Reklama

Strofy z Podlasia

Niedziela podlaska 14/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. ZBIGNIEW RYCAK: - Mam przed sobą nowo wydaną książkę pt. "Kwiaty Boga". Jest to - jak widać - zbiór wierszy. Znam jednak Pana jako lekarza. Skąd to zainteresowanie poezją idące tak daleko, że sam Pan sięga po pióro i pisze wiersze?

STANISŁAW CZOP: - Jeżeli chodzi o moje zainteresowanie poezją, to zrodziło się ono już w latach młodzieńczych. Już wtedy tak sobie po prostu pisałem poszczególne wiersze. Lecz tematyka, którą się interesuję i przelewam na papier w strofach, jest związana z Bogiem, przyrodą, Ojczyzną i tym wszystkim, co w ma związek z drugim człowiekiem. Jak Ksiądz wie, jestem lekarzem i stykam się na co dzień z człowiekiem - z człowiekiem potrzebującym, z cierpiącym, z ludźmi o różnych poglądach religijnych i politycznych, czy nawet z ludźmi, którzy w nic nie wierzą, nawet w siebie. Mogę dziś chyba powiedzieć, że wyniosłem z domu, od swojej Matki i swego Ojca rzeczywiście głęboką wiedzę religijną i tę wiedzę jakaś nuta poezji zaczęła opisywać i rozwijać. To, co piszę w tej chwili, wypływa z głębi duszy i z mojej obserwacji życia.

- Przeglądam pobieżnie tytuły wierszy zamieszczonych w prezentowanym zbiorze. Widzę, że pisze Pan o sprawach religijnych, wiele razy pojawia się imię Ojca Świętego. Ale czy można znaleźć tutaj wiersze o tym, o czym przed chwilą słyszałem, a mianowicie o cierpieniu, o trudnościach, które przeżywają ludzie w zetknięciu z chorobą?

- W moich wierszach zamieszczonych w zbiorze Kwiaty Boga, który zadedykowałem Ojcu Świętemu w 22. rocznicę Jego Pontyfikatu, jest w tej chwili parę utworów, które poruszają ten temat, jak chociażby Ulituj się Panie:

Ulituj się Panie nad tymi chorymi,

Którzy z niewiedzą szukają ratunku -

I nad tymi, którzy w Twoim wizerunku

widzą nadzieję między szczęśliwymi.

Ulituj się Panie nad ludzkim cierpieniem -

Które jest cząstką też Twojego Krzyża.

Bądź lekarzem, miłością i naszym pragnieniem,

Które do Ciebie tych chorych przybliża. (...)

Niemniej w dalszej mojej twórczości, jeszcze nie publikowanej, ten temat przewija się dosyć jasno i dobitnie. Nie ukrywam, że z wielką radością przeżywałem spotkanie z Janem Pawłem II, oczywiście dzięki bp. Antoniemu Dydyczowi, z którym miałem przyjemność uczestniczyć w lutym ubiegłego roku w pielgrzymce do Ojca Świętego, którą bardzo miło wspominam i która głęboko zapadła w moje serce. Utwory, które dedykuję Ojcu Świętemu, odzwierciedlają mój stosunek do Ojca Świętego, mój stosunek do wiary, do otoczenia.

- Nie jest to pierwszy tomik Pana poezji, jednak w taki sposób wydany - pierwszy. Jeden ze zbiorków został wręczony Ojcu Świętemu w czasie wspomnianej już pielgrzymki dziękczynnej do Rzymu w lutym 2000 r. Również ten najnowszy tomik poezji dotarł do Ojca Świętego. Czy była jakaś odpowiedź ze Stolicy Apostolskiej?

- Tak, była odpowiedź. Jan Paweł II własnoręcznie podpisał podziękowanie z błogosławieństwem dla mnie jako autora. Był to przyjemny akcent. Nie ukrywam, że takich pamiątek od Jana Pawła II w postaci małych dokumentów, ale o dużej dla mnie wartości mam już chyba cztery.

- Wróćmy jeszcze do społeczności Białej Podlaskiej, gdzie Pan pracuje, mieszka, z którą jest Pan związany przede wszystkim jako lekarz. Zwykle tak bywa, że człowiek pisze i wrzuca do szuflady. Później przychodzi taki impuls, żeby pokazać, podzielić się tym, co się w sercu nosi, co przelało się na papier. Jakie były reakcje pacjentów czy współpracowników ze służby zdrowia na wiadomość, że ktoś z ich grona pisze wiersze, wyraża stany swego serca, ducha na zewnątrz?

