Reklama

Ora et labora - módl się i pracuj... w Willow Springs

Niedziela w Chicago 50/2003

14 grudnia w Willow Springs, na południu Chicago, kard. Francis George konsekruje cysterką świątynię i klasztor. Jest to wydarzenie ważne dla całej Polonii, gdyż w kościele w Willow Springs modli się tylko po polsku i wedle starej tradycji cysterskiej. Mimo że w miejscu tym nie ma parafii, a jedynie ośrodek duszpasterski, to kościół zawsze pełen jest rozmodlonych ludzi.
Warto przy okazji poświęcenia kościoła ojców cystersów poznać choćby zarys historii tego jednego z największych i najbardziej wpływowych zakonów w historii Kościoła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W XI wieku centrum świata znajdowało się we francuskiej Burgundii. Tamże, w klasztorze benedyktynów w Cluny, znajdowało się drugie obok Rzymu centrum życia duchowego świata chrześcijańskiego. I w tejże Burgundii na początku XII wieku pojawił się jeszcze jeden klasztor, do którego ciągnęły tłumy pątników. Klasztor znajdował się na odludnym, dzikim i strasznym miejscu zwanym po francusku Citeaux, a po łacinie Cistertium, co oznacza „za trzecim milowym kamieniem przydrożnym”. Założyli go trzej mnisi benedyktyńscy: Robert, Almeryk i Stefan Harding, ogłoszeni później świętymi. Tym trzem mężom chodziło o to, by mnisi żyli według reguł wypracowanych 500 lat wcześniej przez św. Benedykta, czyli: ubóstwo posunięte do ascezy, zarabianie na utrzymanie pracą własnych rąk, żadnych zamożnych fundatorów, donacji czy - jakbyśmy dziś powiedzieli - sponsorów.
Duchowość cystersów wywodzi się z głębokiej wiary w tajemnicę życia nadprzyrodzonego. Warunkiem istnienia jest powrót człowieka do Boga. Cystersi realizują to powołanie przez wielogodzinne modlitwy, lekturę Pisma Świętego, pism ojców Kościoła i pism zakonu. Unikają ludzi i gwaru świata, o co coraz trudniej w naszej rzeczywistości, pragną żyć skromnie w małych wspólnotach, wedle zasady ora et labora (módl się i pracuj), w ich życiu szczególne miejsce zajmuje kult dla Eucharystii i postaci Matki Bożej.

Odludne, samotne miejsce

Reklama

Gdy pierwszych trzech zakonników zamieszkało w odludnym Citeaux, wkrótce okazało się, że ludzi chętnych do ascetycznego życia jest mnóstwo. Klasztor zaczął więc tętnić życiem. Robert wytrzymał rok i uciekł szukając ciszy i spokoju. Do rozkwitu zakonu przyczynił się drugi z trójki przyszłych świętych - Stefan Harding (1109-34) oraz św. Bernard z Clairvaux. Opactwa powstawały jedno po drugim. W 1134 r. cystersi mieli ponad 70 opactw, 10 lat później już 345, pod koniec XIII w. - prawie 700. Z Francji ruszyli cystersi na podbój świata. W XII w. zadomowili się we Włoszech, w Niemczech i w Anglii. W Polsce zjawili się ok. 1140 r. i do końca XIII w. założyli ok. 25 bogato uposażonych klasztorów (m. in. w: Brzeźnicy-Jędrzejowie, Sulejowie, Wąchocku, Koprzywnicy, Mogile, Łęknie, Lądzie, Lubiążu, Henrykowie, Kołbaczu, Oliwie). Z cystersów wywodzili się papieże, kardynałowie i biskupi. Zakonnicy w biało-czarnych habitach wyprawiali się na krucjaty rycerskie, zakładali zakony rycerskie np. templariuszy, wyruszali na wojny np. przeciwko Fryderykowi I Barbarossie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zmienili Europę

Historycy przypisują cystersom ogromną rolę w cywilizowaniu średniowiecznej Europy, zwłaszcza tej półpogańskiej, dzikiej, prowincjonalnej. To cystersi uczyli nowoczesnego rolnictwa; to cystersi właściwie „wymyślili” gotyk, to cystersi jako pierwsi, zastosowali w budownictwie cegłę. Ich budowle miały charakterystyczny kształt. Były funkcjonalne, proste w rozwiązaniach, bez nadmiernych ozdób i wież. Taki też tradycyjnie cysterski kształt ma kościół i klasztor w chicagowskim Willow Springs. Dopiero nieco później, na początku XIII wieku, kiedy reguła zaczęła być traktowana swobodniej, pojawiają się budynki o bardziej wyrafinowanej konstrukcji.
Trwające wiele godzin modlitwy i kontemplacje zmusiły zakonników do zatrudniania ludzi z zewnątrz. Cystersi zaczęli więc uczyć zawodów. Wokół opactw powstawały osiedla, nastawione na „obsługę” klasztorów. Cysterscy skrybowie w mozole przepisywali papieskie dokumenty, modlitewniki, kazania, traktaty filozoficzne, teologiczne i medyczne. Cysterskie biblioteki stały się zasobne w setki cennych rękopisów. Cystersi założyli pierwsza wyższą uczelnię - w Paryżu, potem był Oxford, Wurzburg, Bolonia, Praga, Wiedeń, Heidelberg, pod koniec XV wieku Mogiła k. Krakowa, czy belgijskie Louvain i Avignon w Prowansji.
Wszystkie zasady dotyczące sposobu życia, modlitwy, a nawet zdobywania środków do życia cystersów były zawarte w regule i Statutach Kapituły Generalnej. Do dziś są to dokumenty stanowiące o sposobie życia klasztorów cystersów.

Cystersi w Polsce

Cystersi pojawili się w Polsce w połowie XII wieku i do dziś historycy wiodą spór, gdzie osiedlili się najpierw - w Jędrzejowie czy w Łęknie. Większość opactw cysterskich w Polsce jest bardzo stara, powstawały w XII i XIII wieku, głównie w zachodniej i południowej Polsce. Klasztory te z różnym szczęściem przetrwały do wieku XIX, gdy zaborcy nakazali likwidację większości z nich. Jednak w zbiorowej narodowej pamięci cystersi mają swoje zaszczytne miejsce.
Blaskiem pierwszej jasności świecił przez wieki klasztor w Jędrzejowie, gdzie m. in. swoją kronikę pisał biskup krakowski Wincenty Kadłubek, później błogosławiony i gdzie przechowywany był napisany odręcznie list od św. Bernarda. Oba zabytki spłonęły w pożarze klasztoru w 1800 r. Największy cios spotkał jednak klasztor w Jędrzejowie w chwili kasacji. Zakonnicy byli pewni, że starożytny klasztor nie ulegnie zamknięciu i zwieziono tam wszelkie cysterskie skarby, np. najstarsze pergaminy z innych opactw (Szczyrzyc). Wszystko to zostało skonfiskowane przez władze carskie, wywiezione do Petersburga i rzekomo włączone do tamtejszych bibliotek. W ten właśnie sposób ślad po bezcennych księgach i dziełach sztuki, zniknął bezpowrotnie. Łaskawiej obszedł się natomiast los z opactwem w podkrakowskiej Mogile. Uzgodniono, że opactwo to będzie czymś w rodzaju domu spokojnej starości dla zakonników. Dzięki temu Mogiła dotrwała do naszych czasów jako jeden z najpiękniejszych i najbardziej zasobnych w historyczne dokumenty i pamiątki cysterskich klasztorów w Europie. Niewątpliwie pomogła przetrwać klasztorowi znana od Średniowiecza z cudów, wyrzeźbiona w wiązie postać Chrystusa Ukrzyżowanego, z charakterystycznymi naturalnymi włosami i zarostem. Skarbem klasztoru jest bez wątpienia najpiękniejsza biblioteka klasztorna na ziemiach polskich. Można w niej obejrzeć bezcenne starodruki, w tym liczący blisko 800 lat dokument, pochodzący z czasu lokowania w Polsce pierwszego cysterskiego klasztoru. Skarby te mnisi ukryli w tajemnym miejscu, chroniąc je nie tyle przed złodziejami, co przez trującymi wyziewami pobliskiej huty im. Sędzimira. Podczas swej pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny w 1979 r. mogilski klasztor odwiedził Jan Paweł II.
W zakonie cystersów jest obecnie 141 Polaków: 94 kapłanów, 13 braci, 8 kleryków. Zdecydowana większość zakonników ma wyższe wykształcenie. Po II wojnie światowej cystersi, na prośbę Episkopatu Polski, wspierają też diecezje w pracy duszpasterskiej. Opieką duchową otaczają wiernych w 9 parafiach i 4 sanktuariach: w Krzeszowie, Szczyrzycu, w Jędrzejowie i w krakowskiej Mogile. Opactwa znajdują się w Jędrzejowie, Krakowie, Szczyrzycach i Wąchocku. Cystersi Polacy wyjeżdżają też na misje - po jednym zakonniku pracuje w Albanii i Austrii, 2 na Białorusi, a aż 4 w USA, w południowej części Chicago - w tym w Willow Springs. Ojcowie, którzy wybudowali tam kościół i klasztor przyjechali ze Szczyrzyca, przywożąc ze sobą kopię słynącego łaskami obrazu Matki Bożej z rodzimego klasztoru w Polsce.
Gdy więc będziemy modlić się 14 grudnia i później w pachnącym jeszcze świeżą farbą kościele w Willow Springs, nie zapomnijmy, że stoi za nim wielowiekowa, zupełnie niezwykła historia, pisana przez pokolenia zakonników, którzy kształtowali i kształtują do dziś duchowe oblicze świata, w tym Polski i Polaków. Że ich słynne „ora et labora” służy nadal do doskonalenia umysłu i serca nie tylko osobom duchownym, ale nam wszystkim.

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia

2025-12-17 10:01

Red.

Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia.

Więcej ...

Święty Auksencjusz, biskup

2025-12-17 21:41
Święty Auksencjusz

Domena Publiczna

Święty Auksencjusz

Dziś w Kościele katolickim wspominamy św. Auksencjusza, biskupa.

Więcej ...

Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 23:16

Biuro Prasowe AK

– Drodzy bracia, sprawowanie ofiary przy ołtarzu, świadectwo rozmodlonego księdza, który wychodzi do ludzi, by im błogosławić to coś najpiękniejszego, co możemy dać ludziom od siebie – mówił ks. Krzysztof Wons SDS.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Watykan: ogłoszono 5 dekretów, w tym dwa do beatyfikacji

Kościół

Watykan: ogłoszono 5 dekretów, w tym dwa do beatyfikacji

Prezydent: Pałac Prezydencki to nie jest miejsce, w...

Wiadomości

Prezydent: Pałac Prezydencki to nie jest miejsce, w...

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Wiara

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Kościół

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Zmarł śp. o. Eustachy Rakoczy - jasnogórski kapelan...

Kościół

Zmarł śp. o. Eustachy Rakoczy - jasnogórski kapelan...

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi