Reklama

Głos z Torunia

Testament z Dachau

Tablica pamiątkowa to zaproszenie do modlitwy za wstawiennictwem Sługi Bożego

Piotr Litwic

Tablica pamiątkowa to zaproszenie do modlitwy za wstawiennictwem Sługi Bożego

Jak bardzo miłujemy Eucharystię? Czy korzystamy z możliwości jak najczęstszego jednoczenia się z Jezusem w Komunii św.? Czy doceniamy fakt, że bez ograniczeń możemy uczestniczyć we Mszach św.?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do refleksji na ten temat skłoniła uroczystość w parafii Wniebowzięcia NMP w Gostkowie, która odbyła się 18 czerwca. Obchodziliśmy wtedy setną rocznicę święceń kapłańskich sługi Bożego ks. Pawła Prabuckiego, dawnego proboszcza parafii.

Wyjątkowy

Udekorowana świątynia, zaproszeni goście, poczty sztandarowe, złożone wieńce, wspólna modlitwa o beatyfikację, Eucharystia sprawowana przez bp. Wiesława Śmigla. Wszystko to sprawiło, że ta niedziela była wyjątkowa. Wyjątkowa jak osoba ks. Prabuckiego. Wyjątkowa jak to, że ten kapłan, mimo zesłania do obozu koncentracyjnego w Dachau, mimo poniżenia i tortur, nie wyrzekł się swojej wiary. Głodny, odarty z wszelkiej godności, z numerem 22 661 zamiast imienia, stawiał czoła oprawcom, trwając w wierności Chrystusowi, tym samym dodając siły i otuchy współwięźniom. Zapewne jego pełna wiary, nadziei i miłości do Boga i drugiego człowieka postawa sprawiła, że jako jedyny kapłan w obozie miał pozwolenie na sprawowanie Eucharystii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Korzystał z tej możliwości i codziennie, w trudnych, beznadziejnych warunkach, czerpał siłę ze śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Nie bez powodu nazywany był kapłanem Eucharystii, bo był to sakrament przez niego miłowany i sprawowany z wielką czcią i w wielkim skupieniu.

Nasza wierność

Reklama

Patrząc na osobę ks. Prabuckiego, nie sposób nie zadać sobie pytania o swoją wiarę. Jak często zdarza nam się rezygnować z uczestnictwa nawet w niedzielnych Mszach św.? Znajdujemy sobie usprawiedliwienia. Skoro cały tydzień pracuję, to chociaż w niedzielę chcę sobie odpocząć. Była impreza, późny powrót do domu. Może gdyby Msza św. w parafialnym kościele była jeszcze po południu – i tak dalej. Zdarza się również, że chodzimy do kościoła w niedzielę jakby z automatu, bardziej z przyzwyczajenia niż z pragnienia, bez refleksji.

A co z naszymi dziećmi? Ksiądz Prabucki jeszcze jako proboszcz dbał z zaangażowaniem o katechizację zarówno dorosłych, jak i dzieci. Rozprowadzał prasę katolicką, z pomocą wiernych pobudował Dom Katolicki, jako miejsce na wspólne spotkania i zgłębianie tajemnic naszej wiary. Dziś nie zabieramy naszych dzieci do Jezusa, choć On sam o to prosił. Nie zabieramy, bo zimno, bo długo, bo dziecko mówi, że się nudzi. Kiedy sami rezygnujemy z Eucharystii, pozbawiamy naszych dzieci możliwości wejścia w relację z Jezusem. Jaka wiara zrodzi się w nich, kiedy zabieramy je do kościoła tylko od sakramentu do sakramentu, w czasach wielkiego szumu medialnego, kiedy zasypywani jesteśmy różnymi, często fałszywymi obrazami i informacjami?

Od nas, rodziców, tak wiele zależy. Wzorując się na naszym słudze Bożym, budujmy przykład prawdziwej i żywej wiary w naszych rodzinach. Prośmy go o wstawiennictwo w różnych potrzebach, a spotykając się każdego 17. dnia miesiąca na modlitwie, wypraszajmy u Boga łaski jak najszybszego włączenia ks. Prabuckiego w poczet błogosławionych.

Podziel się:

Oceń:

2023-06-27 09:16

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bracia męczennicy z Dachau

Niedziela łódzka 2/2017, str. 6-7

Kl. Kamil Gregorczyk

Dwaj bracia kapłani – Jan i Kazimierz Krupczyńscy. Pochodzący z parafii Ozorków. Obaj absolwenci Uniwersytetu Warszawskiego. Jan był też doktorantem tejże uczelni. Nie zdążył obronić napisanej pracy doktorskiej..

Więcej ...

Żyć na wzór Jezusa

2025-11-16 14:14
bp Wiesław Lechowicz

ks. Łukasz Romańczuk

bp Wiesław Lechowicz

Uroczystościom odpustowym w kościele garnizonowym św. Elżbiety we Wrocławiu, przy udziale władz miejskich i samorządowych, wojska, przewodniczył bp polowy Wiesław Lechowicz.

Więcej ...

Albertynki w Boliwii: wszędzie szukamy oblicza cierpiącego Chrystusa

2025-11-16 18:35
Centrum Medyczne św. Brata Alberta w Boliwii

Vatican Media

Centrum Medyczne św. Brata Alberta w Boliwii

W tym wszystkim jest jeszcze język niewerbalny; język miłości, przygarnięcia, pocieszenia - tak o swojej posłudze w Boliwii opowiada Vatican News s. Weronika Mościcka SAPU. Albertynka, która od czterech lat posługuje na misjach, prowadzi Centrum Medyczne im. św. Brata Alberta, gdzie jak sama mówi: „staram się patrzeć nie tylko na ciało, tylko na coś więcej, czego potrzebują ci ludzie”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

Wiara

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

Kościół

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

Matka Miłosierdzia

Święta i uroczystości

Matka Miłosierdzia

Pani z Ostrej Bramy

Wiara

Pani z Ostrej Bramy

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Europa

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i...

Kościół

Zaginął ks. dr Marek Wodawski. Wyszedł z mieszkania i...

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Kościół

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój