Reklama

Zgromadzenie Sióstr Narodzenia Najświętszej Maryi Panny

Niedziela łódzka 26/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z kart historii

Założycielka Zgromadzenia m. Helena Zbraniecka urodziła się 18 czerwca 1865 r. w Warszawie. Jej rodzice posiadali dom i fabrykę sztukaterii. Helena odznaczała się bystrością umysłu, inteligencją, urodą, wzbudzała sympatię u wszystkich. Gdy ukończyła gimnazjum, ojciec oddał ją na praktykę do ciotki, która prowadziła sklep z galanterią oraz magazyn mody i kapeluszy damskich w Warszawie. Nie czuła się tutaj dobrze, bo w głębi serca odzywało się powołanie do życia zakonnego. Ale o swych pragnieniach nie mówiła nikomu. Podczas pobytu w Krakowie wstąpiła do kościoła Ojców Kapucynów, gdzie spotkała o. Leandra Lendziana, przed którym odbyła spowiedź. Wyjawiła też swe pragnienia. Kapucyn powiedział jej: "Jeszcze nie czas". Od tej pory była z nim w kontakcie korespondencyjnym. Przy powtórnym spotkaniu usłyszała słowa:
"Ty nie wstąpisz do żadnego klasztoru, ale pod moim kierunkiem założysz zgromadzenie ukryte, którego celem będzie opieka nad młodzieżą żeńską, dając jej możność nauczenia się zawodu przez zakładanie pracowni, ochronek dla biednych dzieci i domów wychowawczych. Tym sposobem zrobisz dużo dobrego. Nie unikniesz jednak trudności ze strony rodziny". W krótkim czasie otrzymała spadek po ciotce. Została właścicielką znanej i znakomitej firmy. Założyła pracownię, w której kilkanaście dziewcząt z rodzin robotniczych pracowało i uczyło się zawodu. Poświęcała im wiele czasu, interesując się ich życiem. Niebawem kupiła dom przy Krakowskim Przedmieściu Warszawie, gdzie organizowała życie zakonne. O. Leander zmarł 20 sierpnia 1890 r. Postanowiła poszukać nowego kierownika duchowego.
W kościele Sióstr Wizytek napotkała ks. Cezarego Wyszyńskiego, którego poprosiła o pomoc. Ks. Wyszyński przedstawił rozwijającą się wspólnotę bp. Kazimierzowi Ruszkiewiczowi który zachęcił Helenę do dalszej pracy dla dobra młodzieży. 8 września 1894 r. m. Zbraniecka i jej dwie współpracownice złożyły śluby na ręce ks. C. Wyszyńskiego. Datę tę uznaje się za powstanie Zgromadzenia pod nazwą "Zbożna Praca". Założycielka starała się u bp. Ruszkiewicza o zatwierdzenie konstytucji Zgromadzenia. Wymagały one jednak gruntownej korekty pod względem prawnym. Tymczasem założyła w Warszawie ośrodek wychowawczy dla sierot pod nazwą "Świętej Rodziny". Zmarła 22 sierpnia 1911 r., w wieku 46 lat. Pochowano ją w grobie rodzinnym na Powązkach w Warszawie. Ta przedwczesna śmierć była ciosem dla pozostawionej wspólnoty, która nie posiadała jeszcze żadnych podstaw prawnych ani środków na utrzymanie.
M. Zbraniecka rozwijała działalność zakonną w tajemnicy przed rodziną, dlatego siostry po jej śmierci znalazły się w trudnej sytuacji materialnej. Drugą przełożoną została Alojza Bronisława Jasielewicz. Pod jej kierunkiem Siostry objęły kierownictwo i pracę w internacie dla dziewcząt przygotowujących się do zawodu nauczycielskiego. Działalność ta nosiła nazwę "Opatrzności Bożej". Zatroszczyła się o ponowne opracowanie konstytucji zgromadzenia. Zwróciła się o to z prośbą do bł. Jerzego Matulewicza - późniejszego biskupa wileńskiego. Ksiądz Jerzy był przyjacielem jej brata, a także wizytatorem ukrytych żeńskich zgromadzeń w Warszawie. Przeprowadził korektę konstytucji, dopasowując je do promulgowanego w 1917 r. Kodeksu Prawa Kanonicznego. W tym czasie Zgromadzenie zakupiło 2 ha ziemi oraz dom w Chotomowie k. Warszawy i rozwinęło tam wszechstronną działalność apostolską.
16 listopada 1926 r. arcybiskup warszawski - kard. Aleksander Kakowski wydał dekret erekcyjny, zatwierdzając zgromadzenie na prawie diecezjalnym. Na początku lat 30. siostry rozpoczęły budowę drugiego domu w Chotomowie. Podczas II wojny światowej zakonnice włączyły się do działalności konspiracyjnej i rozproszyły się po Polsce.

55 lat w Łodzi

Po wojnie dotarły do Łodzi, gdzie od Urzędu Mieszkaniowego otrzymały mieszkanie przy al. 1 Maja. Za zgodą biskupa łódzkiego Włodzimierza Jasińskiego kanonicznie erygowano tu 28 sierpnia 1948 r. dom główny zgromadzenia wraz z kaplicą. W nowych warunkach, w Łodzi siostry rozpoczęły ofiarną pracę. Kontynuuowały ją w Grotnikach i Osse. Zaczęły też haftować i szyć szaty liturgiczne. Porządkowały teren pod odbudowę zniszczonego podczas wojny domu w Chotomowie. W 1960 r. Zgromadzenie zakupiło działkę budowlaną w Grotnikach i podjęło starania o pozwolenie na budowę domu zakonnego. Poświęcił go bp Władysław Ziółek w 1986 r. W domu tym, w miesiącach letnich siostry prowadzą kolonie dla dzieci, a w ciągu roku odbywają się tam dni skupienia dla różnych grup.
W okresie Wielkiej Nowenny przed 1000-leciem Chrztu Polski, 21 listopada 1965 r., zgromadzenie ogłosiło swe zobowiązanie, którym było oddanie się w niewolę Matce Bożej za świętość kapłańską i zakonną oraz duchową adopcję dzieci nienarodzonych. To oddanie do dziś jest podtrzymywane. 29 czerwca 1994 r. abp Władysław Ziółek zatwierdził odnowione w duchu Soboru Watykańskiego II Konstytucje i Dyrektorium Zgromadzenia. W ich p. 8. czytamy: "Szczególnym zadaniem Zgromadzenia jest spełnianie uczynków miłości Boga i bliźniego, zwłaszcza apostolstwo w rodzinach z troską o chrześcijańskie wychowanie dzieci, przygotowanie młodzieży żeńskiej do życia oraz budzenie powołań do służby Bożej". To wskazanie siostry wypełniają poprzez prowadzenie przedszkola w Łodzi, organizowanie dla dziewcząt dni skupienia, spotykają się z nimi na rozmowach, kontaktują się z wieloma rodzinami. Przez swe zaangażowanie budują rodziny wartościami chrześcijańskimi i ochraniają je przed rozbiciem. Duchowość zakonna ma charakter maryjny. Matka Boża jest dla natiwitanek wzorem modlitwy, pokory, dyspozycyjności. Ideałem jest maryjne fiat, które każda siostra stara się uczynić zasadą swego postępowania. Świętem patronalnym zgromadzenia jest uroczystość Narodzenia Najświętszej Maryi Panny obchodzona 8 września.

Zgromadzenie Sióstr Narodzenia NMP, al. 1 Maja 15, 90-717 Łódź, tel. (42) 633- 33-51.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Papież w liście do "Corriere della Sera": choroba czyni świadomym tego, co trwa i co mija

2025-03-18 07:17

Foto Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej

Papież Franciszek, przebywający od ponad miesiąca w szpitalu, w liście do włoskiego dziennika "Corriere della Sera" napisał, że trzeba "rozbroić słowa, by rozbroić umysły i rozbroić Ziemię". W liście adresowanym do redaktora naczelnego gazety, Luciano Fontany, papież wyznał, że choroba czyni świadomym tego, co trwa i co mija.

Więcej ...

Jak wygląda moja pobożność? Jak wygląda moja wiara?

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 23, 1-12.

Więcej ...

To nie jest tylko prywatna tragedia

2025-03-19 07:10
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Kilka lat temu o „Pani Basi” było głośno, choć niewiele osób ją widziało na oczy. Tak ochrzczono postać w serialu satyrycznym, która odgrywała Barbarę Skrzypek, ówczesną dyrektor Biura Prezydialnego Prawa i Sprawiedliwości, jedną z najbardziej zaufanych współpracowników prezesa tego ugrupowania.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Józefa

Wiara

Nowenna do św. Józefa

Kościół splądrowany przez satanistów

Kościół

Kościół splądrowany przez satanistów

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Wiara

Nowenna przed Uroczystością Zwiastowania Pańskiego

Rzecznik prokuratury: przyczyną zgonu B. Skrzypek był...

Wiadomości

Rzecznik prokuratury: przyczyną zgonu B. Skrzypek był...

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

Europa

Hiszpania: rośnie liczba pielgrzymów w miejscach...

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Wiadomości

Katowice: Tragedia na lotnisku. Funkcjonariuszka Straży...

Ferdinand Habsburg: Bóg daje mi wszystko, czego potrzebuję

Wiara

Ferdinand Habsburg: Bóg daje mi wszystko, czego potrzebuję

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego...

Kościół

30 lat temu zmarł Franciszek Gajowniczek, za którego...