Reklama

Felietony

Sienkiewicz vs. Sienkiewicz

Archiwum TK Niedziela

Sienkiewicz znów ma do odegrania swoją rolę w polskiej kulturze. Czy podoła?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Potrzeba nam pokrzepienia serc. Powodów jest dużo. Drogę, którą Polska kroczyła od 8 lat, tarasuje dziś zakaz wjazdu. Przed 2024 r. dla rządzących naszym krajem było oczywiste, że nasz naród swoją historią, talentami obywateli, postawą wielu pokoleń zapracował na rolę lidera naszej części świata. Odzyskiwaliśmy należne nam miejsce, nie bez protestów umoszczonych naszym kosztem sąsiadów. Z pewnością jest we mnie dużo idealistycznego, sienkiewiczowskiego spojrzenia na to, co polskie, a zupełnie obce jest mi patrzenie na polskość jako nienormalność. Tę anormalność widzę w odniesieniu do „norm”, które są mi obce, niechrześcijańskie, nie proludzkie, antyrodzinne. Do „norm”, które dziś kształtują kierunek rozwoju wielu państw, już bardzo rozwiniętych, czuję wielki dystans. To, co przez setki lat wydawało się ludziom dobrej woli nieusuwalnym fundamentem – troska o rodzinę, o ojczyznę, troska o przekazanie wiary w Osobową Miłość – dziś jest odrzucone przez budujących nową Europę i nową, „fajną” Polskę.

Reklama

Bardzo potrzebuję zatem pokrzepienia serca. Zwykle od tego był Henryk Sienkiewicz. Braliśmy do rąk historie niewinnego Longinusa, niepokonanego Michała, upadającego, ale ocalonego przez służbę Maryi Andrzeja. Drżeliśmy o ich los i budowała nas ich wola dążenia do dobra. Każde ich cierpienie było po coś i prowadziło do największych celów. Sienkiewicz sprawiał, że czuliśmy się dumni z naszej polskości, chcieliśmy być biało-czerwoni do ostatniej krwinki. Był naszym ambasadorem. Gdy ktoś, kto nie znał Polski, sięgał po Potop, zaczynał nas lubić, szanować, podziwiać. Bo Polska to wewnętrzny ogień, którego 100 lat zaborów czy dziesięciolecia komuny nie wyziębiły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Witold Gombrowicz w swoich Dziennikach zżymał się na Sienkiewicza, że to pierwszorzędny pisarz drugorzędny. Nie mógł mu darować tego, że jest kochany i cytowany zarówno przez profesorów, jak i przez konduktorów, młodych sportowców i stareńkie matrony. Nie mógł znieść autor Ferdydurke, że Sienkiewicz zachwyca, choć jego nie zachwycał; że obraz Polaka i chrześcijanina jest w jego dziełach jasny, jednoznacznie dobry. Nawet gdy bohaterom zdarzało się wątpić i upadać, zachowywali wewnętrzną spójność z odwiecznym dobrem, które zawsze w nich triumfowało. Gombrowicz burzył się, że zamiast krwistych postaci jak u Dostojewskiego dostajemy muszkieterów Dumasa, a nawet coś „gorszego”, bo zanurzonego w maryjności i modlitwie różańcowej. Prawił Gombrowicz z typową dla siebie intelektualną wyższością i swadą, że postaci powinny być bardziej do tańca niż do różańca. Nie cierpiał geniusz prostoty Sienkiewicza, zazdrościł mu i go podziwiał. Swoją drogą zachodzę w głowę, z jakimi uczuciami przyjąłby twórczość s. Faustyny Kowalskiej, która jest najbardziej poczytnym na świecie z polskich pisarzy, nie będąc nim przecież. Jak ciężko byłoby Gombrowiczowi przyjąć, że Miłosz, Tokarczuk, Mrożek i on sam łącznie nie mają nakładów sprzedanych na świecie dorównujących jednej jedynej Siostrze Faustynie.

Sienkiewicz po latach znów ma do odegrania swoją rolę w polskiej kulturze. Nie Henryk co prawda, lecz Bartłomiej, ale zawsze w prostej linii prawnuk naszego mistrza. Czy podoła? Gdy wszyscy posłowie w postawie na baczność śpiewali nasz hymn, on siedział wygodnie w ławach rządowych. Dziś wygrywa potyczkę za potyczką. Postawiony na trudnym odcinku odwojowania mediów poszedł jak czołg, nie oglądając się na prawne zasieki. Ruszył do tańca. Może to za takim Sienkiewiczem tęsknił Gombrowicz przed laty. Zostawcie Różaniec, czas na taniec. Pytanie, czy będzie to tango z Edkiem, czy chocholi taniec naszej zbolałej ojczyzny, bo na poloneza się nie zanosi. Dlatego czytajmy Henryka Sienkiewicza, krzepmy serca, „kiedy my żyjemy”.

Materiały dla potrzebujących wsparcia w temacie 12 kroków i nie tylko. - Raj Media

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2024-01-23 14:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jestem?

Zgromadziła nas potrzeba wolności, tęsknota za prawdą i to pytanie: „czy jestem?”. Próbuję zadać je także sobie.

Więcej ...

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks. Grzegorza Dymka

2025-02-14 17:38
Abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Słowo Księdza Arcybiskupa Metropolity Częstochowskiego Wacława Depo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks. Grzegorza Dymka

Więcej ...

Bp B. Dziurach na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa: potrzebujemy prawdy o rosyjskich zbrodniach

2025-02-16 12:42

W dniach 12-13 lutego w Monachium odbyło się międzynarodowe sympozjum „Bezpieczeństwo w Europie: religijne wymiary wojny i moralna odpowiedzialność za pokój”, podczas którego czołowi naukowcy dyskutowali o religijnym, moralnym i etycznym wymiarze przeciwdziałania globalnej rosyjskiej agresji oraz przemyślenia wyzwań bezpieczeństwa w Europie i na świecie. „Wszyscy potrzebujemy pełnej prawdy o zbrodniach rosyjskiego reżimu okupacyjnego, o wszystkich tych, którzy przygotowali, przeprowadzili, usprawiedliwili i, niestety, pobłogosławili to ludobójstwo na Ukraińcach” - powiedział. Wydarzenie to odbyło się po raz drugi i było częścią Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

Jasna Góra

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

Bydgoszcz: sprofanowano i zniszczono figurę Matki Bożej

Kościół

Bydgoszcz: sprofanowano i zniszczono figurę Matki Bożej

Nowe fakty w sprawie zabójstwa księdza z Kłobucka

Wiadomości

Nowe fakty w sprawie zabójstwa księdza z Kłobucka

Kłobuck: Morderstwo księdza

Kościół

Kłobuck: Morderstwo księdza

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny

Kościół

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia

Wiadomości

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia

Kilkumiesięczny chłopiec w świdnickim oknie życia

Niedziela Świdnicka

Kilkumiesięczny chłopiec w świdnickim oknie życia

Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę

Święci i błogosławieni

Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks....

Kościół

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks....