Reklama

Niedziela Świdnicka

Duchowy maraton

Ksiądz Robert Begierski nauki misyjne ubogacał śpiewem i grą na gitarze

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ksiądz Robert Begierski nauki misyjne ubogacał śpiewem i grą na gitarze

Niecodzienne wydarzenie duchowe – tak nazwał misje święte ks. kan. Robert Begierski, który poprowadził je w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Bojanicach w dekanacie Świdnica – Zachód.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do siania przez siedem dni słowa Bożego i odkrywania chrześcijańskiej tożsamości, misjonarza zaprosił proboszcz miejscowej wspólnoty ks. Marcin Mazur.

Po pierwsze zbawienie

– Pierwszorzędnym zadaniem Kościoła jest zawsze walka o zbawienie dusz ludzi, nie o naprawianie tego świata. Ratowanie dusz jest największą troską Bożego Miłosierdzia – podkreślił w jednej z nauk kapłan, na co dzień posługujący jako proboszcz w budującej się parafii Miłosierdzia Bożego w Bielawie. W perspektywie troski o wieczność z Bogiem ks. Begierski nawiązywał do objawień w Fatimie, przypominając, że całe piekło drży, kiedy słyszy modlitwę świętego Różańca. Także Maryja prosiła o nieustanne trwanie, z wiarą i ufnością, na modlitwie różańcowej. – Ponieważ człowiek codziennie grzeszy, codziennie też powinien Boga przepraszać – wyjaśnił znany z zamiłowania do muzyki i sztuki kaznodzieja, który misyjne nauki przeplatał śpiewem i grą na gitarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To był pierwszy raz

Reklama

– Drogi ojcze, głęboko wierzymy, że te misje zakorzenią się w naszych sercach na długi czas i wydadzą dobre owoce, zwłaszcza nawrócenia i jeszcze głębszej wiary, którą pragniemy żyć na co dzień – powiedział ks. Marcin Mazur, dziękując rekolekcjoniście za wyczerpujący duchowy maraton w tej niewielkiej parafii diecezji świdnickiej. – Wracaj do nas jak najczęściej i czuj się jak u siebie w domu, bo na długo pozostaniesz w naszej pamięci i przede wszystkim w naszych sercach.

Proboszcz przypomniał, że ostatnie misje parafialne odbyły się tutaj 12 lat temu, kiedy to Bojanice należały do parafii w Lutomii Dolnej. – Dziś po raz pierwszy przeżyliśmy czas misji jako samodzielna wspólnota parafialna, która w tym roku będzie przeżywać swoje dziesięciolecie – podkreślił, życząc parafianom, aby podążali każdego dnia drogami wiary, według wskazań ojca misjonarza. – Ta droga opiera się zawsze na Bożych przykazaniach i na sakramentalnym życiu. Przede wszystkim na łasce wiary otrzymanej na chrzcie świętym, przypieczętowanej przez sakrament bierzmowania oraz przez przyjętą Komunię świętą – Eucharystię, dzięki której nasza wspólnota może istnieć – zaakcentował proboszcz.

Dopełnieniem świętego czasu było poświęcenie krzyża misyjnego, odnowienie przyrzeczeń krzyżowi i jego adoracja, a także błogosławieństwo apostolskie związane z odpustem zupełnym i przekazanie kluczy do kościoła księdzu proboszczowi oraz pożegnanie misjonarza, dla którego były to pierwsze wygłoszone misje w diecezji świdnickiej.

Nauki misyjne głoszone były od 25 września do 1 października, zarówno w kościele parafialnym w Bojanicach, jak i w kościele pomocniczym w Makowicach. Każda rodzina otrzymała także okolicznościowy biuletyn zapowiadający i wyjaśniający, czym są misje, który stanowi doskonałą pamiątkę z tego niecodziennego wydarzenia duchowego.

Podziel się:

Oceń:

2022-10-11 12:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Być bardziej

Ks. Przemysław Sawa zachęcał do odwagi świadczenia o Jezusie

PB/Niedziela

Ks. Przemysław Sawa zachęcał do odwagi świadczenia o Jezusie

Jeśli chcemy, by ludzie wracali do wspólnoty, sami musimy być w niej mocno obecni.

Więcej ...

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz, przewrócił krzyż

2025-04-08 18:41

Adobe Stock

Prokuratura Rejonowa w Bochni (Małopolskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi T., który zakłócał Mszę św. sprawowaną w kościele w Nowym Wiśniczu, a także uszkodził zabytkowy krucyfiks pochodzący z przełomu XVII/XVIII wieku.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Kościół

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Niedziela Wrocławska

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Dlaczego Jezus musiał nas zbawić właśnie na krzyżu?

Wiara

Dlaczego Jezus musiał nas zbawić właśnie na krzyżu?

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

Wiara

Czy należy oddawać cześć relikwiom?

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Wiadomości

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w...

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Felietony

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Wiadomości

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz,...

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...

Wiara

Dlaczego Kościół sprzeciwia się stosunkom...