11 listopada, w wypełnionej rzeszą wiernych archikatedrze łódzkiej, uroczystą Mszę św. w intencji Ojczyzny odprawił abp Władysław Ziółek. W okolicznościowym kazaniu Pasterz
Kościoła łódzkiego wezwał do otoczenia modlitewną pamięcią tych, którzy są dla nas przykładem odwagi, wierności ideałom i bezgranicznego poświęcenia dla Ojczyzny.
Wskazując na przykład ludzi, którzy zapłacili za wolność Ojczyzny najwyższą cenę, Ksiądz Arcybiskup mówił: - O nich nie wolno nam zapomnieć. Trzeba bezustannie przywoływać
te historyczne wydarzenia, które przyniosły nam upragnioną wolność i zapisały się w naszych dziejach jako wspaniały przykład i nauka dla przyszłych pokoleń.
Ale, zdaniem Księdza Arcybiskupa, uroczystość ta stanowiła także wezwanie do refleksji nad odpowiedzialnym korzystaniem z daru odzyskanej wolności. Wymaga to przede wszystkim rozliczenia
się z własną pamięcią. „Brak żywej i szczerej pamięci, jakakolwiek próba zatarcia naszych chrześcijańskich korzeni i odbierania przeszłości jej autentycznych barw,
to nie tylko znak niewdzięczności. Niepamięć o tym, co dla narodu najbardziej istotne i najważniejsze, naznaczona będzie zawsze bluźnierstwem, dotknięta zatraceniem i samounicestwieniem”
(K. Piesiewicz, Małe Westerplatte).
- Wciąż brakuje takiego ducha, - mówił Pasterz archidiecezji łódzkej - który uczy myślenia o dobru publicznym. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za odzyskaną
wolną przestrzeń, wszyscy mamy ją zagospodarowywać doświadczeniem wiary i obywatelskim zaangażowaniem. Jeśli zostało nam powierzone dziedzictwo tamtych odważnych i ambitnych wysiłków,
podejmowanych w imię najwyższego dobra Rzeczypospolitej, jeśli to od nas zależy, jaki będzie konkretny kształt wolności w Polsce jutra, to trzeba się koniecznie dziś zapytać, czy
dobrze rozumiemy pojęcie służby. O tym powinni pamiętać politycy, obdarowani szczególną „misją”, ale także wszyscy obywatele, którzy winni przyczyniać się do dobra wspólnego przez
miłość ofiarną i twórczą. Wspaniałe przykłady miłości Ojczyzny, bezinteresowności i ofiarnej służby, jakich mamy wiele w naszej historii, powinny dla wszystkich stanowić
inspirację do wspólnego budowania naszego polskiego dziś i lepszego jutra, opartego na uniwersalnych wartościach pokoju, solidarności, sprawiedliwości i wolności.
Następnie Ksiądz Arcybiskup dokonał poświęcenia pamiątkowej tablicy ku czci obrońców Ojczyzny. Po Mszy św. odbyły się uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Na trybunie honorowej miejsca zajęli:
wojewoda łódzki Krzysztof Makowski, prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki, marszałek województwa łódzkiego Mieczysław Teodorczyk, przewodniczący Rady Miejskiej Sylwester Pawłowski oraz inni przedstawiciele
władz.
Po przemówieniach Wojewody i Prezydenta miasta, odbył się Apel Poległych. Żołnierze kompanii Wojska Polskiego oddali salwę honorową, a kilkadziesiąt delegacji władz, szkół, instytucji
i organizacji społecznych, ZHP i ZHR - złożyło wieńce i kwiaty na Grobie Nieznanego Żołnierza. Harcerze i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 164 z Łodzi
przekazali władzom miasta oraz abp. Ziółkowi symboliczny ogień niepodległości, pochodzący z mogił legionistów z Polesia Wołyńskiego.
W uroczystości uczestniczyły kompanie honorowe Wojska Polskiego, Policji i Państwowej Straży Pożarnej oraz orkiestra wojskowa. Na zakończenie odbyła się defilada kompanii honorowych. Wieńce
złożono także pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego, przed Łódzkim Domem Kultury oraz pod tablicą przy ul. Wschodniej. Wieczorem, w kościele Ojców Jezuitów, odbyła się Msza św. oraz koncert.
Pomóż w rozwoju naszego portalu