Na półce w czytelni seminaryjnej biblioteki znajduje się książka pt. Dzieje Polski w malarstwie i poezji. Materiał do tej książki zebrał i opracował Janusz
Wałek, współuczestnik przygotowań wystawy Polaków portret własny, zorganizowanej przez Muzeum Narodowe w Krakowie w 1979 r. pod kierunkiem Marka Rostworowskiego. We wstępie,
datowanym na 25 marca 1987 r., J. Wałek napisał m. in.: "Wybór obrazów i wierszy (...) nie jest podręcznikiem historii. Nie stanowi dokumentacji wydarzeń historycznych, a tylko
jest obrazem tego, w jaki sposób historyczne wydarzenia widzieli malarze i poeci. (...) Malarsko-literacki obraz dziejów Polski (...) składa się z fragmentów różnej jakości.
Dzieła wybitne, wielkie, piękne w słowie lub w zestawieniu barw, sąsiadują z utworami słabszymi, z malowankami i rymowankami nieraz mało udolnymi.
Te jednak niższego lotu obrazy i wiersze odegrały także swoją rolę, szczególnie w wieku XIX, w okresie zaborów, i były bardzo popularne. To właśnie dzięki tym
obrazom i wierszom - często śpiewanym - utrwaliły się pewne stereotypy walki, zwycięstwa, niewoli, klęsk etc. Wciąż funkcjonujące w społecznym obiegu".
Ten album dziejów liczy 311 stron i swoją opowieść przedstawia od chrześcijańskich Piastów aż po lata 50. PRL-u, w których to czasach wierszami próbowano wnikać w sumienie
polskiego umęczonego represjami narodu. Dzieje Polski w malarstwie odwołują się do ponad stu dzieł artystycznych. Pośród nich znajdują się prace zarówno artystów nieznanych, jak i bardzo
sławnych, jak Jan Matejko, Wojciech Kossak czy Jacek Malczewski. W gronie poetów również znajdują się sławy. Czyż Mikołaj Rej, Jan Kochanowski, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Ignacy Krasicki
czy Cyprian Kamil Norwid do nich nie należą? Całość bardzo dobrze się przegląda, a zwłaszcza czyta. Ta strawa polskiej kultury jest naprawdę dobrze podana.
Książka ta jest przykładem, iż różnymi sposobami można poznawać polską kulturę. W tym przypadku poezja została połączona z malarstwem, pióro poety z pędzlem malarza,
kartka papieru z rozciągniętym płótnem. A wszystko po to, aby melodyjniej zabrzmiał dorobek kulturowy Polski. Wszystko po to, aby tak zaprezentowane dziedzictwo przypomniało rzeczy
ważne i nimi wplotło się w tożsamość narodu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu