REDAKCJA: - Powiedzcie nam trochę o swoim zespole.

PIOTR SMOLIK: - Ja i Andrzej zaczęliśmy współpracować od 1992 r. Wówczas jeszcze jako duet zespół uczestniczył w wielu konkursach i festiwalach piosenki religijnej i studenckiej, gdzie odnosił znaczne sukcesy. W pierwszym roku swojej działalności zdobyliśmy II miejsce na Festiwalu Piosenki Religijnej w Poznaniu. Potem były udane występy w Dębicy, Lubaczowie, Dębowcu, Lublinie i Krakowie. Po 1994 r. skład zespołu powiększa się o kolejne osoby: Magdę, Pawła, Dominika i Grzegorza. W późniejszym czasie były jeszcze pewne roszady, które spowodowały, że w 1996 r., w styczniu, zdobyliśmy I miejsce na Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Jarosławiu.

ANDRZEJ PAŚKIEWICZ: - Mieszkamy w jednym mieście, ale wywodzimy się z różnych środowisk. Pewnego dnia Piotr odwiedził mnie i zaproponował wspólny udział w konkursie piosenki religijnej. Miała to być jednorazowa przygoda. Ponieważ jednak zdobyliśmy nagrodę, zdecydowaliśmy jeszcze raz wystartować w konkursie. Te pierwsze sukcesy zachęciły nas i przekonały do tego, że warto dalej coś razem robić.

- Z czego czerpiecie inspirację do Waszych muzycznych występów?

- Wykorzystujemy w swojej oryginalnej muzyce wiersze zarówno poetów świeckich, jak i religijnych. Obok klasyki: Leśmiana, Asnyka i innych znajdują się współczesne wiersze ks. Jana Twardowskiego, jak również teksty biblijne. Korzystamy tylko z instrumentów akustycznych z dużą ilością brzmień gitar.

- Jak przedstawia się sprawa Waszego dorobku płytowego?

- We wrześniu 1995 r. nagraliśmy swoją pierwszą płytę: Nie daj się życiu, gdzie znalazło się kilka utworów o tematyce świeckiej, ale w przeważającej części znajdują się na niej piosenki religijne. Po ukazaniu się tego krążka część ludzi zaklasyfikowała nas jako zespół chrześcijański. Płyta Jesteś wielkim człowiekiem jest bardziej świecka w wymowie i charakterze od poprzednich. Zaliczyłbym ją do nurtu poezji śpiewanej. Nie znaczy to, że wyzbyliśmy się wartości chrześcijańskich.

- Co chcecie przekazać swoim słuchaczom, młodym ludziom? Na jakim przesłaniu Wam zależy?

- Sięgamy po poezję wielu autorów. W tekstach, które wybieramy, zazwyczaj przewija się temat ludzkiej egzystencji, często pojawia się wymowna przestroga, by człowiek omijał ciemne strony życia. Dostajemy wiele listów od młodych ludzi, którzy szczerze opisują, jak to nasze piosenki zmieniły ich życie, jak bardzo im pomogły. Jest to naszą największą radością. Staramy się sięgać po teksty, które niosą z sobą pozytywne przesłanie, potrafią słuchacza zaciekawić i skłonić do refleksji.

- Na koniec powiedzcie nam, z czego jesteście najbardziej zadowoleni?

- Nie staramy się być komercyjni za wszelką cenę. Efekt końcowy jest wynikiem naszych przekonań i ciężkiej pracy. Największa radość to radość naszych młodych odbiorców.

- Dziękujemy za rozmowę.