Wakacje to czas odpoczynku i zabawy, ale może to być także okres pogłębienia swego życia wewnętrznego, spotkania z Bogiem. Mogli się o tym przekonać uczestnicy kolonii letnich zorganizowanych przez parafię katedralną w Legnicy. Dzieci wraz z opiekunami przebywały w ośrodku wczasowym w Borowicach koło Karpacza od 14 do 24 lipca. Dzięki wsparciu ks. inf. Władysława Bochnaka oraz Stowarzyszenia Rodzin Katolickich grupa 20 dzieci z opiekunem ks. Piotrem Żukowskim i katechetką Barbarą Bonarską spędziła dziesięć wspaniałych dni w górach. Wypoczywaliśmy w ośrodku wczasowym „Hottur”, którego właścicielem jest Klemens Grzesik - człowiek wielkiego serca. Rozpiętość wiekowa naszej grupy była spora, od 8 do 17 lat, dlatego wymagało to od wychowawców wiele pracy i dostosowania programu do potrzeb wszystkich uczestników. W miejscowym kościele każdego dnia sprawowana była Eucharystia. Wszyscy włączali się w przygotowanie liturgii i śpiewów. Przed Mszą św. odmawiano różaniec, można też było skorzystać z sakramentu pokuty. Podczas wypraw górskich podziwialiśmy piękno Karkonoszy. Ich ukoronowaniem było zdobycie Śnieżki. Był to sprawdzian naszych możliwości. Byliśmy bardzo zmęczeni, nogi trochę odmawiały posłuszeństwa, ale cały czas dopisywał nam doskonały humor. Dzięki tym wyprawom coraz bardziej czuliśmy się zjednoczeni, nawiązywały się też nowe przyjaźnie. Wspaniałą motywacją do pracy indywidualnej i zespołowej były organizowane konkursy piosenki, z wiedzy religijnej, na temat różańca. Dzieci przygotowywały również skecze. Prace porządkowe były okazją do uczenia się sumienności. Rezultaty były ocenione przez wychowawców. W programie kolonii znalazły się także zajęcia sportowe, mogliśmy korzystać z boisk i basenu. Zorganizowaliśmy turniej tenisa stołowego, który cieszył się wielkim zainteresowaniem zarówno wśród chłopców, jak i dziewcząt. Przez kilka dni przebywała z nami grupa dzieci z parafii Matki Bożej Królowej Polski z ks. Dariuszem Siutą. Spędzaliśmy wspólnie wieczory przy ognisku. Radosnym przeżyciem dla dzieci był przyjazd rodziców. Trzeba przyznać, że koloniści pod okiem opiekunów wywiązywali się świetnie z powierzonych im zadań. Wspólna praca, zabawa i modlitwa przyczyniły się do wytworzenia niemal rodzinnej atmosfery w grupie. Szczególne podziękowania składamy Lidii Świątek, która z ogromnym zaangażowaniem od lat organizuje wakacje w Borowicach. Dziękujemy wszystkim dobroczyńcom, bez pomocy których trudno byłoby zorganizować odpoczynek wakacyjny dla dzieci z naszej parafii. Pamiętaliśmy o nich w naszych modlitwach. Jesteśmy wdzięczni ks. Mariuszowi Witczakowi z Sosnówki za życzliwe przyjęcie nas i troskę. Radość dzieci i niezwykła atmosfera utrzymują nas w przekonaniu, że warto takie kolonie organizować. Mamy nadzieję spotkać się znowu w Borowicach w przyszłym roku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu