Reklama

Na misyjnej ziemi

"Już ponad rok jestem na czarnym lądzie..."

Niedziela podlaska 28/2003

Pozdrawiam wszystkich i przesyłam po kilku miesiącach, jak na razie, ostatni artykuł. W Polsce będę już w sierpniu, to może się spotkamy, na razie pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczęść Boże! Minęło już kilka miesięcy od ostatniego listu. Wcześniej starałem się pisać regularnie, ale jest już ponad rok mojej obecności na Czarnym Lądzie i pomyślałem sobie: cóż nowego mogę jeszcze napisać? Podczas minionego roku starałem się przybliżyć Kościół kongijski i opisać moje doświadczenia i zdecydowałem, że będzie to, jak na razie ostatni list; być może za trzy, cztery lata, jak Bóg pozwoli, gdy będę w Mozambiku, opiszę tamtejszy, jeszcze młodszy od kongijskiego Kościół.
Dzisiaj chciałbym się z Wami podzielić doświadczeniami ostatnich trzech miesięcy. Zacznę od Wielkiego Postu, jakby nie było jest to już drugi mój Wielki Post spędzony w Afryce. Na zewnątrz nie różni się on zbytnio od okresu zwykłego, przede wszystkim klimatycznie jak i postawą ludzi. Pisałem często, że ludzie tu poszczą każdego dnia, bez względu na porę roku. Zmiany można zauważyć tylko w postawie modlitewnej wiernych i wewnątrz kościołów, które przybierają, podobnie jak w Polsce, wystrój charakterystyczny dla tego okresu. Także Msza św. jest w wielu kościołach celebrowana w rycie rzymskim (niedzielna) i bez śpiewów celebransa. Oczywiście pieśni są charakterystyczne dla tego okresu. Prawie wszystkie grupy działające przy Kościele odprawiają rekolekcje wielkopostne, również organizuje się rekolekcje parafialne, które różnią się w niewielkim stopniu od naszych polskich. Pierwsza zasadnicza różnica - wygłaszane są tylko wieczorem nauki, nie ma Mszy św., która jest celebrowana zwykle rano. Druga różnica, to czas wygłaszanych nauk każdego dnia (trzy lub cztery dni) - ponad 2 godziny! Tak przynajmniej było w naszej parafii. Rekolekcje parafialne mają dwie grupy uczestniczących w różnych terminach: młodzież i dorośli. Kończą się one sakramentem pokuty, ale często, jak to było w przypadku naszej parafii, tylko spowiedzią generalną.
Triduum paschalne jest bardzo podobne we wszystkich regionach świata i tu nic nie chcę opisywać, może tylko moje osobiste odczucie, że było to dla mnie głębokie przeżycie, ponieważ w porównaniu do zeszłego roku uczestniczyłem w nim normalnie, to znaczy rozumiejąc liturgię i już nie zszokowany upałem, czy kościołem wypełnionym tylko ludźmi o czarnym kolorze skóry i muzyką w rytm tam-tamów, jak również wygłaszałem kazania, co zawsze wiąże się z przygotowaniem nauki i głoszeniem mojego spotkania z Chrystusem poprzez modlitwę i Pismo Święte.
W Kongo, podobnie jak i w Belgii, jest obchodzona tylko Niedziela Wielkanocna. Dzień Zmartwychwstania spędziliśmy wspólnie razem z naszymi siostrami w ich klasztorze. Po odprawionych Mszach św. spotkaliśmy się na obiedzie. Razem przebywaliśmy do zmroku, zapada on tutaj już o godz. 18.00 bez względu na porę roku.
Gdy piszę te słowa przeżywamy okres Wielkanocy, który jak zwykle jest wypełniony radością ze Zmartwychwstania naszego Odkupiciela. Ale jak zwykle jest dużo pracy z różnymi grupami. Jestem odpowiedzialny za przyparafialną grupę powołaniową i wraz z moimi aspirantami, jest 17 kandydatów do różnych zgromadzeń zakonnych jak i do diecezji. Uczestniczyłem w ostatnią niedzielę w diecezjalnym spotkaniu powołaniowym w Centrum Lindonge wraz z biskupem Kinszasy. Podczas tego tygodnia organizujemy modlitwy i konferencje na temat roli i zadań przyszłych głosicieli Ewangelii, co jest bardzo ważne, ponieważ wiele osób nie rozumie, że powołanie to przede wszystkim służba Kościołowi.
Rozpoczął się też miesiąc maj, który jest poświęcony Maryi, naszej Matce. Kult maryjny jest bardzo popularny w Kinszasie. Jest tu wiele grup maryjnych, jak chociażby Legion Maryi, które organizują modlitwy, szczególnie wspólne odmawianie różańca. Nie ma tradycji odmawiania Litanii Loretańskiej. W pierwszy czwartek miesiąca, zresztą podobnie jak w każdy czwartek, uczestniczyłem w spotkaniu jednej z grup CEVB. Temat oczywiście mógł być tylko jeden. Przybliżyłem wiernym historię kultu Maryjnego i znaczenie naszej Matki w życiu codziennym. Starałem się szczególnie zaakcentować wiarę i wierność Maryi Słowu Bożemu, jak i przykład ufnej i skromnej postawy Bożej Rodzicielki. Opowiedziałem także o naszej polskiej tradycji nabożeństw majowych, co dla wszystkich było czymś nowym i bardzo interesującym. Spotkanie, które można nazwać także modlitwą, ponieważ jest przeplatane śpiewami i modlitwą powszechną, zakończyliśmy wspólnym odmówieniem Zdrowaś Maryjo.
I na koniec może jeszcze kilka słów o sytuacji kraju. Wojna dobiega końca. Konstytuuje się nowy tymczasowy rząd, który ma kierować państwem do pierwszych wolnych wyborów. Wojska opuszczają także Kinszasę. Przedstawiciele, czyli czterej wiceprezydenci walczących dotąd ze sobą stron, mają przybyć do Kinszasy z końcem maja. Ludzie są jakby bardziej spokojni, przede wszystkim wraca nadzieja do ich serc, może po raz ostatni, jak sami mówią, bo zubożenie społeczeństwa jest maksymalne. Miejmy nadzieję i prośmy Boga, aby tym razem się udało!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Erfurt: nuncjusz podkreśla, że kwestia święcenia kobiet nie podlega dyskusjom

