Reklama

Niedziela Lubelska

Miejsce święte

Procesja z figurą Matki Bożej Kębelskiej

Paweł Wysoki

Procesja z figurą Matki Bożej Kębelskiej

Sanktuarium to miejsce święte, w którym niebo styka się z ziemią, gdzie tryska źródło Bożej łaski, gdzie Maryja wyprasza Boże błogosławieństwo, gdzie Boży Duch napełnia nas siłą i odwagą, abyśmy mogli dawać świadectwo wiary i miłości – powiedział abp Stanisław Budzik.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rocznica koronacji łaskami słynącej figury Matki Bożej Kębelskiej zgromadziła w Wąwolnicy tysiące pielgrzymów. Do „lubelskiej Częstochowy” 3 i 4 września pątnicy przybyli z bliska i daleka, w pieszych i autokarowych pielgrzymkach oraz indywidualnie, by prosić Maryję we własnych intencjach oraz o pokój na Ukrainie. Maryjnym uroczystościom przewodniczył abp Stanisław Budzik; wzięli w nich udział również biskupi: Artur Miziński, Józef Wróbel i Mieczysław Cisło. Zaproszonego bp. Pawła Gonczaruka z diecezji charkowsko-zaporoskiej na Ukrainie, który musiał wyjechać do Rzymu, reprezentował ks. Wojciech Stasiewicz, dyrektor tamtejszej Caritas. Delegat jest rodowitym lublinianinem, który od 15 lat pracuje na Ukrainie, najpierw w Sumach, a od 5 lat w Charkowie. Przez ostatnie pół roku kapłan żyje na linii frontu, pod ostrzałem rosyjskich bomb i rakiet, w bezpośrednim zagrożeniu zdrowia i życia, ale nie chce opuścić mieszkających tam ludzi. Dobrowolnie służy bliźnim jako świadek Chrystusa, a do jego codziennej pracy należy m.in. rozdzielanie pomocy humanitarnej. – Modlimy się o pokój dla napadniętego kraju, o jego powrót do granic, o pełną swobodę i wolność. Prosimy Boga za wstawiennictwem Maryi o pokój na Ukrainie, o pokój naszych serc – powiedział abp Stanisław Budzik.

W łączności z Ukrainą

W odpustowej homilii ks. Wojciech Stasiewicz nawiązał do słów hymnu Magnificat, który wyraża zachwyt Maryi nad Bogiem, który jest miłosierny. Maryja, Matka Miłosierdzia, jest także Królową Pokoju. Kapłan podkreślił, że w ostatnich miesiącach miłosierdzie wyraża się w postawie Polaków, którzy nie są obojętni na los dotkniętych wojną sąsiadów. – Gdy 24 lutego Rosja napadła na Ukrainę, nikt nie dowierzał, że w XXI wieku doczekamy tak wielkiej tragedii – powiedział ks. Stasiewicz. – Jestem tu po to, by wyrazić ogromną wdzięczność Panu Bogu, że w tak dramatycznych chwilach przez was troszczy się o nas. Nie zostawił nas w ogromnej biedzie, która narasta od pierwszego dnia wojny. 24 lutego zadzwonił do mnie abp Stanisław Budzik, zapytał o sytuację i bezpieczeństwo, ale też zapewnił, że diecezja lubelska nie zostawi nas samych. Od 193 dni trwa wojna i od 193 dni otrzymujmy od was pomoc humanitarną – powiedział gość z Charkowa. Według jego wyliczeń, w tym czasie pomoc humanitarna (żywność, leki, środki czystości, odzież) za pośrednictwem Caritas Spes dotarła do ok. 50 tys. osób. – Na Ukrainie ludzie pytają, dlaczego Polacy są tak otwarci, tak gościnni, chociaż sami borykają się z różnymi brakami. A Polacy doskonale rozumieją to, że nikt nie powinien mierzyć się samemu z ciemnością – powiedział ks. Stasiewicz. Dzieląc się świadectwem codziennej posługi w ogarniętym wojną kraju, zwrócił uwagę na dramat dzieci, które w ciemnych piwnicach rysują słońce i uśmiechnięte rodziny, a w tle biało-czerwoną flagę. Wszystkich prosił o modlitwę o łaskę pokoju na Ukrainie, jak i w intencji przebaczenia i nawrócenia tych, którzy wyrządzają zło.

