W trakcie sesji podpisano dokumenty zamykające dochodzenie i potwierdzające autentyczność akt procesowych. – To nie tylko dla mnie ważny dzień, ale dla całej diecezji, na terenie której posługiwał bp Wilhelm Pluta. To jest wielkie wydarzenie dla tego terenu – podkreślił bp Stefan Regmunt.

Sesja końcowa miała charakter publiczny i oprócz samych członków trybunału beatyfikacyjnego wzięli w niej udział również zaproszeni goście, m.in. metropolita szczecińsko-kamieński – abp Andrzej Dzięga, biskup koszalińsko-kołobrzeski – bp Edward Dajczak wraz bp. Paweł Cieślik i bp. Tadeusz Werno. Obecni byli także biskupi diecezji zielonogórsko-gorzowskiej – bp Tadeusz Lityński, bp Adam Dyczkowski i bp Paweł Socha.

Na sesji nie zabrakło przedstawicieli władz miasta, samorządu i parlamentu, a także stowarzyszeń i wspólnot działających na terenie diecezji. – To człowiek, który ocalił wiarę, kulturę i tradycję na Ziemiach Zachodnich. To on nas zjednoczył – podkreśla Tadeusz Horbacz ze Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, który razem z Augustynem Wiernickim byli inicjatorami ustanowienia bp. Wilhelma Pluty patronem Gorzowa Wlkp.

Proces beatyfikacyjny bp. Wilhelma Pluty został rozpoczęty 21 stycznia 2002 roku. W prace procesowe zaangażowanych było ponad 20 osób. Oprócz postulatora, delegat biskupa, promotor sprawiedliwości, biegli historycy, notariusze i tłumacze. Trybunał beatyfikacyjny przesłuchał 55 świadków. Komisja historyczna prowadziła poszukiwania w ponad 40 archiwach i innych miejscach. Akta liczą tysiące stron.

Oryginał akt (tzw. Archetyp) będzie przechowywany w archiwum kurii biskupiej. Natomiast urzędowe kopie trafią do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie, gdzie będzie się toczyć dalsza procedura beatyfikacyjna.

Teraz rozpocznie się faza rzymska procesu. – Biorąc pod uwagę dotychczasową pragmatykę kurii rzymskiej w podobnych sprawach, dalsze prace procesowe potrwają przypuszczalnie kilka lat – wyjaśnia postulator ks. Dariusz Gronowski. – Kongregacja zbada formalną poprawność przeprowadzonego w diecezji dochodzenia. Potem przedstawione materiały zostaną opracowane w formie tzw. positio, które posłuży do podjęcia decyzji w sprawie heroiczności cnót Sługi Bożego. Jeżeli oprócz tego pojawi się cud i również dochodzenie w sprawie cudu zostanie zakończone pozytywnie, wtedy będzie beatyfikacja – dodaje.

Bp Wilhelm Pluta zapisał się na trwałe w pamięci swoich diecezjan. Jego imieniem nazwano wiele ulic, a przed gorzowską katedrą stoi jego pomnik. W 2010 roku został ogłoszony w lubuskiem Rokiem Biskupa Pluty, który został także patronem Gorzowa Wielkopolskiego. Natomiast w 2013 r. z inicjatywy bp. Stefana Regmunta, w gorzowskim domu biskupim, zainaugurował działalność Instytut Biskupa Wilhelma Pluty, którego misją jest propagowanie kultury chrześcijańskiej oraz prowadzenie działalności naukowej, edukacyjnej i duszpasterskiej. Na początku tego roku ukazała się także obszerna biografia napisana przez postulatora procesu beatyfikacyjnego.

Bp Wilhelm Pluta urodził się 9 stycznia 1910 w Kochłowicach k. Katowic. W 1934 r. otrzymał święcenia kapłańskie i podjął pracę duszpasterską, najpierw jako wikariusz, a następnie jako proboszcz. Równolegle kontynuował studia, które uwieńczył w 1947 r. obroną pracy doktorskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. 4 lipca 1958 został mianowany biskupem dla ordynariatu gorzowskiego. Po utworzeniu w 1972 r. przez papieża Pawła VI diecezji gorzowskiej został jej pierwszym biskupem. 22 stycznia 1986 r. poniósł śmierć w wypadku samochodowym w Przetocznicy k. Krosna Odrzańskiego.