2024-05-31 20:02
Nuncjusz apostolski, biskup Nikola Eterović

Wikipedia/autor: Roberta F. na licencji Creative Commons

Nuncjusz apostolski, biskup Nikola Eterović

Na pytanie o udzielanie kobietom święceń udzielono już odpowiedzi i nie jest to kwestia otwarta - powiedział portalowi Die Tagespost arcybiskup Nikola Eterović. Nuncjusz apostolski w Niemczech wypowiedział się na marginesie odbywającego się w Erfurcie Katholikentagu - zjazdu niemieckich katolików.

Więcej ...

Arkadiusz Mularczyk: Bruksela wykorzystała narzędzia do zamiany władzy w Polsce

2024-05-31 13:34

Sztab wyborczy Arkadiusza Mularczyka

Powrót Donalda Tuska do władzy okazał się być dla Komisji Europejskiej najważniejszym kamieniem milowym. Ma to niestety swoje konsekwencje: Polska wraca z pozycji wschodzącej potęgi Europy środkowo-wschodniej do roli kraju podporządkowanego Niemcom i eurokratom w Brukseli - mówi poseł Arkadiusz Mularczyk, kandydat do Parlamentu Europejskiego

Więcej ...

Tu nie chodzi o zwykłą woltę

2024-06-01 07:12
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Z rosnącym zdziwieniem oglądam i czytam niektóre wypowiedzi na temat obrotu o 180 stopni, jakiego dokonała obecna większość rządząca w swojej narracji o ochronie granicy z Białorusią. Porównaniom tego, co mówili i jak głosowali w 2021 roku z tym, co mówią teraz towarzyszy konstatacja, że to nic poważnego, a nawet dobrze, że przejęli stanowisko Prawa i Sprawiedliwości, bo najważniejsze, że teraz chcą dobrze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W których diecezjach jest dyspensa w piątek po Bożym...

Kościół

W których diecezjach jest dyspensa w piątek po Bożym...

Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny

Święta i uroczystości

Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Wiara

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Coraz większe napięcie w Brukseli...

Wiadomości

Coraz większe napięcie w Brukseli...

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Dekrety rozdane

Aspekty

Dekrety rozdane

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Boże Ciało - 10 faktów, o których nie wiesz

Kościół

Boże Ciało - 10 faktów, o których nie wiesz

Nawet wtedy, kiedy spała, Maryja czuwała nad jej...

Wiara

Nawet wtedy, kiedy spała, Maryja czuwała nad jej...