W Wiśniówce koło Kielc już po raz trzeci Caritas kielecka zorganizowała półkolonie. W tym roku trwały one od 4 do 15 sierpnia. Codziennie do świetlicy w Wiśniówce przychodziło około
40 dzieci. Organizatorzy zapewnili dzieciom 3 posiłki, które jak zwykle przygotowywały panie: Janina Bąk z córką Wiolą i Mirosława Skrzypczyk. Dziećmi opiekowały się panie: Ela Jabłońska
i Halina Przygodzka (obie pracują w roku szkolnym w świetlicy), które starały się wypełnić dzieciom czas atrakcyjnie. Organizowały turnieje sportowe, zajęcia plastyczne,
dużo było śpiewu i zabawy. „Uczyliśmy się cieszyć z każdej chwili, nawet z małych przyjemności. Budowaliśmy wspólnotę” - opowiadała pani Ela. Opiekunom
pomagała Kasia Jarząbek, studentka V roku resocjalizacji.
Był też wyjazd do Kinopleksu. Dzieci odwiedziły również Bałtów. Zwiedzały zamek i szukały śladów dinozaurów. Ale najbardziej podobał się im spływ rzeką Kamienną, z którego zapamiętały
zabawne historie opowiadane przez przewodnika. Najwięcej jednak wrażeń pozostawił wyjazd na basen „Perła” w Nowinach. „Tylko jedna godzinka, ale było super”- opowiadały
z uśmiechem na twarzy.
Mimo skromnych środków, udało się zorganizować udany wypoczynek najmłodszym, których rodziców nie było stać na wakacje. Chociaż atrakcji mogło być więcej, gdyby półkolonie na przykład dostrzegli lokalni
biznesmeni. Może w przyszłym roku panowie?
Pomóż w rozwoju naszego portalu