Reklama

Zmartwychwstał Pan

Niedziela podlaska 15/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera



Wesoły nam dzień dziś nastał,

Którego z nas każdy żądał:

Tego dnia Chrystus zmartwychwstał,

Alleluja, Alleluja!

Po czterdziestodniowym okresie Wielkiego Postu, przychodzi ta szczególna chwila, kiedy Kościoły rozbrzmiewają radosnym Alleluja. Święta Wielkanocne są najstarszymi a zarazem najważniejszymi świętami chrześcijańskimi. Za czasów apostolskich obchodzono je w tym samym czasie, kiedy naród żydowski świętował paschę. Zmieniło się to dopiero w II wieku, kiedy chrześcijanie przenieśli świętowanie zmartwychwstania na pierwszą niedzielę po wiosennej pełni, a więc po 21 marca, i tak jest do dziś. Jest to też pierwsze święto, co do ważności. Wielkanoc w Kościele określa się jako "słońce" roku kościelnego, jako centrum wszystkich tajemnic związanych z życiem i posłannictwem Jezusa Chrystusa tak dalece, że przez pierwsze trzy wieki chrześcijaństwa było ono jedynym świętem. Jezus z Nazaretu swoim zmartwychwstaniem potwierdził, że jest prawdziwym Mesjaszem, Synem Bożym. Nawet najbliżsi pojęli tę wielką prawdę dopiero wtedy, gdy spotkali powstałego z martwych Jezusa. Za Jego życia, gdy im swoje zmartwychwstanie zapowiadał, nie mogli tego pojąć i rozprawiali między sobą, co to miałoby znaczyć ( zob. Mk 9, 10). Szok, jaki przeżyli po męce i śmierci Jezusa, był tak wielki, że początkowo wszelkie wiadomości, jakie otrzymywali o Jego zmartwychwstaniu: "...wydawały się im czczą gadaniną i nie dali im wiary" (Łk 24, 11). Uwierzyli dopiero wtedy, kiedy Jezus sam stanął pośród nich i rzekł do nich: "Pokój wam! Nie bójcie się! To ja jestem!".

Powstanie z martwych Jezusa ma charakter wyjątkowy. Oznacza ono nową formę życia, które przezwycięża władzę śmierci i jest nową egzystencją. Człowieczeństwo Jezusa od chwili zmartwychwstania zostało, wywyższone, uwielbione i przeszło do nieśmiertelnego życia. Jest jednocześnie początkiem nowego stworzenia. Jezus Chrystus stał się przyczyną zmartwychwstania wszystkich ludzi: "Jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha" (Rz 8, 11).

Zbawiciel umarł i powstał z grobu dla nas. Już teraz uczestniczymy w Jego zmartwychwstaniu. Św. Paweł zachęca: "Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadający po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi" (Kol 3, 1-2).

Bogate w treści i formę Triduum Paschalne, poprzedzające poranek wielkanocny. Przygotowuje nas do tej szczególnej chwili powstania z martwych Zbawiciela. Obrzędy liturgiczne Niedzieli Wielkanocnej rozpoczynają się procesją rezurekcyjną o świcie, albo bezpośrednio po wigilii paschalnej. Ma ona charakter radosnego obwieszczenia światu faktu zmartwychwstania Chrystusa. Procesja ta należy do najuroczystszych w roku. Kapłan niosący Najświętszy Sakrament okrąża plac wokół kościoła, w tym czasie rozbrzmiewa radosny dźwięk dzwonów. Po powrocie do świątyni rozpoczyna się uroczysta Eucharystia, przesiąknięta radosnym nastrojem ze zwycięstwa Jezusa Chrystusa nad śmiercią.

Niedziela Wielkanocna otwiera okres, który dla chrześcijan jest czasem najradośniejszym, "świętym okresem pięćdziesięciu dni", a pieczęcią tego czasu jest uroczystość Zesłania Ducha Świętego, która jest dopełnieniem dzieła zbawienia.

Święto Zmartwychwstania Pańskiego w tradycji naszego narodu kojarzy się z obficie zastawionym stołem, malowaniem jajek oraz chlubą i osobliwością polskiej kuchni - babami i mazurkami. Dawne obyczaje we wszystkich chrześcijańskich domach były przestrzegane z niemal żelazną konsekwencją. Na tradycyjnym stole można było zobaczyć przeróżne przysmaki: szynki, pęta kiełbasy, pieczone mięso, ryby, były także smaczne wypieki: serniki i przekładańce. Wśród tej różnorodności przysmaków na środku stołu znajdował się wielkanocny Baranek i olbrzymi kosz z pisankami. Do tak uroczyście przygotowanego stołu zasiadała cała rodzina, obdarzając się "święconym". Tradycyjnie pierwszy świąteczny dzień spędzano w gronie rodzinnym.

Drugi dzień świąt, Poniedziałek Wielkanocny to przede wszystkim tradycja oblewania się wodą. Dziś nazywamy to "śmigusem-dyngusem", dawniej były to odrębne kategorie. Śmigus - to polewanie wodą i uderzanie dziewcząt rózgami z palmy. Dyngus zaś to zwyczaj wręczania datków, stanowiących wielkanocny okup. Tak, więc "lany poniedziałek", to dzień ociekający wodą. Wszędzie starano się, aby tego dnia żadna panna, ani mężatka nie były suche. Natomiast mężczyźni musieli mieć się na baczności od wtorku, bo od "Zielonych Świątek można się lać w każdy piątek". Były także inne zwyczaje: błogosławienie pól przez kapłana, chodzono z drewnianym kogutem przypominając zdradę Piotra oraz zmartwychwstanie Pana Jezusa przy pianiu koguta. Dziewczęta nosiły po domach zielone gałązki, na znak wiosny i zmartwychwstania, znany był też dawniej zwyczaj "Dziady", kiedy dzielono się strawą ze zmarłymi i wspominano dawne czasy.

Wspaniała liturgia jak i bogata tradycja, wskazują nam na radosny charakter tych świątecznych dni, które również są zapowiedzią naszego zmartwychwstania i przyszłej chwały. W świetle Chrystusowego powstania z martwych nawet śmierć jest wielką wygraną człowieka, bo go wprowadza do domu Ojca. Tak więc chrześcijaństwo jest religią wielkiej radości, nadziei i pokoju. Obyśmy dzięki niezachwianej wierze w Zmartwychwstałego Pana byli godni darów, jakich pragnie On nam udzielić. Alleluja!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

Więcej ...

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58
Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Sport

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...