Nikt już dzisiaj nie kwestionuje ogromnej roli szkolnictwa w wychowaniu młodych ludzi do pozytywnych wartości. Próbuje robić to każda szkoła. Ale robić to skutecznie, z powodzeniem
kształtować ludzi prawych i szlachetnych, to sztuka.
Wytrych do świadomości współczesnego człowieka odnalazły współczesne mass media. Coraz częściej słychać o negatywnym postępowaniu młodych ludzi, wywołujących zaniepokojenie, oburzenie,
lęk czy szok. Agresja rodzi agresję, nauczyciele w przepełnionych szkołach ulegają iluzji, a brak reakcji doprowadza do zuchwalstwa.
Szkoły poddające się nowej fali przypominają dryfującą łódź. Brak jednoczesnego kształcenia moralnego, religijnego, intelektualnego i fizycznego prowadzi do prymitywizmu. Parafrazując słowa
Jana Pawła II, najpierw trzeba więc wychowywać, później uczyć.
Dotychczasowa nauka koncentrowała się głównie na postępie poziomu wiedzy u uczniów. Gwałtowny przyrost informacji spowodował jednostronne zainteresowanie metodami nauczania. Tak tę sytuację
ocenił Cherbert Read: „Pedagogika nie interesuje się światem uczuć wychowanka. Rośnie społeczeństwo złożone z okaleczonych, kształtowanych jedynie intelektualnie jednostek”. Życie
pokazało, że poziom intelektualny młodzieży w zreformowanej szkole pozostawia wiele do życzenia. W szkołach średnich coraz częściej obserwuje się brak wiedzy o ciągłości
kulturowej.
Zapraszamy do dyskusji na temat kształtu nowo powstających szkół: katolickiego gimnazjum i liceum o klasycznym profilu wychowania.
Drodzy Czytelnicy, zapraszamy do dyskusji na temat tworzenia w Zamościu nowego modelu szkoły. Piszcie pod adresem: Niedziela Zamojsko-Lubaczowska, ul. Hetmana Jana Zamoyskiego 1, 22-400 Zamość, lub dzwońcie: kom. (0-604) 19-69-89.
Pomóż w rozwoju naszego portalu