Reklama

Diecezja Toruńska w Pielgrzymce Narodowej do Rzymu

Bogu niech będą dzięki

Niedziela toruńska 24/2003

Prace nad przygotowaniem naszej diecezji do majowej pielgrzymki do Rzymu rozpoczęły się w grudniu ub. r. Nadeszła wówczas radosna informacja, że 18 maja br. Ojciec Święty Jan Paweł II dokona kanonizacji bł. Urszuli Ledóchowskiej. Siostry urszulanki z Torunia zapragnęły, aby delegacja z naszej diecezji także była obecna na tej uroczystości. W marcu br. postanowiono, że uroczystość kanonizacyjna będzie także dziękczynieniem Polaków za 25 lat pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wczesnym rankiem 12 maja z Torunia wyruszyły 3 autokary ze 150 pielgrzymami reprezentującymi wszystkie zakątki naszej diecezji, pod duchową opieką ks. prał. Andrzeja Wawrzyniaka, ks. kan. Kazimierza Piastowskiego oraz ks. Wojciecha Miszewskiego. Trasa pielgrzymki wiodła przez Brno, Wenecję, Loreto, Lanciano, San Giovanni Rotondo, Monte Cassino do Rzymu. Dużym przeżyciem dla uczestników była wspólna Msza św., którą pod przewodnictwem ks. prał. Andrzeja Wawrzyniaka sprawowaliśmy na Kahlenbergu w Wiedniu. Była to okazja do obudzenia ducha patriotycznego w naszej grupie.
Kolejne pielgrzymkowe miejsca wiązały się z ogromnymi przeżyciami duchowymi. Najpierw spotkanie z kulturą i zabytkami Wenecji, potem nawiedzenie sanktuarium Świętego Domku w Loreto, gdzie część pielgrzymów miała szczęście uczestniczyć w Mszy św., potem wielka zaduma w Lanciano, gdzie pochylaliśmy się nad tajemnicą Cudu Eucharystycznego. Czas spędzony na adoracji w tym szczególnym sanktuarium był okazją do pogłębienia wiary w tajemnicę Eucharystii. Potem wizyta w San Giovanni Rotondo. Trudno dzisiaj uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu była to niewielka, bardzo uboga rolnicza osada. Dzisiaj jest to potężne sanktuarium i miejsce pielgrzymek ludzi z całego świata. Wierni przybywając do grobu św. Ojca Pio, długie godziny spędzają na modlitwie, ufając, że tak jak za swojego ziemskiego życia wyjednywał on rozmaite łaski, również i teraz dopomoże zwłaszcza tam, gdzie nie ma już żadnej nadziei. Przychodząc do grobu św. Ojca Pio, uświadamiamy sobie, że uczymy się od niego przeżywania cierpienia, które niezawinione tak często staje się naszym udziałem. Grupie pielgrzymów dzięki dużemu wysiłkowi udało się odwiedzić także sanktuarium św. Michała Archanioła, którym opiekują się polscy michalici. Tam przed wiekami objawił się Archanioł Michał. Msza św. sprawowana w Grocie Objawień jest zawsze wielkim przeżyciem. W drodze do Rzymu pielgrzymi modlili się także na grobach Polaków poległych na polach Monte Cassino i zwiedzili jeden z najsłynniejszych europejskich klasztorów.
Najważniejszym etapem diecezjalnej pielgrzymki był jednak pobyt w Rzymie. W sobotę 17 maja o godz. 11.00 wszyscy pątnicy zgromadzili się w kościele pw. św. Alfonsa przy via Merulana, gdzie pod przewodnictwem biskupa toruńskiego Andrzeja Suskiego została odprawiona uroczysta Msza św. Ksiądz Biskup podkreślił, że w sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy czujemy się jak "u siebie", jest ona bowiem główną patronką naszej diecezji. W homilii Ksiądz Biskup próbował podsumować pontyfikat Jana Pawła II i jego wkład w obraz świata XX i XXI w. Uroczystość zakończyła się wspólną fotografią przed świątynią. Ksiądz Biskup długo nie mógł wrócić do swoich rzymskich obowiązków, gdyż pielgrzymi, wykorzystując bliskość swojego Pasterza, chcieli zamienić z nim chociaż kilka zdań i zrobić indywidualne, pamiątkowe zdjęcie.