Cuda i łaski

Wytrwała modlitwa za wstawiennictwem Matki Bożej Kębelskiej od wieków przynosi niezliczone owoce w postaci nawróceń, uzdrowień, czy daru macierzyństwa. Podczas uroczystości kustosz sanktuarium ks. Jerzy Ważny zaświadczył, że tylko w ostatnim roku w Księdze Łask odnotowano 7 spektakularnych uzdrowień, a od koronacji figury Matki Bożej w 1978 r. jest ich ponad 300. Zaledwie miesiąc temu do Wąwolnicy dotarło świadectwo uzdrowienia mężczyzny z Białegostoku. Pan Krzysztof miał zdiagnozowanego guza mózgu, rak w IV stadium. Gdy za pośrednictwem internetu dowiedział się, że Matka Boża Kębelska wyprasza u Boga dar zdrowia, jego serce wypełniła nadzieja. Ufnie modlił się za Jej przyczyną i odzyskał zdrowie. O uzdrowienie maleńkiej Łucji modlili się także Katarzyna i Tomasz. Roczną dziewczynkę po operacji serca czekał przeszczep płuc, a stan zdrowia pogarszał się tak, że lekarze nie dawali dziecku szans na przeżycie. W poszukiwaniu pomocy, rodzice Łucji trafili do Wąwolnicy, gdzie żarliwie prosili o zdrowie dla niej. Po powrocie do domu okazało się, że córeczka jest zdrowa. Kustosz sanktuarium podkreślił, że równie ważne są liczne nawrócenia czy umocnienia w wierze. Nie tak dawno przed łaskami słynącą figurą Matki Bożej zobaczył zdruzgotanego mężczyznę, przybitego ciężarem choroby, zupełnie pozbawionego nadziei. Po spotkaniu z Matką Bożą Kębelską ten człowiek nie został uzdrowiony, ale modlitwa i czas spędzony z Maryją dały mu pokój serca, tak że powrócił do domu z nowymi siłami, pogodzony z wolą Bożą. Od ponad 800 lat takich historii w wąwolnickim sanktuarium jest wiele, a pielgrzymi, którzy tu przybywają, wciąż przyjmują Chrystusową Matkę za swoją i od Niej uczą się dojrzałej wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2022-09-06 12:23

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

U Kębelskiej Pani

Procesja z łaskami słynącą figurą Matki Bożej Kębelskiej

Paweł Wysoki

Procesja z łaskami słynącą figurą Matki Bożej Kębelskiej

Od Maryi uczymy się powierzać troskę o jutro Chrystusowi – powiedział abp Stanisław Budzik.

Więcej ...

Święto świętych Młodzianków

Rzeź niewiniątek, detal z ołtarza katedry Notre Dame w Paryżu

Ks. Piotr Nowosielski

Rzeź niewiniątek, detal z ołtarza katedry Notre Dame w Paryżu

28 grudnia, Kościół obchodzi Święto Młodzianków, czyli dzieci betlejemskich pomordowanych na rozkaz Heroda. Choć jeszcze nieświadome, oddały życie za Chrystusa. Tradycja podkreśla, że otrzymały one chrzest krwi i nazywa je "pierwocinami Kościoła". Kult Młodzianków rozpoczął się już w II wieku.

Więcej ...

Nuncjusz Apostolski w Polsce na zakończenie Roku Jubileuszowego: Biada nam, jeśli nie będziemy głosić wszystkim Bożej Ewangelii i wiecznej nadziei!

2025-12-28 18:33
abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce

Diecezja Opolska

abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce

- Boże Narodzenie, Święta Rodzina i Jubileusz pomagają nam rozpoznać głęboką rzeczywistość Kościoła, styl, w jakim powinien on żyć i działać oraz cel jego misji - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce w homilii Mszy św. sprawowanej w katedrze opolskiej na zakończenie obchodów Roku Jubileuszowego 2025 w diecezji opolskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Ryś przeprowadził zmiany w kurii krakowskiej. Ks....

Kościół

Kard. Ryś przeprowadził zmiany w kurii krakowskiej. Ks....

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Największą miłością jest cierpliwe trwanie przy kimś,...

Wiara

Największą miłością jest cierpliwe trwanie przy kimś,...

Święta Rodzina – patronka i opiekunka wszystkich rodzin

Wiara

Święta Rodzina – patronka i opiekunka wszystkich rodzin

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku