"Ustanawiam kaplicę Najświętszego Serca, w Jezuickim Ośrodku Milenijnym, w miejscu duszpasterstwa polskich jezuitów w archidiecezji chicagowskiej, diecezjalnym sanktuarium, zgodnie z 1230. kanonem Kodeksu Prawa Kanonicznego. Równocześnie zatwierdzam statuty tego miejsca kultu postanawiając, że obowiązują one od Niedzieli Wielkanocnej 20 kwietnia 2003 r." - rozbrzmiały 7 czerwca br. donośnym głosem słowa oficjalnego dekretu wydanego przez zwierzchnika chicagowskiej archidiecezji kard. Francisa George´a, arcybiskupa Chicago, nadającego prawne i duchowe znaczenie niewielkiej kaplicy znajdującej się w wyremontowanym już jezuickim Ośrodku Milenijnym przy ulicy Irving Park, prawie w samym Centrum "polskiego Chicago". - "Jednocześnie zwracam uwagę sprawującym w tym sanktuarium posługę duszpasterską, by troszczyli się o to, aby wierni nabierali coraz to większej świadomości, iż są członkami Kościoła lokalnego, który to stanowi cząstkę Kościoła powszechnego - przestrzegał Kardynał. Posługa duszpasterska w tym sanktuarium ma być prowadzona zgodnie z wytycznymi i sposobem postępowania archidiecezji chicagowskiej oraz przy pełnej współpracy z innymi urzędami tejże archidiecezji".
Uroczyste poświęcenie murów Ośrodka Milenijnego, naznaczenie znakami krzyża jego ścian oraz okadzenie dymami kadzidła prawie wszystkich jego zakątków, zebrało liczne grono parafian, sympatyków oraz praktycznie wszystkich Polaków mieszkających w "wietrznym mieście" i znających doskonale starania jezuitów o utworzenie jedynego w swym rodzaju ośrodka kultu Serca Jezusowego.
"...jako biskup diecezji, świadom odpowiedzialności za sprzyjanie dążeniom do powiększania świętości wiernych, jako moderator w posługiwaniu Bogu, biorąc pod uwagę potrzeby wiernych przybyłych do archidiecezji chicagowskiej z innych krajów i osiedlonych tutaj; świadom, iż wciąż można tu tworzyć nowe ośrodki duszpasterskie stosowne do lokalnych potrzeb tak, aby dzięki ich organizacji i wyposażeniu posługa duszpasterska odpowiadała w pełni szczególnym potrzebom wiernych dostrzegając, że właśnie w sanktuariach, przez staranne głoszenie Słowa Bożego, stosowne rozwijanie życia liturgicznego, celebrowanie Eucharystii i sakramentu pojednania oraz przez pielęgnowanie form pobożności ludowej, a także przejawów sztuki; zdając sobie sprawę, że sanktuarium jest przede wszystkim miejscem świadczącym o przemożnym działaniu Boga; świadom, że jest ono znakiem Bożej obecności i miejscem przymierza ludzi z Przedwiecznym oraz między sobą, miejscem Słowa i sakramentalnego spotkania wspólnoty wiernych oraz, że stanowi proroctwo w naszej ostatecznej ojczyźnie... ustanawiam...".
"Miej serce i patrzaj w serce" - przypomniał w kazaniu w czasie Mszy św. odprawianej z okazji poświęcenia Milenijnego Ośrodka od niedawna "polonijny" bp T. Paprocki. - Gdyby dzisiejszy człowiek nie liczył wciąż swojego "dochodu i zysku" z bezwzględnie zimnym wyrachowaniem, to na świecie z pewnością mniej byłoby biedy i nędzy.
Tym bardziej w dzisiejszych czasach większe znaczenie ma samo istnienie Ośrodka Milenijnego, gdzie dla potrzeb Polonii pracują ojcowie jezuici, ubogaceni Miłością Serca Jezusa, gdzie każdy złakniony bezinteresownej Miłości Boga może śmiało oczekiwać duchowego wsparcia.
Biskup wyraził nadzieję, że nowo powstały Milenijny Ośrodek Jezuitów będzie stanowić "bezpośrednie połączenie" z Sercem Jezusa, otwarte zawsze dla wszystkich strudzonych, i to nie tylko tych wywodzących się z kręgów Polonii.
Dzisiejszy świat, który według słów kard. Wyszyńskiego, nie staje się lepszy, mimo że jest coraz mądrzejszy. Nie staje się lepszy, bo zrezygnował z Serca Jezusowego. Dziś świat nie daje pokoju, a ludzie usychają w lęku przewidywania czegoś najgorszego".
Oby Ojcowie Jezuici poradzili sobie z tymi światowymi problemami.