Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Szczecin: modlitwa w intencji Ofiar Grudnia 1970 r.

KRZYSZTOF ŚWIERTOK

To jest moje pokolenie, które w 70. roku, nie mając jeszcze 20 lat, już patrzyło w przyszłość, myśląc o tym, jaką Polskę będzie nam dane przeżywać - mówił metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga w homilii podczas Mszy św. w intencji Ofiar Grudnia 1970 r. Nabożeństwo odbyło się w czwartek rano w bazylice archikatedralnej w Szczecinie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ile razy staje przy tablicy w Szczecinie, czytam imiona i lata przerwanego życia, powraca mi moja własna młodość. To byli moi koledzy i moje koleżanki - mówił hierarcha. - Wspominamy po 45 latach świadomi, że z ich krwi, która wsiąkła w szczecińską ziemię, ta ziemia zabezpieczona chociaż w stopniu minimalnym, ale wystarczającym dla symbolu w urnie będzie zostawiona jak relikwia. Jesteśmy świadomi, że z tej krwi wyrosła też moc i nadzieja Solidarności. Moc, która pozwoliła przetrwać w świątyniach i rodzinach czas stanu wojennego. Jesteśmy świadomi, że pamięć o tej krwi zestawiona z pamięcią o pocie, łzach i krwi innych pokoleń stała się zaczynem siły i nowej nadziei po 1989 roku.

Abp Dzięga pytał, dlaczego 45 lat temu "dłonie polskie trzymające karabin" wycelowały ten karabin w przedstawicieli innych Polaków młodego pokolenia". Metropolita w swoich rozważaniach przywołał kazania ks. Piotra Skargi sprzed 400 lat, który zwracał się do tych, od których zależały losy Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Hierarcha wyróżnił dwie postawy, które wpłynęły potem na losy Polski. Pierwsza, służąca Polsce, ojczyźnie i narodowi poprzez wierność Bogu, ewangelii i Chrystusowi w zmaganiach zbrojnych i pracy organicznej. Druga, szukająca wsparcia zewnętrznego, nie mająca zaufania w sile własnego polskiego domu i w sile ducha polskiego narodu, szukająca o kogo się oprzeć. - Te dwie postawy szły przez czas rozbiorów - zaznaczył abp Dzięga.

Metropolita pytał, skąd pęknięcie i dlaczego brak możliwości rozmawiania, umiejętności uzgodnienia i podążania razem, ramię w ramię, również dziś. - Patrzymy na nasz polski obraz i uświadamiamy sobie, że Polska ojczyzna, jak Matka, czeka na zgodę swoich dzieci i jedność serc, aż się poprzez swoje emocje i kryzysy wreszcie opamiętają i zechcą być razem. Do tego potrzebna jest chęć każdego, nie może załatwić tego jeden bez drugiego. W ojczyźnie naszej naród jest jak ojciec, jak suweren, który nieustannie ręce wyciąga i cierpliwie czeka - mówił metropolita szczecińsko-kamieński.

- W tej liturgii świadomi, jakie mogą być krwawe, dramatyczne, pełne bólu i cierpienia owoce niesnasek stajemy przed Chrystusem Zmartwychwstałym w perspektywie świąt Jego narodzenia, w perspektywie przychodzącego Bożego pokoju, powtarzając, że pokój nastanie i rozkwitnie, kiedy Pan przybędzie. A właściwie słowa pokój rozkwitnie, kiedy my Pana przyjmiemy. Prosimy o pokój dla ojczyzny, dla polskich serc i środowisk, od tych na dole aż po najważniejsze środowiska. Prosimy Boga, aby wszyscy zechcieli po polsku myśleć, Polskę stanowić i zgodnie dla Polski pracować i zgodnie Polskę współtworzyć -zakończył abp Dzięga.

17 grudnia 1970 roku na ulice Szczecina wyszli stoczniowcy, pracownicy innych zakładów, zwykli mieszkańcy. Demonstrując podpalili gmach Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Milicja i wojskowi otworzyli ogień. Zginęło 16 osób, a około stu zostało rannych.

Podziel się:

Oceń:

2015-12-17 13:13

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Natalia Kukulska o płycie Panny Wygnane

Archiwum prywatne/ Flexi Design

Więcej ...

Kustodia Ziemi Świętej: uznanie państwa palestyńskiego to krok w kierunku pokoju

2025-09-23 15:09

Monika Książek

Uznanie państwa palestyńskiego przez kolejne kraje świata to krok w kierunku pokoju w Ziemi Świętej - jest o tym przekonany o. Ibrahim Faltas z franciszkańskiej Kustodii (prowincji) Ziemi Świętej. Zakonnik przypomina, że Stolica Apostolska uznała państwowość Palestyny przed dziesięciu laty jako prawo narodu palestyńskiego.

Więcej ...

Łowicz: bp Wojciech Osial udzielił promocji ponad 50 szafarzom nadzwyczajnym

2025-09-24 08:28

Karol Porwich/Niedziela

Ponad pięćdziesięciu mężczyzn z różnych parafii diecezji łowickiej zostało w sobotę 20 września włączonych do grona szafarzy nadzwyczajnych Komunii Świętej. Uroczystości przewodniczył w katedrze łowickiej biskup Wojciech Osial. Kandydaci przygotowywali się do tej posługi przez kilka miesięcy i odtąd mogą zostać skierowani do pomocy w parafiach.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Leon XIV

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Święty od zadań trudnych

Wiara

Święty od zadań trudnych

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego