Okres zimowych ferii dla maturzystów był nie tylko czasem odpoczynku
przed zbliżającym się egzaminem dojrzałości. Część młodzieży wyjechała
na kilkudniowe, zamknięte rekolekcje, by dokonać podsumowania swojego
dotychczasowego życia, umocnić się w podjętych decyzjach bądź też
rozeznać, która z dróg dalszego życia będzie najlepsza. Maturzystki
przeżywały rekolekcje korzystając z gościnności SS. Służebniczek
i SS. Nazaretanek w Krakowie, zaś maturzyści tradycyjnie odbywali
swoje rozważania w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Sosnowieckiej
w Krakowie.
Jedną z serii rekolekcji w Domu Zakonnym SS. Służebniczek
prowadził ks. Stanisław Litwa. "Pierwsze rekolekcje dla maturzystów
prowadziłem w Częstochowie 14 lat temu - wspomina. - Niedawno spotkałem
młodą kobietę z dzieckiem, której oczywiście nie poznałem, a która
jak się później okazało była jedną z uczestniczek tamtych rekolekcji.
Zachowała w pamięci motto rekolekcji i pamiątkowy obrazek, który
jak zapewniła towarzyszył jej w najważniejszych momentach życia"
- powiedział Niedzieli ks. Stanisław Litwa. - Moje plany życiowe
Pan zmienił właśnie tuż przed maturą, w czasie dni ćwiczeń duchownych.
Na rekolekcje jechałem z zupełnie innymi planami na przyszłość. Wróciłem
przybity, rozkojarzony, nie wiedziałem, co mam z sobą zrobić. Ale
podjąłem właściwą decyzje i dziś staram się jako kapłan pomagać najlepiej
jak potrafię młodym ludziom wkraczającym w dorosłe życie. Co roku
staram się też prowadzić rekolekcje dla maturzystów" - mówi ks. Stanisław.
Ks. Litwa, ucząc klasy maturalne już od 15 lat, twierdzi,
że najważniejszą dziedziną pracy kapłana w szkole są zajęcia z maturzystami. "
Kończąc szkołę dokonują pewnego podsumowania, ten czas jest także
okazją do uregulowania wielu spraw duchowych - powiedział Niedzieli
ks. Litwa. Mottem, wokół którego prowadził tegoroczne rozważania,
były słowa z Księgi Proroka Izajasza "miłość moja nie odstąpi od
ciebie". Aby rekolekcje były przeprowadzone owocnie, ks. Litwa zawsze
skupia się na kilku punktach ramowych. "Zwracam dużą uwagę na życie
wewnętrzne młodego człowieka, który w tym wieku spragniony jest nauki
o modlitwie, Mszy św.". Ukazując wartość modlitwy w życiu człowieka,
ks. Litwa posłużył się nauką św. Teresy z Avilla, która wspaniale
ukazuje drogę do Boga mieszkającego w twierdzy, a szukający go wierni,
idą do Niego przechodząc kolejne komnaty. "Wobec wielkiego kryzysu
uczestnictwa w Eucharystii zastanawialiśmy się, dokąd prowadzą drogi
młodych ludzi w niedzielę. Kanwą wszystkich konferencji była osoba
św. Piotra. Poszczególne elementy duchowości wielkiego apostoła łączył
z duchowymi rozterkami młodych ludzi. "To właśnie Piotr miał wypłynąć
na głębie, to Piotr wyznał przed Jezusem wiarę, ale także Piotr zaparł
się Jezusa i Piotr upadł do jego stóp wołając ´Panie, ty wiesz, że
cię kocham´" - mówił.
Każdego dnia celebrowana była Msza św. Natomiast spośród
nabożeństw liturgicznych na podkreślenie zasługuje adoracja krzyża,
sakrament pokuty, trwająca przy tym adoracja Najświętszego Sakramentu
i błogosławieństwo każdej maturzystki. Jednak najważniejszą sprawą
w czasie rekolekcji jest spowiedź św. Dzień pokutny jest jednym z
najważniejszych etapów rekolekcji. Ks. Litwa porównuje go do wchodzenia
na szczyt góry. Początek rekolekcji, pierwsze spotkania są dla uczestników
w miarę łatwe, przybliżanie do sakramentu pokuty staje się wejściem
na szczyt, które wymaga głębszej refleksji. Najtrudniejsze zaś jest
zejście z góry tzn. do codzienności. "Wieczorem, wspomina kapłan,
modliłem się ´Jezu, ufam Tobie´, by uczestnicy tych rekolekcji, ale
i inni tegoroczni maturzyści swoje dotychczasowe życie zostawili
pod krzyżem przez Bogiem".
Pomóż w rozwoju naszego portalu