Po zakończeniu roku szkolnego, dziesięciu miesiącach ciężkiej pracy - każdy z nas marzy o odpoczynku. Jeśli można go połączyć z dobrą zabawą i nie zapominać
przy tym o codziennej modlitwie i Bogu, to jest to szczęście, na które czekamy przez cały rok.
Tegoroczne wakacje młodzież i dzieci z parafii w Borownie wraz z wikarym ks. Krzysztofem Franelakiem i grupą opiekunów postanowiła spędzić na
poznawaniu mazurskich okolic. W ciągu dziesięciodniowego pobytu zwiedziliśmy m.in.: Sanktuarium Matki Bożej Różanostockiej w Różanym Stoku, Świętą Lipkę, gdzie mięliśmy okazję podziwiać
przepiękne organy z ruchomymi elementami i klasztor Ojców Kamedułów, gdzie udostępnione są dla zwiedzających krypty, w których chowani są zakonnicy.
Odwiedziliśmy także muzeum poświęcone słudze Bożemu ks. Jerzemu Popiełuszce w Suchowoli. Niezapomnianym przeżyciem było na pewno płynięcie szlakiem Ojca Świętego z Augustowa
do Studziennej, gdzie w czasie półtoragodzinnego rejsu podziwiać mogliśmy piękno mazurskiej przyrody.
Nie zabrakło również i beztroskiej zabawy w mazurskich jeziorach i codziennej Mszy św. odprawianej m.in. na ruinach pałacu Paca w Dowspudzie, gdzie mieszkaliśmy.
Jak wszystko co dobre - i nasze wakacje szybko minęły. Wróciliśmy zdrowi, opaleni i... przekonani, że powrócimy jeszcze nad jeziora.
Pomóż w rozwoju naszego portalu