Reklama

"Zatroskany Pasterz. Bp Wilhelm Pluta"

Droga do świętości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez 28 lat posługi biskupiej, aż do tragicznej śmierci 22 stycznia 1986 r. bp Wilhelm Pluta był pasterzem diecezji gorzowskiej. Do tej posługi przygotowywały go lata dzieciństwa spędzone na Śląsku, formacja w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie zakończona święceniami kapłańskimi w 1934 r.

Trzy etapy życia gorzowskiego biskupa: dzieciństwo, młodość, początki kapłaństwa - udział w Soborze Watykańskim II - biskupstwo w Gorzowie Wlkp. dokumentuje wystawa "Zatroskany Pasterz. Bp Wilhelm Pluta", którą do 5 maja można obejrzeć w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze.

Program życia

Bp Wilhelm Pluta urodził się 9 stycznia 1910 r. w Kochłowicach na Śląsku. O śląskich korzeniach biskupa mówił w wykładzie podczas otwarcia wystawy w Zielonej Górze ks. prof. Józef Swastek. Przedwojenny Śląsk był wypadkową wielu kultur, był także wielkim placem budowy kościołów oraz terenem rzetelnej edukacji religijnej, gdzie zdawało się maturę z religii. W takim kontekście wychowywał się przyszły biskup i te śląskie korzenie dokumentuje pierwsza część wystawy. Uwagę przyciągają szkolne świadectwa Wilhelma Pluty, książeczka wojskowa, zdjęcia z rodzinnych albumów, fotografie młodego kapłana. Ale chyba najważniejsza w tej pierwszej części wystawy jest prosta, biała karta papieru, na której młody kapłan 17 lipca 1940 r. w rodzinnych Kochłowicach wypisał "Program mojego życia":

1. Ja chcę każdą minutę, każdą godzinę przez cały rok dzieckiem Bożym zostać i żadnego większego grzechu nie popełnić.

2. Ja chcę całą moją pracę i radość codzienną dla Kościoła i Pana Boga ofiarować.

3. Ja chcę w każdy dzień przynajmniej w myślach Przenajświętszy Sakrament odwiedzać.

4. Ja chcę każdy dzień modlitwę ranną i wieczorną pobożnie odprawić (uczynić rachunek sumienia).

Rzymska wyprawa

Po uzyskaniu doktoratu na Uniwersytecie Jagiellońskim, ks. W. Pluta został rektorem Studium Pastoralnego dla neoprezbiterów. Naukową karierę przerwała w 1958 r. nominacja na biskupa diecezji gorzowskiej. Jego pieczy powierzono jedną z największych diecezji w kraju - 44 tys. kilometrów kwadratowych, 2 mln 300 tys. mieszkańców. Cztery lata później Papież zwołał sobór powszechny. Bp Wilhelm Pluta został przez Ojca Świętego wezwany do Rzymu na soborowe obrady. Tym wydarzeniom - przedsoborowemu pasterzowaniu w Gorzowie Wlkp. i obradom Soboru Watykańskiego II poświęcona jest druga część wystawy. Pośród historycznych dokumentów znajdują się telegramy z Watykanu, które ponaglają bp. Plutę do starań o uzyskanie paszportu i jak najszybszy przyjazd do Rzymu. Są zdjęcia z pobytu w Wiecznym Mieście, a także przedsoborowe szaty liturgiczne, biskupia sutanna, a nawet rękawiczki liturgiczne.

Dzięki niebywałej pracowitości, systematycznej lekturze L´Osservatore Romano, oczytaniu w publikacjach z dziedziny pedagogiki bp Pluta w pamięci wiernych pozostał jako wybitny kaznodzieja i pasterz diecezji. Jego pracowitość dokumentują liczne dyplomy naukowe, osobiste notatki, korespondencja, m.in. z kard. Karolem Wojtyłą, z którym w tym samym roku przyjął święcenia biskupie.

Pobłogosławione miasto

Trzecią cześć wystawy otwiera klęcznik z domu biskupiego w Gorzowie Wlkp. Znać na nim godziny spędzone na modlitwie, znać troskę ojca diecezji o każdego człowieka powierzonego jego pieczy. Gdy w 1958 r. obejmował rządy jednej z największych diecezji w Polsce, musiał od podstaw zbudować całą kościelną administrację. Jej budowanie rozpoczynał modlitwą. Bp Paweł Socha - wieloletni współpracownik bp. Wilhelma tak go wspomina: "Tytan pracy, człowiek modlitwy i kontemplacji, oddany bez reszty służbie diecezji, zatroskany szczególnie o świętość kapłanów, otaczający szczególną opieką duszpasterską małżonków i rodziny chrześcijańskie, natchniony mocą Boga głosiciel słowa Bożego i pasterz poszukujący zagubionych owiec - to w największym skrócie obraz ojca diecezji bp. Wilhelma Pluty".

W czasie swej posługi biskupiej dokonał wielu dzieł w dziedzinie administracyjnej i duszpasterskiej dla scalania Kościoła na Ziemiach Zachodnich. Jednak nade wszystko kochał każdego człowieka i pragnął, aby wzrastała w nim miłość do Boga i innych ludzi. Modlił się o to gorliwie, a pod koniec każdego dnia, póki starczyło mu sił, z biskupiego balkonu błogosławił swojej diecezji i miastu, w którym mieszkał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia

2025-12-17 10:01

Red.

Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia.

Więcej ...

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

2025-12-18 21:00

Adobe Stock

Więcej ...

XVIII Konkurs na Wieczernikową Choinkę - drzewka już udekorowane

2025-12-19 16:30

pixabay.com

Świerki udekorowane przez dzieci na Jasnej Górze to już niemal stały bożonarodzeniowy zwyczaj. To w ramach Konkursu na Wieczernikową Choinkę, który odbywa się po raz 18-y, w tym roku pod hasłem: „70 lat Jasnogórskich Ślubów Narodu. Zobowiązanie, które trwa”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kościół

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

"Wesołych świąt" (tylko za bardzo nie wiadomo jakich),...

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Kościół

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Wiara

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!