- Księże Redaktorze, jeżeli to ma być odzew mojego serca, to powiem szczerze, że nie idę za jakąś łatwą sensacją i poklaskiem, iż to ja coś napisałem. W stosunku do siebie staram się być bardzo krytyczny i wydaje mi się, że spotykam się z bardzo ciepłą i miłą oceną tego wycinka mojej działalności. Z tym, że ta ocena z upływem czasu przekonuje mnie, że w tym jest coś dobrego, może nie wszystko, ale jest coś, co rzeczywiście jest autentyczne, coś co ktoś rozumie, co jest czytelne, a na tym najbardziej mi zależy.

- Na początku tego nowego zbiorku czytamy wstęp napisany przez ks. prof. Czesława Stanisława Bartnika - profesora KUL-u.

- Ks. prof. Bartnika znam już od wielu lat, pochodzimy z tych samych stron. Los nas złączył już od dawna, ale bezpośrednie spotkania są bardzo rzadkie. Niemniej w ostatnim okresie tak się jakoś zdarzyło, może Opatrzność nas do tego skłoniła, że nasze poglądy się przybliżyły, myślimy podobnie, w niektórych przypadkach może nawet identycznie. Jestem wdzięczny Księdzu Profesorowi za to, że czytał moje wiersze i napisał w swoim słowie, iż jest to niekłamana poezja. To mi dało największą satysfakcję i sprawiło największą radość. Cieszę się, że ks. Bartnik tak to interpretuje, bo ja to tak czuję, tak piszę i tak chciałbym przekazać moim Czytelnikom.

- Czy sprawy służby zdrowia, a więc dotyczące Pana środowiska, znalazły również miejsce w Pana poezji?

- Jeszcze nie, ale na pewno się znajdą.

- Wracając to tego tomiku, który został wydany - gdzie można go nabyć?

- To jest trudne pytanie, ale na początek wskazałbym Ojców Franciszkanów i przychylnych mi przyjaciół księży kanoników i proboszczów z Białej Podlaskiej, Księdza Kanonika z Hruda k. Lublina oraz sklepik przy Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie.

- Dziękuję za rozmowę i życzę Panu wielkiej satysfakcji płynącej z poetyckiej posługi i jej odbioru przez Czytelników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Nigeria: atak sił USA na oddziały państwa islamskiego

2025-12-26 11:01

adobe Stock

Przy wsparciu rządu Nigerii prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił, że amerykańskie siły zbrojne przeprowadziły ataki na oddziały ISIS w Nigerii, które „atakowały i brutalnie zabijały przede wszystkim niewinnych chrześcijan”.

Więcej ...

Papież: Szczepan został zabity, ale nic nie pokona dzieła Boga

2025-12-26 14:02

Vatican Media

Historia św. Szczepana pokazuje nam, że piękno Jezusa i tych, którzy Go naśladują nie tylko przyciąga, ale może też zostać odrzucone – mówił Leon XIV w rozważaniu na Anioł Pański. Papież zapewnił jednak, że żadna siła nie jest w stanie pokonać dzieła Boga.

Więcej ...

Już jutro rusza Spotkanie Taizé. Tysiące młodych przyjadą z ponad 50 krajów

2025-12-27 10:00
48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

ks. Tomasz Sokół / Polskifr.fr

48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

Od 28 grudnia 2025 r. do 1 stycznia 2026 r. potrwa 48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé. Jak poinformowali organizatorzy, w Paryżu i regionie Île-de-France spotkają się tysiące młodych w wieku 18-35 lat z ponad pięćdziesięciu krajów, z różnych Kościołów i tradycji chrześcijańskich. To szóste w historii spotkanie w tym rejonie. Ostatnie miało miejsce w 2002 r. Będzie to pięć dni modlitwy, dzielenia się i refleksji, w duchu przyjaźni i braterstwa.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko...

Wiara

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko...

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

26 grudnia wypada w tym roku w piątek. Co ze...

Kościół

26 grudnia wypada w tym roku w piątek. Co ze...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu