Reklama

Złoty jubileusz kapłaństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niecodzienna uroczystość miała miejsce 31 maja br. w Podhorcach. Ks. kan. Eugeniusz Tatarczak, proboszcz podhoreckiej parafii Matki Bożej Częstochowskiej obchodził jubileusz 50-lecia kapłaństwa. W uroczystościach uczestniczył bp Jan Śrutwa, duchowieństwo, księża pochodzący z parafii, władze tomaszowskie oraz liczni wierni. Mszę św. koncelebrowaną w intencji Jubilata sprawowali pod przewodnictwem Księdza Biskupa dostojny Jubilat oraz ks. prał. Hermenegild Frąkała, proboszcz parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Tomaszowie Lubelskim. Po uroczystym powitaniu przybyłych na jubileusz gości Ksiądz Jubilat przyjmował życzenia i podziękowania. We wszystkich wystąpieniach przewijała się wdzięczność za lata spędzone w parafii, gdzie wszystkich zna i uczestniczy w wychowywaniu kilku pokoleń. Ksiądz Kanonik przedstawiony został jako kapłan, który gromadzi wokół siebie dzieci i często pochyla się nad losem swoich parafian; jako człowiek życzliwy, angażujący się w sprawy ludzi, wśród których pracuje.
Ks. kan. Eugeniusz Tatarczak urodził się przed 81 laty w Michowie. Święcenia przyjął w 1953 r. w lubelskiej katedrze z rąk bp. Piotra Kałwy. Jako wikariusz pracował w Krzczonowie k. Lublina, później w Tomaszowie Lubelskim. W Podhorcach jest od 1966 r. Podczas swej posługi kapłańskiej wypromował 15 księży (3 z parafii Podhorce). Nie sposób pominąć tu faktu, iż ks. Eugeniusz Tatarczak, w chwili, gdy rodziło się powołanie Biskupa Jana, był wikariuszem w tomaszowskiej parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Jak wspominają obaj, do ks. Eugeniusza trafił młody maturzysta Jan Śrutwa po wymaganą z parafii opinię do Seminarium Duchownego.
W wygłoszonym kazaniu Ksiądz Biskup na wstępie oddał cześć Matce Bożej Częstochowskiej, która patronuje podhoreckiej świątyni. Zwrócił uwagę na rolę Matki Bożej i jej pośrednictwo w prośbach kierowanych do Boga.
Jak powiedział Ksiądz Biskup - powołaniem nie jest dzień zgłoszenia się do seminarium. Powołanie sprawdza się całe życie i wówczas jest prawdziwe, gdy nie gaśnie, lecz umacnia się. Spojrzeć należy na nie niejako od końca. Dzień święceń to dzień, który wydaje się być niebem dla młodego kapłana. Jeżeli życie nie jest właściwie przeżyte, może zacząć się piekło. Moc powołania wyjaśnia tajemnica modlitwy. Gdy kapłan modli się szczerze, będzie obchodził kolejne jubileusze - jak ks. Jubilat. Ponadto, Ksiądz Biskup zwrócił uwagę, że kapłan musi być przezroczysty. Znaczy to, że swoją osobą i sprawami nie może przesłaniać Boga. Celem udanego powołania jest ukazywanie ludziom sensu życia i miłości Boga miłosiernego do swoich stworzeń, wprowadzanie pokoju i zgody. W kontekście tych prawd ukazał ks. Jubilata jako kapłana pobożnego, adorującego Matkę Bożą. Jako człowieka skromnego, pracowitego i oddanego ludziom.
Druga część uroczystego jubileuszu miała miejsce na Białej Górze. Od jej podnóża, z Justynówki, wyruszyła grupa kilkuset pielgrzymów z modlitwą różańcową. Na szczycie Białej Góry Ksiądz Biskup dokonał poświęcenia krzyża ustawionego w 2002 r. Po adoracji krzyża przez duchowieństwo i wiernych odprawiono nabożeństwo majowe.
W swym wystąpieniu na Białej Górze ks. Jubilat, nawiązując do Nawiedzenia św. Elżbiety przez Matkę Bożą, powiedział, że to właśnie Ona przywiodła tego dnia pielgrzymów z Podhorzec na Białą Górę, do miejsca, gdzie przed laty umacniał swoje powołanie Biskup Jan. W życiu bp. Śrutwy, jak mówił ks. Kanonik, inna góra odegrała także duże znaczenie. Wspominając wspólną pielgrzymkę do Ziemi Świętej w 1979 r., podczas której ówczesny prof. KUL ks. Jan Śrutwa przewodniczył grupie księży po miejscach świętych, zwrócił uwagę na górę Tabor, gdzie ksiądz profesor wzmocnił swoje powołanie, by po powrocie przyjąć biskupią sakrę.
Ks. Kanonik jest niezwykle otwarty w kontaktach ze wszystkimi ludźmi. Wielokrotnie mieliśmy okazję doświadczyć tej szczerej gościnności, gdy rodzinnie lub w gronie kolegów dokumentujących zabytki przemierzaliśmy tomaszowską ziemię. Radosne usposobienie gospodarza zachęca do ponawiania wizyt, a każdy kontakt z ks. Kanonikiem to lekcja życia, uśmiechu, radości, gościnności.
Uczestnicząc w złotym jubileuszu kapłaństwa, nie sposób oprzeć się pewnym refleksjom. Patrząc na postać ks. Jubilata, jego życie i kapłańską posługę, przychodzą myśli, jak przeżywać życie w zgodzie z Bogiem i ludźmi, aby doczekać tak wspaniałego jubileuszu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Św. Szymon z Lipnicy

www.bernardyni.pl

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Dlaczego rozmowy przy stole często męczą?

2025-07-18 10:40

Mat.prasowy

Czy nasze rozmowy karmią serce, czy zostawiają nas pustych? Dlaczego nawet najpiękniej zastawiony stół może nie dać radości, jeśli zabraknie przy nim... obecności? W tym odcinku zabieram Was do domu Marty i Marii – ale nie tylko. To spotkanie z Jezusem, które może stać się również Twoim doświadczeniem.

Więcej ...

Jasnogórska wieża nie tylko dla odważnych

2025-07-18 16:52
Jasnogórska wieża

BPJG

Jasnogórska wieża

Ma ponad 106 metrów wysokości i prowadzi na nią ponad pół tysiąca schodów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Kościół

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara prowadzi człowieka przez życie

Wiara

Wiara prowadzi człowieka przez życie

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat