Tak pełnej sali na koncercie charytatywnym dawno już nie było, to duży sukces jego organizatora - Akcji Katolickiej. Pomysł, aby zaprosić do Filharmonii Częstochowskiej Zespół Reprezentacyjny Wojska
Polskiego był naprawdę trafiony.
Akcja Katolicka prowadzi działalność na wielu płaszczyznach. Jedną z niech jest pomoc dzieciom i młodzieży z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji
materialnej - przez organizowanie letniego i zimowego wypoczynku. Rokrocznie odbywają się spotkania ze św. Mikołajem. Ostatnio Akcja zbiera fundusze na działalność Młodzieżowej
Świetlicy Środowiskowej im. Jana Pawła II powstałej przy ul. Legionów 19/21w Częstochowie. Fundusze pozyskane z biletów wstępu na występ Reprezentacyjnego Zespołu Wojska Polskiego były
jednym ze sposobów pozyskania środków na ten właśnie cel.
Przed samym koncertem asystent kościelny Akcji Katolickiej ks. Jarosław Sroka wspólnie z prezes dr Anną Kwiatkowską przywitali zebranych. Szczególnie gorącymi oklaskami przyjęto reprezentującego
abp. Stanisława Nowaka pierwszego asystenta kościelnego reaktywowanej w naszej archidiecezji Akcji Katolickiej ks. inf. Ireneusza Skubisia, oraz wiceprezydenta Częstochowy Zdzisława Ludwina.
Najbardziej oddani i sprawdzeni w działaniu na rzecz prowadzonych przez Akcję Katolicką dzieł otrzymali dyplomy uznania. Trafiły one do: ks. inf. Ireneusza Skubisia - redaktora
naczelnego Tygodnika Katolickiego Niedziela, ks. dr. Włodzimierza Kowalika - rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, Leszka Hadriana - dyrektora Filharmonii Częstochowskiej
oraz Joanny Hałas - dyrektor Szkoły Podstawowej w Toporowie, która w swojej placówce od wielu już lat gości kolonistów Akcji.
Spektakl Niepodległa był namalowaną pieśnią i tańcem lekcją historii. Ukazał drogę, jaką przeszli Polacy do niepodległości. Było więc o powstaniach XIX wieku, Legionach, Zbrodni
Katyńskiej, walkach na frontach II wojny światowej z zaznaczeniem bohaterstwa żołnierzy Powstania Warszawskiego. Nie brakowało akcentów religijnych - przecież na polskich sztandarach
od zawsze widniał napis: Bóg, Honor, Ojczyzna. W tę opowieść o polskich żołnierzach wpleciono również wątki prezentujące polski folklor.
Niezwykle barwne stroje ludowe i kunszt tancerzy wywołały entuzjazm publiczności. Stan taki utrzymywał się podczas całego koncertu, czego dowodem były gorące oklaski po każdej wykonanej
pieśni czy tańcu oraz dwukrotny bis na zakończenie. Sala reagowała bardzo żywo i trudno się dziwić, był to naprawdę bardzo udany, pełen wzruszeń i polski wieczór.
Pomóż w rozwoju naszego portalu