Gdyby nie przestępcy, może nie mielibyśmy się z czego śmiać. Komedie kryminalne i sensacyjne to istotna część gatunku, ludzie chcą je oglądać, co pokazuje frekwencja w kinach i w streamingu. Przy czym dobrzy aktorzy z głośnymi nazwiskami to już najczęściej połowa sukcesu takich produkcji. W Samotnych... brylujących Brada Pitta i George’a Clooneya wspomaga Amy Ryan w roli Margaret, po której „wilki” muszą posprzątać. To już brzmi jak gotowy przepis na sukces, a jednak... Ciekawie zapowiadająca się intryga wyhamowuje, a zaczyna się starcie dwóch charyzmatycznych osobowości grających dwóch zgorzkniałych naprawiaczy wynajętych do zatuszowania przestępstw. Ogląda się to dobrze, ale potencjał był na coś więcej.
Dużo bardziej niż dojrzała tytułowa Thelma (świetna w tej roli nominowana do Oscara June Squibb) pada ofiarą oszustwa „na wnuczka”. Nie może liczyć na pomoc, dlatego bierze sprawy w swoje ręce. Z pomocą Bena (Richard Roundtree), lokatora domu opieki, rusza na poszukiwania oszusta, by rozwiązać zagadkę/intrygę nierozwiązywalną dla policji. Film poza wszystkim pokazuje, że w zaawansowanym wieku można jeszcze doświadczyć emocji, poczuć adrenalinę, przeżyć przygodę i nie zapomnieć, na jakim etapie życia jesteśmy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu