Weszła na ekrany nowa wersja słynnego filmu Czas apokalipsy Francisa Coppoli, zainspirowana Jądrem ciemności Conrada. W 1980 r. film Coppoli okazał się wielkim sukcesem artystycznym i kasowym.
Został nominowany do Oscara, zdobył Złotą Palmę w Cannes i kilka innych znaczących nagród. Po 30 latach reżyser postanowił zmontować nową, dłuższą, autorską wersję filmu, włączając
do niego sceny, które nie weszły do pierwotnego obrazu. W ten sposób film stał się o godzinę dłuższy, lecz lepiej oddaje intencje artystyczne i ideowe reżysera.
Coppola umieścił akcję w czasie wojny w Wietnamie, gdzie oddziały amerykańskie walczyły z partyzantami i armią komunistycznego Wietnamu. Tajna misja kapitana
Willarda ma na celu odnalezienie pułkownika Kurtza, który zdezerterował ze służby i ukrył się w dżungli Kambodży z wiernymi sobie ludźmi i tubylcami.
Pułkownik traktuje swój czyn jako protest przeciwko dowództwu armii USA. Misja Willarda zamienia się w wędrówkę pełną koszmarnych doznań i obserwacji.
Reżyser w nowej wersji filmu podkreśla pacyfistyczny i antywojenny wymiar dzieła. W ślad za prozą Conrada wplótł tu wątki filozoficzne i intelektualne,
odnoszące się do analizy współczesnej cywilizacji - stosunku ludzi Zachodu do wojny, przemocy i tradycji dziedzictwa kulturowego. Szkoda tylko, że Coppola nie podjął w Czasie apokalipsy
tematu konfrontacji świata Zachodu z komunizmem, czym w istocie była wojna wietnamska.
Pomóż w rozwoju naszego portalu