Z wielkim zainteresowaniem i wzruszeniem w „Aspektach” z dnia 2 sierpnia br. przeczytałem artykuł: „Wilcze. Ojciec Pio patronem”. O poświęceniu
kościoła w Wilczu wiedziałem już od bp. Pawła Sochy. Dzięki „Aspektom” zobaczyłem zdjęcie nowej świątyni. Byłem tam proboszczem w latach 1978-1991. Od początku martwiło
mnie, że mieszkańcy Wilcza i Rudna oraz wczasowicze, koloniści i harcerze najbliższy kościół mieli w Świątnie, oddalonym o 6 km. W wakacje zaproszono
mnie z Mszą św. do środka kolonijnego „Społem” w Wilczu. Dojeżdżałem w niedzielę na godz. 10.00. Oprócz kolonistów przychodzili na Mszę św. stali mieszkańcy
Wilcza i Rudna i wczasowicze z innych ośrodków. Msza św. sprawowana była na placu apelowym, przy wzniesionej kapliczce, a w przypadku niepogody w stołówce
kolonijnej. Pod koniec lipca 1982 r. władze państwowe zakazały dalszego sprawowania Mszy św. w ośrodku kolonijnym. Gdy przyjechali zastępujący mnie ojcowie oblaci z Obry i nie
mogli odprawiać w ośrodku, udali się na podwórze państwa Tomysów i tam odprawiali. Niektórzy mieszkańcy Wilcza byli wzywani na przesłuchania do Wolsztyna. Księży zostawiono w spokoju.
Na moją prośbę złożoną na ręce naczelnika gminy w Wolsztynie, aby pozwolono na odprawianie przy krzyżu przydrożnym w Wilczu, dano odpowiedź negatywną. Idąc za radą Kurii
Diecezjalnej, powołano do istnienia punkt katechetyczny w domu państwa Kaźniczów w Rudnie. Liturgię sprawowano w okresie wakacyjnym na podwórzu, a przez resztę
roku w mieszkaniu. Potem punkt katechetyczny przeniesiono do domu państwa Mielniczków w Rudnie. Tam zależnie od pory roku sprawowano liturgię na podwórzu lub w domu. Już
nie pamiętam, w którym roku przeniesiono punkt katechetyczny do osady leśnej państwa Tomysów w Wilczu i od razu urządzono kaplicę w byłym warsztacie dla sprawowania
Mszy św. Tylko w okresie wakacyjnym sprawowano Mszę św. przed domem gospodarzy.
Bardzo się cieszę, że w Wilczu w ciągu jednego roku wybudowano piękny kościół. Dziękuję za to Panu Bogu. Gratuluje proboszczowi ks. Remigiuszowi Królowi, sponsorom,
mieszkańcom Wilcza, Rudna oraz wczasowiczom. Łącze serdeczne pozdrowienia. Dziękuję za przysyłaną „Niedzielę-Aspekty”. To też stanowi promyczek słońca w moim emeryckim
i inwalidzkim życiu.
Szczęść Boże
Pomóż w rozwoju naszego portalu