Po dzisiejszym spotkaniu liderów ugrupowań parlamentarnych i pozaparlamentarnych w Sejmie, Jarosław Kaczyński został zapytany m.in. o komentarz do obywatelskiego projektu zakazu aborcji, który wpłynął niedawno do Sejmu.
"Ja jestem katolikiem, więc moja postawa tutaj jest zupełnie oczywista. Ale przypominam, że w mojej partii w takich sprawach nie ma dyscypliny" - poinformował prezes PiS.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Jeśli mógłbym w tej sprawie coś przewidywać, to jestem przekonany, że ogromna większość klubu, a może w ogóle wszyscy, poprą tę propozycję" - dodał Jarosław Kaczyński.
"W tych sprawach jako katolik po prostu podlegam nauce, którą głoszą biskupi i co do tego nie ma wątpliwości" - zaznaczył były premier.
Dziś rano w radiowych "Sygnałach Dnia" premier Beata Szydło powiedziała, że osobiście popiera obywatelską inicjatywę zmierzającą do wprowadzenia zakazu aborcji.
"Jeżeli chodzi o moje zdanie, o zdanie Beaty Szydło – tak, ja popieram tę inicjatywę" - podkreśliła, zastrzegając, że jest to jej zdanie, a nie całego ugrupowania, gdyż każdy z posłów PiS podczas głosowania będzie się kierował własnym sumieniem.
Wczoraj w komunikacie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski biskupi podkreślili, że w kwestii ochrony życia nienarodzonych "nie można poprzestać na obecnym kompromisie wyrażonym w ustawie z 7 stycznia 1993 roku, która w trzech przypadkach dopuszcza aborcję". Zwrócili się do też parlamentarzystów i rządzących o podjęcie inicjatyw na rzecz konkretnej pomocy dla rodziców dzieci chorych, niepełnosprawnych i poczętych w wyniku gwałtu.