Niedziela 18 maja była dniem kanonizacji bł. m. Urszuli Ledóchowskiej i bł. bp. Józefa Pelczara. Bardzo wczesnym rankiem pielgrzymi wyruszyli na Plac św. Piotra, by zająć miejsca jak najbliżej Ojca Świętego. Wszystkie obawy o pogodę bardzo szybko minęły i już przed rozpoczęciem uroczystej papieskiej celebry na niebie nie było ani jednej chmury. Msza św. była wielkim świętem Polaków i Włochów, którzy przybyli na kanonizację dwojga Polaków i dwóch Włoszek. Plac falował barwami narodowymi naszego kraju oraz kolorowymi chustkami i transparentami. Ojciec Święty wskazał na przykład nowych świętych dla współczesnych Polaków.
Kolejny dzień pobytu w Rzymie upłynął pod znakiem świętowania papieskiego jubileuszu. Od wczesnych godzin porannych Polacy wypełniali Plac św. Piotra. Po Mszy św. sprawowanej przez wszystkich księży i biskupów pod przewodnictwem metropolity krakowskiego - kard. Franciszka Macharskiego przybył Ojciec Święty. Wsłuchując się w przesłanie Papieża, w którym przypomniał nam wszystkie dotychczas odbyte pielgrzymki do naszego kraju, mieliśmy okazję uświadomić sobie, jak wiele wskazań dał nam Ojciec Święty w czasie swego pontyfikatu i jak wiele jeszcze musimy zrobić, by je wcielić w życie. Często słowa Papieża są okrojone przez niektóre media i zniekształcone, bo wykorzystuje się tylko te fragmenty, które dla danego kręgu ludzi są wygodne. Ojciec Święty przypomniał nam, że jego nauka wypowiadana w ciągu tych wszystkich lat do Polaków, zwłaszcza w czasie kolejnych pielgrzymek do kraju, stanowi pewną całość.
Podczas pobytu w Rzymie była także okazja odwiedzenia najpiękniejszych zakątków Wiecznego Miasta, przede wszystkim nawiedziliśmy cztery Bazyliki Większe. Odbyliśmy także spacer po cesarskim oraz renesansowym i barokowym Rzymie.
Ostatnim akcentem pobytu pielgrzymów na ziemi włoskiej była wizyta w mieście św. Franciszka, by wśród wąskich i malowniczych uliczek Asyżu kontemplować przesłanie Biedaczyny.
Każda pielgrzymka to szczególny, błogosławiony czas. To spotkanie ludzi, którzy po kilku dniach łączą się w jedną pielgrzymkową rodzinę znoszącą wszystkie trudy podróży po to, by spotkać Boga w miejscach szczególnie przez Niego wybranych. Ta pielgrzymka to dziękczynienie za kolejnych polskich świętych i przybliżenie nam ich postaci. To wreszcie wielkie Te Deum za Papieża Polaka i jego 25-letnie posługiwanie Kościołowi powszechnemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

Więcej ...

Trwają przygotowania do synodu nt. synodalności: pierwsza wersja dokumentu roboczego gotowa

2024-06-25 14:27

episkopat

Gotowa jest pierwsza wersja dokumentu roboczego na październikową sesję synodu nt. synodalności. Instrumentum laboris jest aktualnie konsultowane przez ok. 70 osób reprezentujących lud Boży z całego świata, o różnej wrażliwości kościelnej i z różnych „szkół” teologicznych. Po zaaprobowaniu ostatecznej wersji dokumentu przez papieża Franciszka zostanie on opublikowany. Ma to nastąpić w pierwszej połowie lipca.

Więcej ...

Litania do Ducha Świętego

2024-06-26 10:57

red.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?