Reklama

Felietony

A wystarczyło tylko siedzieć cicho…

Archiwum TK Niedziela

Wyrósł wysoko zarówno ponad sobie współczesnych, jak i – przyznajmy – ponad nas, beneficjentów jego ofiary.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Środa, późny wieczór. Stoję w lesie w podtoruńskim Górsku, w miejscu, z którego 19 października 1984 r. został porwany ks. Jerzy Popiełuszko. Wokół dęby i sosny – niemi świadkowie wydarzeń sprzed 38 lat. Wówczas scenę zbrodni spowijały głębokie ciemności, które ułatwiały zadanie mordercom. Dziś, jak co roku, leśny mrok rozświetlają setki zniczy i lampionów, co symbolicznie potwierdza fakt, że nie ma takiej prawdy, która prędzej czy później (najpóźniej na Sądzie Ostatecznym) nie wyszłaby na jaw.

A przecież wystarczyło tylko siedzieć cicho i się nie wychylać... Głosić Chrystusa pozbawionego wyrazistości, dalekiego od radykalizmu Ewangelii, bez skrajności, żadnych jakichś tam „tak, tak; nie, nie”. Ostrożnie dobierać słowa, by nie podpaść Jaruzelskim, Kiszczakom, Urbanom i ich mocodawcom w Moskwie. Nie robić kłopotu prymasowi i nie zakłócać chwiejnego status quo w stosunkach państwo – Kościół. Wystarczyło nie upominać się o wyzyskiwanych, oszukiwanych, więzionych i prześladowanych przez komunę. Wystarczyło uprawiać mimikrę i jakoś by się żyło... Ale to nie on. On tak nie potrafił. Dla niego wolność była niemożliwa do osiągnięcia za cenę rezygnacji z prawdy, za cenę obojętności na zło. Wyrósł wysoko zarówno ponad sobie współczesnych, jak i – przyznajmy – ponad nas, beneficjentów jego ofiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Czy jego męczeństwo przyniosło owoce na miarę tego, co wycierpiał? Czy ci, którzy 3 listopada 1984 r. oklaskami przerywali pogrzebową homilię, dorośli do słów ks. Jerzego, gdy 5 lat później pili wódkę i dogadywali się z „czerwonymi” w Magdalence? Gdy zawłaszczali gazetę, która miała być nasza, solidarnościowa, a stała się toporną tubą propagandową, pasem transmisyjnym, ośmieszającym wszelkie wartości i świętości? Gdy przyzwolili na „dziki kapitalizm” z początku lat 90. ubiegłego wieku z jego niepisaną zasadą, że „pierwszy milion trzeba ukraść”, a płace „roboli” utrzymywać na głodowym poziomie? Gdy zablokowali dekomunizację? Gdy tak zajadle kłócili się między sobą, że nawet nie zauważyli, jak władzę w Polsce przejęli spadkobiercy PRL?

A co dziś powiedzieliby ks. Jerzemu ci, którzy degradują wszystko, co polskie? Ci, którzy bardziej pilnują interesów obcych państw niż własnej ojczyzny, którzy służą Rzeczypospolitej wyłącznie dlatego, że to się opłaca; ci, którzy naśmiewają się z Żołnierzy Wyklętych, a język debaty publicznej sprowadzają do poziomu rynsztoka? Jak wytłumaczyliby się przed nim ci, którzy wywołali i ciągle podsycają polską wojnę międzyplemienną? A co ci, którzy dwukrotnie zablokowali śledztwo, które miało wyjaśnić wszystkie wątpliwości dotyczące okoliczności jego śmierci?

Obecnie bardzo brakuje nam ks. Popiełuszki... Kogoś, kto miałby odwagę zdiagnozować ogarniającego nas raka konsumpcji i demoralizacji; kto rzuciłby prosto w twarz politykom wszystkich opcji, że Polska to nie kawał sukna, z którego trzeba urwać jak największy kawałek dla siebie i swoich pociotków; kto nazwałby po imieniu to, co niszczy Kościół, zwłaszcza od środka.

Co roku na trasie ostatniej życiowej podróży ks. Jerzego organizowany jest bieg ku jego pamięci. Każdy z 42 km odmierza tabliczka ze słowami zaczerpniętymi z jego nauczania. Jest to niesamowita okazja do osobistego i publicznego rachunku sumienia. Rachunku, który jest nam o wiele bardziej potrzebny niż okolicznościowe wieczornice, apele, wystawy i odsłonięcia tablic pamiątkowych – przy całym szacunku dla tych zacnych inicjatyw.

14 września ks. Jerzy skończyłby 75 lat. Gdyby nie to, że wolność, prawdę i miłość praktykował w stopniu heroicznym, pewnie właśnie przechodziłby na kościelną emeryturę. Tylko wtedy nasze sumienia nie stałyby pewnie wobec tak wysoko zawieszonej poprzeczki…

Podziel się:

Oceń:

2022-10-25 14:10

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Tylko dobrych księży żal...

Archiwum TK Niedziela

Dziś media już nawet nie muszą kłamać, by „dokopać” Kościołowi. Coraz częściej wystarcza, że piszą prawdę.

Więcej ...

100 lat temu zmarł Stefan Żeromski - pisarz, którego sumieniem była Ojczyzna

2025-11-20 07:20
Konstancin-Jeziorna,
Stefan Żeromski
z ulubionym psem Pukiem

Reprodukcja Mateusz Wyrwich

Konstancin-Jeziorna, Stefan Żeromski z ulubionym psem Pukiem

100 lat temu - 20 listopada 1925 roku - zmarł Stefan Żeromski, jeden z ostatnich polskich pisarzy, który pełnił rolę autorytetu moralnego polskiej inteligencji, autor „Ludzi bezdomnych”, "„Popiołów”, "„Przedwiośnia”. Już w młodości pisał w dzienniku:„moim sumieniem jest Ojczyzna”

Więcej ...

Kryzys powołań a szkoły katolickie – wyzwania i szanse

2025-11-20 21:02
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Szkoły katolickie prowadzone przez zgromadzenia zakonne przez dziesięciolecia były nie tylko instytucjami edukacyjnymi, lecz także żywymi zasobnikami powołań — wielu absolwentów internatów zakonnych wkraczało później do nowicjatu czy seminariów. Dziś ten mechanizm traci siłę.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W warszawskim kościele nagrano bluźnierczy teledysk....

Kościół

W warszawskim kościele nagrano bluźnierczy teledysk....

Stanowisko KEP odnośnie do godności osobowej i prawa do...

Kościół

Stanowisko KEP odnośnie do godności osobowej i prawa do...

Inżynieria świętości – św. Rafał Kalinowski

Święci i błogosławieni

Inżynieria świętości – św. Rafał Kalinowski

Przychodźmy do Jezusa z otwartym sercem

Wiara

Przychodźmy do Jezusa z otwartym sercem

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Europa

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Kościół

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Kościół

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój