W czasie homilii Ksiądz Biskup mówił do zebranych, że ci, którzy uwolnili się od nałogu, doświadczyli wielkiej łaski życia na nowo. „Alkoholizm jest chorobą, która niszczy nie tylko organy wewnętrzne
człowieka, ale także jego władze i wolną wolę. Alkohol zabija odpowiedzialność, obniża wydajność pracy i przede wszystkim rozbija rodzinę. W świadectwie byłych alkoholików
słyszałem często, jak podkreślali oni rolę religii w uwolnieniu się od nałogu. Jest to zrozumiałe wtedy, gdy przyjrzymy się Chrystusowi, który nie ocenia, ale przyjmuje każdego człowieka takim,
jakim jest. Ta prawda potrafi być wtedy jedynym oparciem dla zniewolonych alkoholem” - podkreślał Ksiądz Biskup. Na zakończenie kazania bp Dyczkowski wezwał wszystkich członków AA do pomagania
i dawania świadectwa innym, którzy mają problem z nałogiem. „Skoro wam się udało zerwać z nałogiem - mówił Ksiądz Biskup - to powinniście robić wszystko,
by pomóc tym waszym kolegom i koleżankom, którym się jeszcze nie udało. Róbcie wszystko dla nich i przez modlitwę, i przez serdeczne rady, i przez poświęcony
im czas, by dźwignąć ich z nałogu. Pomóżcie im być na nowo ludźmi w pełni wartościowymi”.
Piątkowa Msza św. rozpoczęła trwający przez weekend mityng AA, w czasie którego m.in. odbył się bal w Palmiarni zorganizowany przez wspólnoty trzeźwościowe przy wsparciu Urzędu
Miasta. Na takich mityngach spotykają się należący do ruchu AA wraz ze swoimi rodzinami, duszpasterzami i sympatykami. Wspólnie modlą się, bawią i dzielą doświadczeniami.
W Zielonej Górze działają trzy kluby Anonimowych Alkoholików - „Dromader” i „Krokus” (przy ul. Sienkiewicza) oraz katolicki klub AA „Zacisze” (przy
parafii pw. św. Józefa). W mieście i okolicach działa również dziewięć grup samopomocowych AA, których celem jest - jak mówi Renata Teodorczyk-Glinka, pełnomocnik miasta do
spraw rozwiązywania problemów alkoholowych - utrzymywanie abstynencji na podstawie pracy w oparciu o 12 kroków i tradycji pomagających wyjść z nałogu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu