Reklama

Wiara

Ludzkie historie

Świadectwo: Pokonał raka i został lekarzem

Wojciech Wiese

Archiwum Wojciecha Weise

Wojciech Wiese

Małymi krokami realizuje się marzenie, które jeszcze całkiem niedawno było czymś nieosiągalnym – mówi Wojciech Wiese, który ukończył studia lekarskie na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest rok 2014. Wojciech był uczniem liceum, aktywnie spędzał wolny czas, uwielbiał grać w koszykówkę i siatkówkę. Zaczął próbować swoich sił w szkolnym teatrze. Nic nie wskazywało na to, że wkrótce jego życie wywróci się do góry nogami.

Dramatyczna walka o życie

Zaczęło się od drobnych guzków na szyi. Siedemnastolatek poszedł do lekarza rodzinnego, który skierował go na badanie krwi. Żaden z parametrów nie był w normie. Nastolatek usłyszał, że ma powiększone węzły chłonne. Trafił na oddział hematologii i onkologii szpitala w Pile, a następnie na oddział hematologii i onkologii w Poznaniu. Miał problemy z oddychaniem, a w śródpiersiu Wojciecha lekarze wykryli duży guz. Podano mu sterydy. Medycy wykonali także badanie histopatologiczne, które nie pozostawiało żadnych wątpliwości – to był chłoniak Hodgkina, czyli ziarnica złośliwa. Nowotwór w czwartym stadium zaawansowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Miałem w sobie dużo złości i buntu – opowiada Wiese. Spędził w szpitalach dwa lata. Przeszedł dwa przeszczepy szpiku kostnego. Zmagał się z progresją choroby już w czasie leczenia.

Reklama

– Marzenia runęły jak domek z kart. Szukałem sensu życia, bo wtedy chciałem zostać fizykiem i dlatego poszedłem do klasy matematyczno-fizycznej. Leżąc na szpitalnym łóżku, odkryłem w sobie radość pomagania innym. Wiele czasu spędziłem z małymi pacjentami, rozmawiałem z nimi, bawiłem się z nimi. To mi pomagało. Na korytarzu powiedziałem mamie, że kiedyś zostanę lekarzem – wspomina 26-latek.

Od pacjenta do lekarza

W drugiej klasie nastolatek zmienił profil na biologiczno-chemiczny i realizował swój cel. Po dwóch dawkach przeciwciał nastąpiła remisja choroby. Do matury przygotowywał się w szpitalu. Miał indywidualne nauczanie. Codziennie wstawał o 6 rano i uczył się. W maju, po drugim przeszczepie, zdał egzamin dojrzałości, a w styczniu opuścił szpital. Z uwagi na problemy zdrowotne matura nie poszła Wojciechowi najlepiej. Nie udało mu się dostać na wymarzone studia medyczne. Zdecydował się więc na inny kierunek.

– Poszedłem na studia chemiczne w Poznaniu. Przed pierwszą sesją jednak z nich zrezygnowałem. Wiedziałem, że to nie jest miejsce dla mnie. Chciałem pomagać i leczyć – tłumaczy Wojciech. Chciał poprawić wyniki matury. Tym razem dostał się na studia medyczne do Łodzi. Był aktywnym studentem. Działał w kole naukowym i prowadził badania nad szpiczakiem mnogim. Na ostatnim roku nawiązał kontakt z łódzkimi dominikanami. Tam spotkał swoją przyszłą żonę Justynę.

Na praktyki wrócił na oddział, na którym był pacjentem. Personel przywitał go bardzo życzliwie. – Niektórzy z chorych wciąż tam byli. Wtedy poczułem, że podjąłem dobrą decyzję – podkreśla.

Reklama

Wojciech przyznaje, że w chwilach zwątpienia pomogła mu wiara. Po chorobie jego relacja z Bogiem stała się też bardziej dojrzała. Prowadzi kanał na YouTubie „Wojtek walczy z chłoniakiem”. Udowadnia, że po nowotworze można żyć na pełnej petardzie. Jest również wolontariuszem Fundacji Pokonaj Chłoniaka. By zebrać fundusze dla podopiecznych organizacji, Wojciech udał się wraz z kolegą na wyprawę rowerową do Santiago de Compostela. Dziś jest już zdrowy. Przyznaje, że czasami towarzyszy mu lęk, iż choroba może powrócić. 26-latek bardziej docenia życie. Stara się utrzymywać dobre relacje z innymi. Jest szczęśliwym mężem i nie odkłada marzeń na później.

Dziękuję, że mi zaufaliście

W czerwcu 2023 r. Wiese ukończył studia lekarskie na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. – Ciężko pracowałem. Nie udałoby się to jednak bez wsparcia wielu ludzi. To dzięki nim jestem tutaj. Dziękuję mojej wspierającej, kochającej i motywującej żonie. Rodzicom, którzy pierwsi zaufali mojemu marzeniu i postanowili zapłacić w dużej części za moje studia. Personelowi medycznemu, że dzięki ich wiedzy i zaangażowaniu jestem zdrowy. Nauczycielom, którzy uczyli i inspirowali. Wolontariuszom, oddającym swój czas i serce na oddziale onkologii dziecięcej. Koleżankom i kolegom ze studiów. Całej społeczności, która mnie wspierała... Wiem, że wszystkich nie sposób wymienić. Dziękuje, że zaufaliście mojemu marzeniu. Dziękuję, że mogłem czerpać od was mądrość i dobroć. „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem” – napisał w poście na Facebooku.

Przed Wojciechem jeszcze staż lekarski. Mężczyzna chciałby zrobić specjalizację z pediatrii i pracować na onkologii dziecięcej. W przyszłym roku planuje napisać książkę, aby zmotywować innych do walki z nowotworami, podnieść ich na duchu i dać im nadzieję. Publikuje artykuły naukowe, prowadzi badania oraz kontynuuje naukę w Międzynarodowej Szkole Doktorskiej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Podziel się:

Oceń:

2024-01-02 12:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Nawrócony morderca

Karolina Szecówka

Jezus słowami: „Zaprawdę, powiadam ci, dziś ze Mną będziesz w raju”, Dobremu Łotrowi otworzył niebo. Dziś też zdarzają się powroty do Boga w ostatnich chwilach życia...

Więcej ...

Nowy przełożony generalny Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych

2025-07-08 11:52
O. Francesco Rapacioli

Vatican Media

O. Francesco Rapacioli

62-letni o. Francesco Rapacioli, misjonarz pracujący w Bangladeszu, został nowym przełożonym generalnym Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych (PIME). Został wybrany podczas XVI Zgromadzenia Ogólnego, które trwa od 22 czerwca w Rzymie, w Międzynarodowym Centrum Animacji Misyjnej (CIAM).

Więcej ...

Oman otwiera się na katolików, powstało centrum duszpasterskie

2025-07-08 12:47
Biskup Paolo Martinell

Vatican Media

Biskup Paolo Martinell

Zdaniem wielu, to wydarzenie historyczne – w Omanie uroczyście otwarto nowe centrum duszpasterskie dla katolików. To miejsce, położone przy parafii Ducha Świętego w Ghala, części stolicy kraju – Maskatu - ma służyć formacji chrześcijańskiej, katechezie oraz jako dom dla kapłanów. Inicjatywa ta została zrealizowana dzięki zaangażowaniu lokalnej wspólnoty i duchowieństwa z Wikariatu Apostolskiego Arabii Południowej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela Świdnicka

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Wiadomości

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Kościół

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy