Do chorób autoimmunologicznych należą m.in.: celiakia, Hashimoto, reumatoidalne zapalenie stawów, Leśniowskiego-Crohna, cukrzyca typu 1, stwardnienie rozsiane i inne. Choroby te mają wspólną cechę: organizm błędnie rozpoznaje swoje komórki jako wroga i wytwarza przeciwciała, które niszczą daną część ciała – jelita, osłonki mielinowe czy tarczycę. Medycyna akademicka nie zna przyczyny większości z tych chorób, leczy je objawowo i nie potrafi całkowicie wyleczyć. Warto zadać sobie pytanie: co więcej można zrobić?
Reklama
Kluczem do zrozumienia chorób autoimmunologicznych jest układ odpornościowy i choć w istocie często trudno wskazać ich jedną przyczynę, nie znaczy to, że ona nie istnieje. Kaskadą do uruchomienia procesu ataku własnych tkanek jest zwykle przeżycie silnego stresu lub/i zakażenia. Jest to kwestia bardzo złożona, nazwana nawet mozaiką autoimmunizacji, gdyż faktycznych przyczyn zwykle nie da się ustalić na pewno, jest ich więcej, ale one istnieją i mamy na nie wpływ. Są to różne obciążenia, takie jak toksyny, alergeny, hormony czy geny, które jednak nie zawsze się ujawniają i nie zawsze muszą się ujawnić w danym momencie. Dodatkowo obserwuję, że na choroby te częściej zapadają osoby, których dieta jest prozapalna, bogata w cukry, osoby, które mają już jakieś nietolerancje pokarmowe, alergie, obciążenia różnymi mikroorganizmami, te, które nadmiernie się stresują, są wrażliwe i którym trudniej zaakceptować siebie czy swoją sytuację.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ponieważ trudno jest zdiagnozować dokładne przyczyny chorób autoimmunologicznych, medycyna nie zna sposobu na ich wyleczenie. Leczenie akademickie zwykle polega na doborze najlepszej metody do danej choroby, która opóźni jej rozwój i poprawi komfort życia. Pacjent otrzymuje substancje, których brakuje jego organizmowi, leki przeciwzapalne czy hamujące aktywności układu odpornościowego, ewentualnie stosowane jest leczenie biologiczne.
W celu przeciwdziałania chorobom autoimmunologicznym można uczynić dużo więcej niż tylko stosowanie tradycyjnych metod leczenia, ponieważ istnieje realna szansa polepszenia lub nawet całkowitej remisji choroby. Zachęcam każdego, kto ma już postawioną diagnozę, do pracy z ciałem i emocjami. Oczywiście, leczenie zaordynowane przez specjalistę należy stosować, dopóki sam lekarz go nie zmieni. Ale do tego momentu warto:
1. Zastosować dietę przeciwzapalną, najlepiej bez cukru, składającą się w większości z warzyw.
2. Eliminować to, co obciąża, często są to białka mleka czy nadmiar glutenu. Najlepiej wykonać testy na nietolerancje pokarmowe.
3. Zbadać, co obciąża organizm i spróbować to wyeliminować. Przyczyn może być wiele, choćby wirusy (Coxsackie, EBV, CMV, HCV), a także borelioza, Mycoplasma, Chlamydiae, Yersinia, Helicobacter pylori, przerost grzybów czy pasożyty.
Reklama
4. Stosować oraz szukać w diecie omega-3 oraz antyoksydantów, m.in. oleje zimnotłoczone (np. lniany), pestki, orzechy, truskawki, czarny bez, borówki, kurkuma, ryby dobrej jakości.
5. Zadbać o mikroflorę, choćby przez długotrwałe stosowanie probiotyków i produktów wspierających dobre bakterie, takie jak kiszonki, błonnik.
6. Postawić na produkty świeże, bio, bez konserwantów i sztucznych dodatków. Do minimum należy ograniczyć produkty przetworzone, z konserwantami.
7. Codziennie dbać o odpowiednie nawodnienie organizmu.
8. Stosować przynajmniej witaminę D, często przydają się także magnez, witamina C, koenzym Q10, witaminy z grupy B, cynk, selen.
9. Warto rozważyć zastosowanie ziół dobranych do problemu, jak adaptogeny czy mieszanki, np. „autoagresja organizmu”.
10. Nauczyć się technik radzenia sobie ze stresem i stosować codziennie metody relaksacji.
11. Pokochać siebie.
12. Dostrzegać dobro w każdej sytuacji – możliwe jest głębsze znaczenie choroby, choćby rozwiązanie jakiegoś problemu; rozwiąż go, a choroba nie będzie „potrzebna”.
13. Dbać o regularną aktywność fizyczną.
14. Modlić się o zdrowie i wyobrażać sobie codziennie, że już jesteśmy zdrowi.
Jeśli w najbliższej rodzinie występują choroby autoimmunologiczne, to znak, że warto zacząć dbać bardziej o siebie, choćby poprzez wzmacnianie odporności, zmianę diety na przeciwzapalną i wysokoodżywczą.
*Artykuł nie jest poradą medyczną, leczeniem chorób zajmuje się lekarz .
Zioła warte rozważenia w chorobach autoimmunologicznych
Reklama
Rdestowiec japoński, CBD, żeń-szeń, glistnik jaskółcze ziele, czarnuszka, korzeń: lukrecji, szczawiu, piwonii, hortensji, mydlnicy, ziele: rdestu ptasiego lub ostrogorzkiego, huba, aloes, wrotycz, kurkuma, czosnek, rumianek, catalpa
Diety warte zastosowania, po dopasowaniu do problemu:
śródziemnomorska, DASH, ketogeniczna, paleo, Dąbrowskiej, protokół autoimmunologiczny
Przykładowy jadłospis:
Śniadanie: sałatka z kurczakiem, ogórkiem kiszonym, koprem i sosem na bazie oleju lnianego i czosnku
Drugie śniadanie: jogurt kokosowy, garść borówek, 2 orzechy brazylijskie
Obiad: krem z brokułów, łosoś na parze z ryżem, szpinak
Kolacja: owsianka na mleku owsianym z nasionami chia i cyn amonem
Herbata ziołowa (wg dr. Henryka Różańskiego)
• korzeń szczawiu – 2 części lub ziele hakorośli – 1 część
• ziele rdestu ptasiego lub ostrogorzkiego – 1 część
• korzeń mydlnicy – 1 część
Zioła wymieszać. 1 łyżkę ziół zalać szklanką zimnej wody i na wolnym ogniu doprowadzić do wrzenia. Gotować ok. 4 min, odstawić na 30 min. Przecedzić. Pić raz dziennie wieczorem po 200 ml przez 1 miesiąc.