Ogłoszony po audiencji komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej stwierdza, że "w toku rozmów, które przebiegały w atmosferze serdeczności, poruszono niektóre tematy dotyczące obecnej koniunktury społeczno-gospodarczej kraju ze szczególnym uwzględnieniem polityki społecznej". Omawiano też stosunki kościelno-państwowo, przypominając długą chrześcijańską tradycję Boliwii i decydujący wkład Kościoła w życie tego narodu. Ponadto, według komunikatu watykańskiego, zajęto się zagadnieniami, budzącymi wspólne zainteresowanie, jak oświata, służba zdrowia i pomoc ubogim, a także niektórymi tematami sytuacji międzynarodowej.
Z komunikatu służby prasowej prezydenta wynika, że szef państwa, wchodząc do gabinetu Franciszka, zawołał: "Bracie papieżu, jakże się cieszę, widząc cię, jestem bardzo zadowolony", po czym obaj uścisnęli się. Ich rozmowa w cztery oczy trwała 27 minut. Potem do salonu papieskiego weszli pozostali członkowie delegacji boliwijskiej: minister spraw zagranicznych David Choquehuanca, szefowa gabinetu głowy państwa Patricia Hermoso, ambasador Boliwii przy Stolicy Apostolskiej Erika Farfán i inni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Prezydent Morales podarował Ojcu Świętemu wykonane z drewna popiersie Tupaca-Catariego - przywódcy Indian Aymara, straconego w 1781 r., gdy organizował szereg powstań przeciw władzom kolonialnym na ziemiach dzisiejszej Boliwii. Rzeźba znajduje się w drewnianej szkatułce ozdobionej tradycyjną tkaniną indiańską. Szef państwa wręczył również Franciszkowi obrus o motywach tubylczych oraz trzy książki na temat uprawy i stosowania koki jako środka przeciw otyłości. "Korzystam z tego, dobrze mi to służy i dlatego polecam to, tak to się stosuje przez całe życie" - dodał szef państwa, przekazując książki.
Papież ze swej strony podarował swemu gościowi zwyczajowo medal przedstawiający św. Marcina z Tours, gdy dzieli on połowę swego płaszcza wojskowego z żebrakiem. Wręczył też dwie swoje książki, wyjaśniając, że jedna z nich dotyczy miłości i rodziny [chodzi o adhortację "Amoris laetitia" - KAI], druga zaś to "Miłosierdzie jest imieniem Boga".
Ze strony prezydenckiej wynika ponadto, że jeszcze przed odlotem z kraju szef dyplomacji David Choquehuanca zapowiedział, że "Morales weźmie udział w spotkaniu z ruchami społecznymi w celu omówienia tematów, interesujących Kościół i społeczeństwo". W wydarzeniu tym ma wziąć udział także prezydent Ekwadoru Rafael Correa”. Przypomniano, że w tego rodzaju spotkanie odbędzie się w Watykanie już po raz drugi - w pierwszym w 2013 r. również uczestniczył Morales, a w ub.r. podobne spotkanie zorganizowano w Boliwii z okazji wizyty papieża w tym kraju.