Reklama

Kościół

Piękno, które skłania do modlitwy

Wnętrze kościoła Matki Bożej z Montserrat, narodowej świątyni Hiszpanów

commons.wikimedia.org

Wnętrze kościoła Matki Bożej z Montserrat, narodowej świątyni Hiszpanów

Mówi się często, że „nic nie jest wieczne”, wszystko przeminie, jeśli zabraknie staranności, by dbać o tożsamość. Wydaje się jednak, że z Rzymem jest inaczej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzym wciąż trwa, a swoim pięknem widocznym i ukrytym zachwyca. Spośród sławnych miast antycznego świata, takich jak Niniwa, Jerycho, Babilonia, Aleksandria, Kartagina, Antiochia, tylko Rzym zachował nieprzerwaną ciągłość istnienia. Adam Mickiewicz w liście do swojej córki Maryni z 1851 r. napisał: „Rzym jest dotąd największą rzeczą na ziemi”. Zgadzam się z wieszczem. Dlaczego warto wybrać się do Wiecznego Miasta?

Reklama

Rzym jest kolebką cywilizacji, z której wyrośliśmy, dlatego poznać to miasto to jakby poznać samego siebie. Rzym był i nadal jest miastem chrześcijańskim z licznymi pamiątkami pierwotnego Kościoła. Wędrować do Rzymu to poniekąd pielgrzymować do Ziemi Świętej. W tym mieście przebywali, ewangelizowali i zginęli apostołowie Piotr i Paweł. Dlatego przyjeżdżam tu dla atmosfery miasta, od którego rozpoczęła się cywilizacja zachodnioeuropejska; dla sztuki, która urzeka mnie swym pięknem; dla wolności, którą tutaj w pełni odczuwam; dla specyficznej religijności, w której ludzie odnajdują to, co w ich wierze jest ważne; dla zaznania wspólnoty między ludźmi na ulicy, w restauracjach i kościołach; dla świadectwa, które emanuje z każdego kamienia, każdej budowli, ulicy; ale też dla luzu i dolce far niente; dla kuchni, która smakuje jak nigdzie indziej na świecie; dla słońca i smaku wody dostępnej w każdym zaułku; dla czasu, który płynie swoim własnym niefrasobliwym rytmem; dla smaku espresso wypijanego kilka razy dziennie na stojąco w ulicznym barze; wreszcie dla samego siebie, aby skonstruować swój własny świat przeżyć, emocji, przemyśleń, tak istotny dla ludzkiego przetrwania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dusza Argentyny

Kościół Santa Maria Addolorata (Matki Bożej Bolesnej), kolejny z kościołów jubileuszowych, położony jest przy rzymskim placu Buenos Aires. Jest to narodowy kościół Argentyńczyków w Rzymie; pewnie ze względu na pochodzenie obecnego papieża postanowiono, aby uczynić go jubileuszowym. Zbudowany został przez argentyńskiego księdza José Leóna Gallarda w 1910 r. w stylu paleochrześcijańskim, za pieniądze argentyńskich biskupów, ale konsekrowano go dopiero w 1930 r. Architektonicznie ma plan bazylikowy, zakończony półkolistymi absydami, podzielony jest na trzy nawy dwoma rzędami kolumn jońskich. Fasada jest cała w mozaikach, z barankiem – symbolem Jezusa w środku i symbolami Ewangelistów po bokach. W paśmie poniżej dwanaście owieczek przypomina postaci dwunastu Apostołów. Wnętrze kościoła jest pełne fresków, witraży i kolorowych mozaik, daje poczucie spokoju i modlitwy. Tym bardziej że w środku jest nastrojowo, trochę ciemno, tajemniczo. W absydzie widnieje jeszcze jedna wielka mozaika, którą wykonał Giovanni Battista Conti. Przedstawia ona Pietę w nawiązaniu do tytułu kościoła Matki Bożej Bolesnej. Tuż obok kościoła stoi przepiękna wysoka, czworokątna dzwonnica podzielona na siedem poziomów. Rozbrzmiewające od czasu do czasu dźwięki dzwonów dają złudzenie grającej orkiestry.

Madonna Kolbego

Reklama

Bazylika św. Andrzeja delle Fratte nazywana jest także sanktuarium Cudownej Madonny, ponieważ w XIX wieku miał tu miejsce znany cud objawienia się Maryi pewnemu arystokracie – Alfonsowi Marii Ratisbonnemu, który dzięki temu się nawrócił. Bazylika pretenduje zatem do roli kościoła jubileuszowego. Pierwotny kościół był zbudowany już w XI wieku w samym centrum historycznego Rzymu, między Schodami Hiszpańskimi a Fontanną di Trevi. Obecny został zrekonstruowany przez znanego barokowego architekta Francesca Borrominiego. W ołtarzu głównym znajduje się obraz patrona – św. Andrzeja, a właściwie wizerunek przedstawiający jego ukrzyżowanie, ale nie mniej – a może jeszcze bardziej – ważny jest obraz Cudownej Madonny. Przychodził tutaj często modlić się Maksymilian Maria Kolbe i zazwyczaj klęczał w kaplicy Matki Bożej. Tutaj też odprawił swoją Mszę św. prymicyjną. Być może w zaciszu tego kościoła zrodziła się w nim myśl oddania siebie i wszystkich swoich dzieł Maryi. Mnóstwo tu kaplic i dzieł sztuki, wspomnę jednak tylko dwa marmurowe anioły największego rzeźbiarza baroku – Gian Lorenza Berniniego nazywane Aniołami Męki, gdyż trzymają w dłoniach narzędzia męki Chrystusowej – jeden koronę, a drugi zwinięty napis. Przeniesione zostały tutaj ze słynnego mostu Sant’Angelo (Mostu Anioła) niedaleko Watykanu, gdzie było ich pierwotne miejsce. Stojąc po dwóch stronach kościoła, otwierają jakby wejście do prezbiterium. Są naprawdę piękne, już dla nich samych warto tu zawitać.

Małe Montserrat

Kościół Matki Bożej z Montserrat w Rzymie jest narodowym kościołem Hiszpanów i znajduje się przy majestatycznym Piazza Farnese. Zbudowany został w 1518 r. tuż przy hospicjum Bractwa Matki Bożej z Montserrat w Katalonii. Projekt świątyni wykonał sprawny architekt Antonio da Sangallo Młodszy. Jeśli stała się ona kościołem jubileuszowym, to z całą pewnością jest to ukłon w kierunku pielgrzymów świata hispanojęzycznego, których do Rzymu przybywa mnóstwo. W kościele znajdują się ważne odniesienia do dziejów Hiszpanii. Spośród wielu kaplic jedna dedykowana została Matce Bożej z Montserrat. W ołtarzu znajduje się drewniana rzeźba przedstawiająca ten wizerunek. W całym kościele wiele jest dzieł artystycznych, np.: Annibale Carracciego San Diego d’Alcantara, w portyku Kolegium Hiszpańskiego – popiersie portretowe Pedro Foix Montoya autorstwa Gian Lorenza Berniniego, Koronacja Maryi Giovanniego Battisty Ricciego, statua św. Jakuba – dzieło Jacopa Sansovino. W jednej z kaplic znajduje się grobowiec papieży pochodzących z rodu Borgiów – Kaliksta III i Aleksandra VI, których szczątki przeniesiono tutaj z Bazyliki św. Piotra. W tej samej kaplicy poniżej widać tablicę nagrobną króla Hiszpanii Alfonsa XIII, który zmarł na wygnaniu w Rzymie w 1941 r. Ostatecznie jego grobu tu nie ma, bo w 1980 r. dołączył do nekropolii hiszpańskiej rodziny królewskiej w Escorialu.

Zbawiciel w gaju laurowym

I na koniec jeszcze jeden przystanek jubileuszowy: maleńki kościół św. Salwatora in Lauro położony pięć minut marszu od Piazza Navona, naprzeciwko Zamku Anioła, dwa kroki od Watykanu, choć po drugiej stronie Tybru. Nazwa pochodzi od słowa lauro – wawrzyn, bo został zbudowany w gaju laurowym w pobliżu Tybru. Obecny kościół wzniesiono w 1862 r. na ruinach pogańskiej świątyni i odnawiając XII-wieczną sakralną budowlę. W tym kościele od wieków czczona jest Madonna z Loreto i istnieje prawie 400 grup modlitewnych założonych przez św. Ojca Pio z Pietrelciny. Jest tu także coś w rodzaju jego muzeum. Nic więc dziwnego, że wybrano ten właśnie kościół jako jubileuszowy. W środku podziwiać można obrazy m.in. Pietra da Cortony i Giuseppe Ghezziego.

Wszystkie prezentowane kościoły jubileuszowe ukazują nam inną „twarz” współczesnej duchowości Kościoła.

Podziel się:

Oceń:

2025-03-25 15:01

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Rzym odkrywa polskich męczenników z Pariacoto

meczennicy.franciszkanie.pl

Zawsze miałem przeczucie, że moje powołanie jest związane z męczeństwem polskich męczenników z Pariacoto - to niespodziewane wyznanie padło wczoraj z ust kard. Gambettiego. Dziś jest papieskim wikariuszem dla Państwa Watykańskiego. Przed 32 laty, kiedy polscy franciszkanie oddali życie za wiarę w dalekim Peru, on we Włoszech rozpoczynał życie zakonne. Jego świadectwo to jeden z wielu głosów, które wczoraj wieczorem przypomniały w Bazylice XII Apostołów o niesłabnącym oddziaływaniu męczenników z Pariacoto.

Więcej ...

Modlitwa o pokój u Matki Bożej w Pompejach

2025-10-06 17:14

Vatican Media

Setki osób uczestniczyły w modlitwie do Matki Bożej Różańcowej w Pompejach, zanoszonych o dar pokoju na świecie. Uroczystość odbyła się w pierwszą niedzielę października w 99. rocznicę śmierci Bartola Longo. Zostanie on kanonizowany 19 października.

Więcej ...

Program dla branży na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie®

2025-10-06 21:46

mat. prasowy

Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie® to nie tylko święto czytelników, ale również całej branży wydawniczej, która z dużym wyprzedzeniem przygotowuje się do wydarzenia. Szczególnie wyczekiwanym momentem dla redaktorów, ilustratorów, bibliotekarzy, księgarzy, tłumaczy i poligrafów są pierwsze dwa dni targów – tzw. dni branżowe. Właśnie wtedy profesjonaliści związani z rynkiem książki mają okazję uczestniczyć w bogatym programie debat, warsztatów i spotkań, stanowiących doskonałą okazję do rozmów o innowacjach, prawie, technologii, a także do dzielenia się kulisami swojej pracy, która niezmiennie budzi ciekawość.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

Wiara

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św....

Wiara

Skarby Serca Jezusowego objawione światu: nowenna do św....

Świadectwo: znaleziona w śmietniku figura Matki Bożej,...

Wiara

Świadectwo: znaleziona w śmietniku figura Matki Bożej,...

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha...

Kościół

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w...

Wiadomości

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w...

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...