Reklama

Niedziela Świdnicka

Razem z duszochwatem

Pielgrzymi przy pomniku św. Andrzeja Boboli w Strachocinie

Parafia św. Jadwigi w Mokrzeszowie

Pielgrzymi przy pomniku św. Andrzeja Boboli w Strachocinie

Mokrzeszowski duszpasterz ks. Marcin Zawada z parafii św. Jadwigi Śląskiej zorganizował wyjazd szlakiem polskich świętych dla ponad stu pielgrzymów z Mokrzeszowa, Głuszycy i Nowej Rudy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Była to wyjątkowa okazja do duchowego zanurzenia się w pięknych krajobrazach Podkarpacia i Bieszczad oraz do poznania historii życia świętych, zwłaszcza św. Andrzeja Boboli, głównego patrona Polski, którego liturgiczne święto obchodzone jest 16 maja.

W drodze do św. Andrzeja

Czterodniowa pielgrzymka, która odbyła się w drugim tygodniu maja, rozpoczęła się od nawiedzenia Dukli, miejscowości związanej ze św. Janem – polskim franciszkaninem i kaznodzieją, znanym z głębokiej pobożności i cudów, który żył w XV wieku. Kolejnym przystankiem była Strachocina – mała wieś na Podkarpaciu. Tu 30 listopada 1591 r. przyszedł na świat Andrzej Bobola, późniejszy jezuita i męczennik. Obecnie w miejscowości znajduje się sanktuarium pod jego wezwaniem oraz Bobolówka – miejsce, gdzie znajdował się dom rodzinny świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przypomnijmy, że św. Andrzej Bobola pochodził ze szlacheckiej rodziny, która zapewniła mu solidne wykształcenie. Wstąpił do zakonu jezuitów w 1611 r. i odbył nowicjat w Wilnie. Po święceniach kapłańskich w 1622 r. rozpoczął pracę duszpasterską. Duchowny znany był ze swojego wyjątkowego daru nawracania grzeszników i skłaniania ich do spowiedzi. Spędzał wiele godzin w konfesjonale, za co zyskał u katolików przydomek „łowca dusz”, a u prawosławnych „duszochwat”. Dzięki jego nauczaniu licznie nawracali się właśnie prawosławni, co naraziło go na gniew Kozaków. 16 maja 1657 r. w Janowie Poleskim św. Andrzej Bobola poniósł męczeńską śmierć. Został brutalnie pobity, okrutnie torturowany, a następnie zawleczony do miejskiej rzeźni, gdzie cierpiał kolejne męki, wskutek których zmarł. Do końca jednak nie wyrzekł się swojej wiary. Na pytanie dowódcy Kozaków: „Jesteś Ty ksiądz?” – odpowiedział: „Tak, moja wiara prowadzi do zbawienia. Nawróćcie się”. Jego heroiczna śmierć i poświęcenie dla wiary sprawiły, że został beatyfikowany w 1853 r. przez papieża Piusa IX, a kanonizowany w 1938 r. przez papieża Piusa XI.

Kultura i przyroda

W kolejnych dniach pielgrzymi zwiedzili cerkiew prawosławną pod wezwaniem Zaśnięcia Bogurodzicy w miejscowości Szczawne. Następnie grupa udała się do rezerwatu krajobrazowego – Przełom Osławy pod Duszatynem. Tam, podróżując wozami konnymi przez malownicze tereny, pielgrzymi mieli okazję doświadczyć uroków dzikiej przyrody. – Jazda wozami konnymi przez rzekę i wspólne pieczenie kiełbasek na ognisku było niczym powrót do dzieciństwa, pełne radości i wspólnoty – relacjonował ks. Zawada.

Na pielgrzymim szlaku znalazł się także klasztor Sióstr Nazaretanek w Komańczy, gdzie internowany był kardynał Stefan Wyszyński i polskie La Salette w Dębowcu. Pielgrzymi udali się nad Solinę, gdzie podziwiali widoki z kolejki gondolowej i spacerowali po zaporze.

– Pielgrzymka była czasem duchowego wzrostu i wspólnoty. Każdy dzień przynosił nowe doświadczenia, które na długo pozostaną w pamięci wszystkich uczestników – podsumował ks. Marcin, dziękując pielgrzymom za wspólnie spędzony czas.

Podziel się:

Oceń:

2024-05-21 13:58

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Paulin, który pielgrzymuje na Jasną Górę już od ponad 60 lat

Prezentacja grupy 7. na Jasnej Górze

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Prezentacja grupy 7. na Jasnej Górze

- Pielgrzymka to słodki trud - uśmiecha się o. Melchior Królik. Paulin jest związany z Warszawską Pielgrzymką Pieszą na Jasną Górę już od ponad 60 lat. Jak zauważył „złoty jubileusz” chodzenia już dawno za nim, teraz z racji wieku i zdrowia korzysta z samochodu, ale nie wyobraża sobie sierpnia bez warszawskiej pielgrzymki. Zakonnik od lat stara się też ją dokumentować. Dziś o. Melchior udał się do Warszawy, by od jutra zapisać kolejną kartę, nie tylko swoich, dziejów wpisanych w Warszawską Pielgrzymkę Pieszą (WPP). Ta nieprzerwanie odbywa się od 1711 r. a więc teraz po raz 311.

Więcej ...

Trump: państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną

2025-09-23 20:06
Donald Trump w siedzibie ONZ

PAP

Donald Trump w siedzibie ONZ

Prezydent USA Donald Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy państwa NATO powinny zestrzeliwać rosyjskie samoloty naruszające ich przestrzeń powietrzną. Stwierdził, że USA wsparłyby sojuszników, „zależnie od okoliczności”.

Więcej ...

Jak wspierać seniora w codziennych czynnościach? Poradnik dla rodzin

2025-09-24 13:11

Materiał partnera

Opieka nad seniorem to zadanie, które wymaga nie tylko cierpliwości, ale także wiedzy i umiejętności. Wraz z wiekiem mogą pojawić się różne trudności, które sprawiają, że codzienne czynności stają się wyzwaniem. Dla wielu rodzin, które decydują się na wspieranie swoich starszych bliskich, kluczowe jest zrozumienie ich potrzeb oraz dostosowanie otoczenia i działań do specyficznych wymagań seniora

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...

Wiara

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Z odwagą wzywać do nawrócenia

Wiara

Z odwagą wzywać do nawrócenia

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...