Reklama

Dożynki ziemi kłodzkiej

Konkurs piekarski wzbudził najwięcej emocji podczas tegorocznego regionalnego święta dożynkowego na ziemi kłodzkiej, zorganizowanego 14 września w Żelaźnie w gminie Kłodzko. Nagroda była jedna, a starały się o nią cztery piekarnie. Niektórzy nie kryli irytacji, że nagroda nie przypadła właśnie im.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jury oceniało nie tylko ogólny wygląd stoiska, ale i uwzględnienie motywów wsi polskiej (z tym było najgorzej), spójność i rzeczowość całej kompozycji oraz wykorzystanie różnych technik piekarsko-cukierniczych. Zastanawiające, że na żadnym stoisku nie pojawiła się dzieża, dłubanka, łopata piekarska czy choćby plecionka - kojarzone z tradycyjnym wypiekiem chleba, choć wszystkie startujące w konkursie piekarnie operują na terenie wiejsko-miejskim lub tylko wiejskim. Tego typu akcesoria musiały się zachować w wielu domach. Wystarczyło poszukać. Tymczasem niektórzy nie pogardzili... sztucznymi kwiatkami, choć wrześniowe łąki i ogrody pełne są kwiecia i owoców.
Wygrała kłodzka piekarnia „Bagietka” Lecha i Macieja Machelów. Nagrodę otrzymała głównie za - jak uzasadniło jury - „różnorodność asortymentu piekarskiego, wprowadzanie nowości i dbałość o zachowanie tradycyjnych polskich receptur, a co za tym idzie - dbałość o żołądki klientów”. Miejsce drugie otrzymała piekarnia GS „Sch” Krosnowice, trzecie piekarnia Jolanty Bich z Lądka Zdroju, czwarte piekarnia „Kajzerka” z Żelazna. Laureatom wręczono puchar wójta gminy Kłodzko, nagrodę w wysokości 500 zł i dyplom. Za drugie miejsce przyznano mieszankę ziarnistą w ilości 25 kg, pamiątkę dożynkową i dyplom okolicznościowy, a za trzecie - polepszacz do pieczywa pszennego, dwa ubrania piekarskie, pamiątkę dożynkową i okolicznościowy dyplom.
Impreza odbyła się na stadionie w Żelaźnie, gdzie dotarł barwny korowód dożynkowy z kościoła, w którym odprawiono Mszę św., dziękując Bogu za tegoroczne plony. Gospodarzem dożynek był wójt gminy Kłodzko Ryszard Niebieszczański. Poszczególne delegacje kół gospodyń wiejskich ośpiewały wieńce dożynkowe na scenie.
Wśród tegorocznych motywów, oprócz tradycyjnych koron żniwnych, pojawiły się elementy unijne. O Unii Europejskiej informowano też na jednym ze stoisk.
Leszka Targońskiego spotkaliśmy na stoisku firmy „Eska”, zajmującej się skupem i przetwórstwem. Zapytany o to, jak będą kształtowały się ceny mąki, odparł, że susza ogarnęła nie tylko Polskę, ale i kraje sąsiednie, w tym Ukrainę, skąd importowaliśmy najwięcej zboża. Cena mąki będzie rosła, jeśli rząd nie podejmie decyzji o imporcie interwencyjnym. Zboże można sprowadzić spoza Europy. Taka decyzja powinna zapaść jak najszybciej, jeśli nie chcemy huśtawki cen - to także zdanie Stanisława Kibało, znanego piekarza z Wrocławia, jednego z gości dożynek w Żelaźnie.
Dożynki to jeden z najstarszych polskich zwyczajów. W gwarze określano je często jako okrężne, wieniec lub wyżynki, co związane było z obrzędem tzw. okrężnego. Najczęściej obchodzono je w pierwszą niedzielę po zakończeniu żniw. Na czele korowodu dożynkowego, kroczącego uroczyście przez całą wieś w kierunku dworu, podążały dwie przodownice - zwykle wyróżniające się pracowitością żniwiarki. Niosły na głowach koruny, czyli misternie uplecione wieńce dożynkowe. Wyplatano je ze wszystkich rodzajów zbóż, kwiatów i ziół, czasami dodawano także orzechów i owoców. Wywołany pieśnią żniwiarzy dziedzic wychodził przed dwór i odbierał wieńce od przodownic, po czym najczęściej sowicie je wynagradzał i zapraszał wszystkich na poczęstunek. Zabawa trwała często do białego rana. Obrzęd przekazania wieńców, akcentujący zakończenie żniw, to symbol całych plonów, ciągłości wegetacji, zboża i chleba, który należy podzielić sprawiedliwie.
Plon niesiemy, plon W jegomości dom Bodaj zdrowo plonowała, o sto korcy kopa dała Plon niesiemy, plon - śpiewali żniwiarze.
Przekazanie wieńców i bukietów na ręce pana miało wywrzeć wpływ na przyrodę - dar złożono wszak na ręce osoby godnej, stojącej wysoko w hierarchii społecznej, ziemskiego właściciela. Uroczystość przebiegała często w obecności plebana, uosabiającego sacrum. Dziedzic pełnił tutaj niejako rolę posłańca, stając się pośrednikiem pomiędzy tym i tamtym światem. Obrzędy miały zawsze głębszy sens. Pomagały człowiekowi odnaleźć się w nowej rzeczywistości - przejść bezpiecznie czas narodzin, rozwoju, dojrzałości i zamierania. Dożynki były więc nie tylko szczególną okazją do zaprezentowania ludzkich możliwości, ale i manifestem życia w harmonii, zgodzie z naturą, filozofii ludowej wizji świata. Bo rolnik z zawodu musi stać się filozofem - pisała Z. Kossak (Rok Polski). Rytm życia ludzkiego splatał się dawniej nierozerwalnie z rytmem natury.
Obecnie dożynki mają głównie wymiar religijny. Nie zapomina się też o zabawie, która jest szczególnie przednia, gdy żniwa są udane. Na szczęście w wielu regionach Polski odżyła tradycja wyplatania wieńców dożynkowych. Czasami są tak wielkie, że z trudem dźwiga je kilku rosłych mężczyzn. Tradycji pomagają (i słusznie) władze samorządowe, fundując nagrody za wykonanie najładniejszego wieńca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Św. Marek, Ewangelista

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Więcej ...

Legenda św. Jerzego

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Więcej ...

Majówka z kleszczami? Chroń siebie i bliskich przed kleszczowym zapaleniem mózgu

2024-04-25 10:17

Adobe.Stock

Zbliża się majówka, czas, który wielu z nas planuje spędzić na świeżym powietrzu, korzystając z piękna natury i wspólnego czasu z bliskimi. Jednak wraz z nadejściem wiosny przypominamy sobie o niebezpieczeństwie związanym z kleszczami i kleszczowym zapaleniem mózgu (KZM). Dlatego ważne jest, abyśmy nie zapomnieli o odpowiednich zabezpieczeniach, w tym o szczepieniach przeciwko KZM.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Wiara

Oprócz apostołów, Bóg powołuje także innych uczniów...

Św. Marek, Ewangelista

Święci i błogosławieni

Św. Marek, Ewangelista

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Kościół

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...