Kiedy po Mszy św. wyszłam do ogrodu i rozmyślałam o dobrodziejstwach Bożych (...), stanął przede mną Jezus i rzekł: "Co ty tu robisz tak wcześnie?". Odpowiedziałam: "Rozmyślam
o Tobie, o Twoim miłosierdziu i dobroci ku nam. A Ty, Jezu, co tu robisz?" - "Wyszedłem na twoje spotkanie, aby cię obsypać nowymi łaskami. Szukam dusz, które
by łaskę moją przyjąć chciały" - (zapis w Dzienniczku pod datą 20 kwietna 1938 r., zob. s. 455).
Przybywając do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach, przychodzimy na spotkanie z Miłosiernym Jezusem. Przewodnikiem w tym spotkaniu będą dla nas w pierwszym
rzędzie słowa Ewangelii. Równocześnie sięgniemy do doświadczenia i słów św. Faustyny, sekretarki Bożego Miłosierdzia.
W Ewangelii według św. Mateusza czytamy o tłumach, które przychodziły do Jezusa nauczającego nad Jeziorem Galilejskim. Jezus uzdrowił chorych, których przynieśli do Niego i położyli
u Jego stóp. A potem nakarmił te tłumy, widząc że nie mają chleba, a nie chcąc ich puścić zgłodniałych. (Mt 15, 29-39). W innym zaś miejscu Ewangelii,
u św. Marka, Jezus przypomina to wydarzenie uczniom, którzy martwili się, że nie zabrali ze sobą chleba i wypomina im, że jeszcze nic nie rozumieją (Mk 8, 14-20).
Tak św. Mateusz, jak i św. Marek podkreślają w tych fragmentach, że do Jezusa przychodzili zwykli ludzie. We fragmencie według św. Mateusza są nazwani wręcz "wielką
rzeszą ludzi". Przyszli oni "z daleka" - jak podkreśla św. Marek - do Jezusa. Nie musieli Go zbytnio szukać. Jezus znajdował się nad Jeziorem Galilejskim, gdzie dłuższy już czas nauczał. Aby być lepiej
widocznym i dostępnym dla rzeszy ludu - wszedł na górę. Każdy z szukających Go wiedział, gdzie On jest. Jezus po prostu wyszedł im naprzeciw. Ta ewangeliczna rzesza ludu jest bardzo
podobna do nas, którzy przybywamy do Sanktuarium jako wielka rzesza pielgrzymów.
Z jakimi sprawami ludzie z Ewangelii przyszli do Jezusa? Co Mu przynieśli ze sobą w darze, wyznając swoim szukaniem i przybyciem do Niego - "Jezu, ufamy
Tobie!". Ci zwykli ludzie często wołali do Jezusa, gdy przechodził wśród ich domów: "Panie, ulituj się!" (Kyrie eleison!). Z jakimi darami przyszli do Jezusa? Co otrzymali od Jezusa, o którym
wiedzieli, że jest miłosierny? Jak im objawił swoje miłosierdzie? Co im ofiarował? A czego oczekiwał od nich? (...)
W następnym numerze ciąg dalszy konferencji ks. prof. H. Witczyka, będzie nosił tytuł:
"Przynosimy Jezusowi Miłosiernemu dar cierpienia".
Pomóż w rozwoju naszego portalu