Praca nasza, jako młodych kapłanów, była niełatwa, a czasem nawet bardzo trudna
Czas, który poświęcaliśmy Panu, kiedy stawaliśmy się narzędziem w Jego rękach, kiedy użyczaliśmy naszych ust, naszego intelektu, naszych rąk – ocenia tylko Pan Bóg, nasz Mistrz, Jezus Chrystus – powiedział abp Kryspin Dubiel.
Księża wyświęceni w 1965 r. dziękowali za 60. lat kapłaństwa. Uroczystej Eucharystii w sobotę 14 czerwca w kaplicy dolnej Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu przewodniczył, pochodzący z archidiecezji przemyskiej, abp Kryspin Dubiel, nuncjusz apostolski w Angoli oraz na Wyspach Świętego Tomasza i Książęcej.
Spojrzał i zaprosił
W homilii wygłoszonej arcybiskup przypomniał, że kapłaństwo jako sakrament istnieje w Kościele od wieków. – Ale jest jeszcze kapłaństwo, które ma swój PESEL. Każdy z nas jest indywidualnym kapłanem, którego Chrystus zauważył w tajemnicy powołania, spojrzał i zaprosił – mówił do księży świętujących diamentowe gody kapłaństwa.
Tradycyjnie przemyskimi ulicami przeszła miejska Droga Krzyżowa, która zgromadziła wielu wiernych. Modlitwa zakończyła się pod Krzyżem Zawierzenia górującym nad całym miastem.
Lipiec poświęcony jest czci Najdroższej Krwi Pana Jezusa. W rozważaniach chcemy pokazać dar, jakim było i jest przelanie przez naszego Odkupiciela drogocennej Krwi.
Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bóg w dom – pokój w dom
2025-06-30 14:05
Ks. Mariusz Rosik
meczennicy.franciszkanie.pl
Wysyłając swych uczniów na misje, Jezus daje im szczegółowe wskazania, jak powinni postępować. Właśnie w ramach tzw. Mowy Misyjnej pojawia się nakaz: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5). Jaką treść podsuwał Jezus pod pojęcie „pokoju”? Zapewne w Ewangelii pisanej po grecku dopatrywać się można tu nie tylko myśli judaistycznej, a więc środowiska życia Jezusa, ale także konotacji greckich, a może nawet rzymskich.