Reklama

Lublin, parafia pw. św. Alberta

Być dobrym jak chleb

Niedziela lubelska 25/2003

Przy ul. Willowej w Lublinie stoi mały, drewniany kościółek, któremu patronuje św. Brat Albert Chmielowski. Nieopodal wzniesiono klasztor, przy którym wkrótce zostanie dobudowana nowa świątynia. Zapewne tylko nieliczni wiedzą, że jest to parafia franciszkańska, prowadzona przez Zakon Ojców Bernardynów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bernardyni są związani z Lublinem od XV w. W 1459 r. mieszczanie zwrócili się do Zakonu z prośbą o przyjęcie fundacji w Lublinie. Rok później przystąpiono do budowy klasztoru i kościoła na placu poza murami miasta. Pierwsza, drewniana budowla została wzniesiona dzięki hojności mieszkańców Koziego Grodu. Kilka lat później król Kazimierz Jagiellończyk nie tylko zezwolił na budowę murowanego kościoła i klasztoru, ale stał się jego głównym fundatorem. Dzięki temu już w 1496 r. konsekrowano kościół pw. Nawrócenia św. Pawła. Kościół i klasztor tętniły życiem, o czym świadczą zapisy o odbytych kapitułach prowincjalnych i wysokim poziomie studium filozoficznego oraz teologicznego. Pożar w 1599 r. zniszczył doszczętnie zabudowania klasztorne, jednak dzięki wielkiej ofiarności mieszczan prawie natychmiast odbudowano kościół, tym razem w stylu barkowym. W XVIII w. w klasztorze mieszkało ok. 50 zakonników, którzy pomocą duszpasterską służyli nie tylko swojej parafii. Z czasem pogłębiał się kult św. Antoniego, przy kościele powstało Bractwo św. Antoniego, a świątynia wzbogaciła się o ołtarz poświęcony Cudotwórcy z Padwy. Ponadto przy klasztorze działało Bractwo św. Anny i Bractwo św. Iwona, skupiające przede wszystkim prawników.
Mimo różnych zawieruch dziejowych klasztor tętnił życiem - zakonnicy znani byli w całej okolicy, wewnątrz świątyni prowadzono prace konserwatorskie. W latach 1861-62 Bernardyni czynnie uczestniczyli w manifestacjach narodowych. Jedni swoje oddanie przypłacili czasem spędzonym w aresztach, inni zostali zesłani na Syberię. Podczas powstania styczniowego klasztor był ostoją polskości: tutaj werbowano do powstańczych szeregów, zaprzysięgano walczących o wolność, udzielano schronienia prześladowanym. Zaborca nie był ślepy na takie działania, dlatego ukaz carski z 1864 r. o kasacie klasztorów w pierwszej kolejności dotknął Bernardynów. Kościół oddano pod opiekę rektora, zabudowania klasztorne przeznaczono na magistrat, a częściowo rozebrano. 20 lat później przy kościele klasztornym erygowano parafię, która istnieje do dziś.
Przez wiele lat Bernardyni byli obecni w Lublinie tylko dzięki Katolickiemu Uniwersytetowi Lubelskiemu, na którym podejmowali naukę i pracę, ale nie posiadali domu zakonnego z prawdziwego zdarzenia. Dopiero pod koniec lat 80., dzięki zabiegom prowincjała, o. Andrzeja Pabiana, bp Bolesław Pylak wyraził zgodę na założenie domu zakonnego. Klasztor oraz ośrodek duszpasterski znalazły swoje miejsce na terenie osiedla "Botanik". 2 grudnia 1990 r. bp Ryszard Karpiński dokonał poświęcenia kamienia węgielnego i krzyża na placu budowy przyszłego obiektu sakralnego. 11 sierpnia 1991 r. odbyła się uroczystość poświęcenia tymczasowej kaplicy. W 1996 r. rozpoczęto budowę nowego - murowanego - klasztoru i kościoła. Obecnie trwają prace wykończeniowe w klasztorze (w którym mieszkają już wszyscy lubelscy Bernardyni); zaś budowa kościoła zostanie rozpoczęta w niedługim czasie, ponieważ parafia bardzo szybko się rozrasta.
Architekt Stanisław Machnik już przygotował projekt franciszkańskiej świątyni. Całe założenie architektoniczne nawiązuje do tradycji budownictwa klasztornego. Jest to zwarta bryła z wysuniętym kościołem oraz zabudowaniami klasztornymi wokół wirydarza. Patron kościoła św. Brat Albert Chmielowski jest postacią wiodącą w tworzeniu koncepcji świątyni. Elewacja główna przypomina ręce złożone do modlitwy, opasujące witraż z postacią św. Alberta, rozdającego chleb ubogim braciom. Elewacja ta przechodzi w mur klasztorny, oddzielający część ogólnie dostępną od reszty założenia urbanistycznego. Elewacja wejściowa części klasztornej nawiązuje do elewacji kościoła, przypominając literę "A" - jak św. Albert. Do klasztoru i do kościoła prowadzi umowna brama z luźno stojącymi kolumnami, podkreślającymi osiowość założenia. W kościele zbudowanym na planie krzyża łacińskiego szczególnie eksponowana jest strefa prezbiterium z osiowo ustawionym ołtarzem, miejscem przewodniczenia wyniesionym nieco powyżej ołtarza oraz tabernakulum położonym najwyżej. Strefa ta będzie specjalnie doświetlona światłem górnym - oświetlającym gównie ołtarz oraz szczelinowym - doświetlającym tylną ścianę prezbiterium wraz z tabernakulum i kompozycją rzeźbiarską. Niewielki balkon przeznaczony dla chóru oraz dla wiernych wsparto na słupach, rysujących znak pierwszych chrześcijan - rybę. Słupy te wychodzą na zewnątrz jako wolnostojące elementy plastyczne, przedłużają rysunek wnętrza, niejako zapraszając wiernych do wejścia do świątyni.
Architektura części klasztornej została podporządkowana głównej bryle kościoła - jest stonowana i oparta na detalu architektonicznym. Zestawienie kolorystyczne oparto na zestawie 2 kolorów: czerwonej dachówki nowozelandzkiej oraz czerwonej cegły i białych tynków. Zaprojektowany kościół zostanie zrealizowany na przełomie wieków, będzie zatem zapisem dotychczasowego stanu kultury przekazywanej w trzecie milenium. Nawiązaniem do tradycji minionych tysiącleci jest klasztorny charakter architektury, który uzyskano przez wprowadzenie wirydarza, kształtu dachu, baszty, schodów. Elementy współczesne to śmiała bryła kościoła oraz zastosowane najnowsze technologie i materiały budowlane.
Niektóre informacje i zdjęcia zostały zaczerpnięte ze stron internetowych Zakonu:
www.bernardyni.ofm.pl/klasztor/lublin

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Św. Szymon z Lipnicy

www.bernardyni.pl

Więcej ...

Bp Suchodolski: więzi z młodzieżą nie tworzy się z wysokości ambony czy lekcji religii

2025-07-18 07:09
Bp Grzegorz Suchodolski

BP KEP

Bp Grzegorz Suchodolski

Więzi z młodzieżą nie tworzy się z wysokości ambony czy szkolnej lekcji religii, ale w codziennym byciu razem, poznawaniu ich języka, wartości i problemów – powiedział PAP przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski.

Więcej ...

Dwaj patriarchowie: łaciński i prawosławny ze wspólną wizytą w Strefie Gazy

2025-07-18 15:20

Latin Patriarchate of Jerusalem

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Kościół

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara prowadzi człowieka przez życie

Wiara

Wiara prowadzi człowieka przez życie

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat