Dom Boży katedralny mieści w sobie rzeczywiście katedrę - miejsce szczególnego nauczania biskupa, który gdy pozostaje w ścisłym związku z nauczaniem Ojca Świętego
i kolegium biskupów, cieszy się szczególnym darem prawowierności. W kościele katedralnym jest też główny ołtarz diecezji, biskup bowiem sprawuje Eucharystię jako pierwszy wśród kapłanów,
mając dzięki łasce święceń biskupich sakramentalną moc uobecniania ofiary zbawczej Chrystusa. Katedra jest także zwyczajnym miejscem dla udzielania święceń prezbiteratu i diakonatu. Jest to
więc rzeczywiście matka, która rodzi kapłanów. Na jej posadzce kładą się w prochu ziemi ci, którzy zostali powołani przez Boga do kapłaństwa, by z niej powstać i poddać
się potędze stwórczej Ducha Świętego, który przez włożenie rąk biskupich kształtuje ich na wzór Chrystusa, by byli zdolni działać zbawczo w „osobie Chrystusa”. Katedra jest miejscem,
z którego w ogóle wypływają, niczym ze źródła, wszystkie sakramenty Kościoła, jakich udziela się w diecezji. W niej przecież w Wielki
Czwartek dokonuje się poświęcenie oleju katechumenów, oleju do namaszczania chorych, a zwłaszcza świętego krzyżma, którym namaszcza się czoła lub ręce wybrańców Bożych w czasie chrztu,
bierzmowania, święceń prezbiteratu i biskupstwa.
Namaszcza się nim także kościoły w czasie ich uroczystego poświęcenia. Oczywiście, znajduje się też w katedrze chrzcielnica - źródło życia Bożego w człowieku.
Katedra jest zawsze miejscem szczególnie intensywnej działalności duszpasterskiej. W niej skupiają się zwykle najwyższe ogólnodiecezjalne działania pasterskie Kościoła partykularnego. W katedrach
mają miejsce synody, wielkie nabożeństwa, spotkania i zjazdy rozpoczynające lub wieńczące wielkie działania zbawcze, dotyczące całego Kościoła partykularnego. Kościół diecezjalny najbardziej
ujawnia swą żywotność, płodność apostolską i aktywność zbawczą w akcjach dokonujących się w katedrze. Obraz więc Pana Jezusa Dobrego Pasterza, wyeksponowany na częstochowskiej
katedrze biskupiej, nie jest jakimś podrzędnym symbolem.
Katedra częstochowska, która wraz z podniesieniem diecezji częstochowskiej do godności archidiecezji bullą Jana Pawła II Totus tuus Poloniae populus 25 marca 1991 r. otrzymała
tytuł archikatedry, ma też sobie właściwą ściśle religijną prawdę. Kościół katedralny duchowej Stolicy Polski jest symbolem odradzającej się wciąż po czasach niewoli naszej Ojczyzny. Budowany w swoich
początkach jako kościół parafialny jeszcze za czasów rozbiorów, doznał godności wyniesienia do rangi katedry po odzyskaniu niepodległości Polski, wraz z powstaniem diecezji w ramach
nowej organizacji Kościoła na ziemiach polskich, na mocy bulli Piusa XI Vixdum Poloniae unitas z 28 października 1925 r. Wraz z odbudowującą się Polską osiągała w czasie
katedra coraz to doskonalsze kształty i wymiary. Cierpiała też niejako w swej budowie z powodu ubóstwa Polski międzywojennej i okupacji hitlerowskiej, by ostatecznie
przyjąć namaszczenie olejami 29 października 1950 r. z rąk pierwszego biskupa częstochowskiego Teodora Kubiny. Za Polski na nowo odrodzonej po wydarzeniach w roku
1989 nasza katedra stała się pierwszą świątynią w nowo powstałej metropolii częstochowskiej. Patronat nad archidiecezją sprawuje Najświętsza Maryja Panna Królowa Polski, co bardzo odpowiada
początkom i roli, jaką archidiecezja częstochowska ma do odegrania w Ojczyźnie wraz z miastem biskupim będącym stolicą duchową Polski.
Katedra częstochowska jest od samego początku znakiem Polski pielgrzymującej poprzez wieki do Boga. Mamy prawo powiedzieć, że sam następca św. Piotra, Jan Paweł II, naznaczył ją takim genius
loci, „geniuszem miejsca”, określając w ten sposób jej powołanie i zadania. Już w roku 1979 (4 czerwca) przed kościołem św. Zygmunta w Częstochowie
powiedział: „Wielka radość moja, że mogłem naprzód postawić stopę przy katedrze częstochowskiej, którą już dawno przed powstaniem diecezji przygotowywali biskupi włocławscy, a która dzisiaj
jest centrum życia kościelnego diecezji częstochowskiej”. W roku 1983 zaś (18 czerwca) do chorych zgromadzonych w katedrze nazwał Ojciec Święty naszą katedrę „stacyjną
świątynią”. I dodał: „Ta świątynia jest równocześnie sercem Kościoła częstochowskiego jako katedra tego Kościoła. Do serca Polski katolickiej, do Jasnej Góry idzie się przez to
serce Kościoła częstochowskiego. Ja tak idę, ponieważ śladem św. Piotra mam wiązać na ziemi to, co jest związane w niebie, a wiążą się na ziemi Kościoły wokół swoich biskupów, wiążą
się poprzez katedry, które stanowią serce wspólnot diecezji. Wiążą się także poprzez sanktuaria, które stanowią serce całych ludów i narodów, tak jak nasza Jasna Góra stanowi serce narodu polskiego,
Kościoła na ziemi polskiej”.
Tę stacyjną funkcję katedry wobec ruchu pielgrzymiego Polaków obrazuje poniekąd tryptyk Świętej Rodziny usytuowany w tzw. wielkim ołtarzu, w centralnym miejscu archikatedry.
Przedstawia on Pana Jezusa w wieku 12 lat w otoczeniu Najświętszej Maryi i św. Józefa. Przywodzić to może na pamięć pielgrzymowanie Świętej Rodziny z Nazaret
do Jerozolimy. Archikatedra często spełnia dosłownie funkcję stacji na drodze do sanktuarium jasnogórskiego. W niej bowiem lub też przed nią zbierają się pielgrzymki różnych grup zawodowych,
stanów, by po wstępnych przygotowaniach duchowych, w szyku pielgrzymim aleją Najświętszej Maryi Panny podążać ku Jasnej Górze.
Można też powiedzieć, że archikatedra częstochowska przez swe strzeliste neogotyckie kształty dobrze wyobraża kontemplacyjny charakter Kościoła częstochowskiego. Posiadając w sobie sanktuarium
Matki Bożej z przesławną Ikoną, która gromadzi rocznie od 4 do 5 milionów pielgrzymów, jest przecież ten Kościół miejscem prawie permanentnej chwalby Bożej. Jest Kościołem modlącym się i pokutującym.
Archidiecezja częstochowska jest miejscem wielu wspólnot zakonnych, seminariów duchownych - wyższego i niższego, klasztorów i pustelni, mniejszych sanktuariów maryjnych, instytutów
odnowy życia chrześcijańskiego, które w pełni angażują się w religijną kontemplację.
Katedra nasza stała się także wnet znakiem Kościoła męczenników XX wieku. W czasie bowiem drugiej wojny światowej, zwłaszcza w części zwanej „Krajem Warty” poniósł
niesamowite straty w ludziach. Wielu kapłanów oddało krew w obozie koncentracyjnym w Dachau za Kościół i Ojczyznę. Dwóch spośród nich: bł. Maksymilian
Binkiewicz i bł. Ludwik Roch Gietyngier, zostało wyniesionych do chwały ołtarzy w rzeszy 108 męczenników beatyfikowanych przez Jana Pawła II 13 czerwca 1999 r. 5 kwietnia
2000 r. wyniesiona została na ołtarze s. Maria Kanuta Chrobot, nazaretanka z Raczyna, która oddała życie w Nowogródku, ofiarowując je wraz z siostrą przełożoną
swego klasztoru Stellą i dziewięcioma jeszcze innymi siostrami za ocalenie kapłana i rodzin z Nowogródka. Jedna z kaplic archikatedry, mieszcząca
obrazy Pierwszych Męczenników Kościoła Częstochowskiego staje się ciągłym wezwaniem wszystkich do świętości i dawania świadectwa Chrystusowi, aż do przelania krwi.
Archikatedra częstochowska symbolizuje na wskroś chrystocentryczny charakter Kościoła częstochowskiego. Archidiecezja należy bowiem do trzech diecezji, które wprowadziły świętowanie Miłosierdzia Bożego
w Drugą Niedzielę Wielkanocy już w roku 1986. Obraz w kaplicy Miłosierdzia Bożego wraz z relikwiami św. Siostry Faustyny i św. Brata Alberta jest
zewnętrznym wyrazem zawierzenia się Kościoła częstochowskiego Miłosierdziu Bożemu i jest ciągłym apelem do wiernych o miłość społeczną i praktykę miłosierdzia chrześcijańskiego
na co dzień. Kult pasyjny wyraża w katedrze wielki krzyż Chrystusa, jak również kaplica z cudownym Panem Jezusem w tajemnicy upadku, czczonym od lat najpierw w kaplicy
przydrożnej w Częstochowie, a potem w samej katedrze. Koresponduje to z licznymi mniejszymi kalwariami, jakie znalazły swe miejsce w diecezji, a także
z sanktuarium Przenajdroższej Krwi Chrystusa. Katedra z całodziennym wystawieniem Najświętszego Sakramentu i ołtarzem Chrystusa Króla jest symbolem eucharystycznego wymiaru
Kościoła częstochowskiego, który odprawia w poszczególnych kościołach parafialnych, filialnych i zakonnych nieustanną adorację Najświętszego Sakramentu.
Przede wszystkim jednak archikatedra częstochowska jest znakiem maryjności diecezji. Diecezja częstochowska, jak głosi Jan Paweł II, powstała w związku z wielkim sanktuarium
Matki Bożej na Jasnej Górze. Przed kościołem św. Zygmunta w Częstochowie Ojciec Święty powiedział w 1979 r.: „Przybyłem więc na Jasną Górę, która jest starsza aniżeli
Kościół częstochowski, skoro bowiem Jasna Góra, Pani Jasnogórska, Jej przedziwna obecność w tajemnicy Chrystusa i Kościoła, Jej przedziwna obecność w dziejach naszego
narodu, dała początek diecezji częstochowskiej przed pięćdziesięciu z górą laty, to przybywając na Jasną Górę, przybywam niejako przez całą Częstochowę, przez całą przeszłość, a zarazem
przez serce Kościoła częstochowskiego w jego współczesności”. Bazylika katedralna częstochowska rzeczywiście chce być pośredniczką w maryjności pielgrzymów udających się na
Jasną Górę. Czczona jest też w kaplicy głównego transeptu katedry łaskami słynąca kopia Matki Bożej Częstochowskiej, malowana przez Rutkowskiego, jedna z najstarszych bez „sukien”,
uroczyście noszona na Jasną Górę w wigilię głównego święta Matki Bożej Częstochowskiej. Czci się też w specjalnej kaplicy bocznej obraz Matki Bożej Anielskiej, zwanej Katedralną,
dar wybitnego duszpasterza Zagłębia Dąbrowskiego, ks. Grzegorza Augustynika.
Maryjność bazyliki archikatedralnej częstochowskiej potęguje jeszcze jej tytuł: Najświętszej Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa. Wraz z kościołem Świętej Rodziny w Barcelonie
należy ona do najstarszych w Kościele powszechnym noszących podobne wezwanie i jest sanktuarium świętorodzinnym. Istniejące przy niej Bractwo Świętej Rodziny odprawiające liturgię
ku czci Świętej Rodziny nadaje katedrze swoisty koloryt. Kurantami wież katedralnych wierni są wzywani do modlitwy rodzinnej.
W teologię częstochowskiej archikatedry mocno wpisuje się wreszcie jej funkcja głoszenia więzi Kościołów lokalnych z Kościołem powszechnym i prymat św. Piotra. Dlatego jej ściany
zdobią figury dwunastu Apostołów i Ewangelistów i w jej wnętrzu ustawiony jest pomnik Jana Pawła II. Diecezja ustanowiona jako taka przez Piusa XI, za Piusa
XII otrzymała dar Kapituły katedry częstochowskiej. Bł. Jan XXIII obdarzył kościół katedralny tytułem bazyliki mniejszej. Jan Paweł II zaś uczynił z niej w czasie pierwszej
(rok 1979) i drugiej pielgrzymki do Ojczyzny (rok 1983) ambonę, z której przemawiał do kapłanów, a także do chorych z całej Polski. Mamy prawo sądzić, że otrzymała
w ten sposób katedra misję utrwalania więzi miłości Kościołów partykularnych z Kościołem powszechnym. Ojciec Święty Jan Paweł II, który aż 6 razy jako papież nawiedził swoje
ulubione sanktuarium jasnogórskie, Częstochowę uczynił miejscem VI Światowego Dnia Młodzieży (rok 1991). Archikatedra częstochowska pod wieloma względami partycypuje w funkcjach jednego z największych
w Kościele sanktuariów maryjnych i wraz z nim służy każdorazowemu Następcy Świętego Piotra w utwierdzaniu braci w wierze i całemu Kościołowi
w wypełnianiu zbawczej misji w świecie.
Niech zatem Najlepszy i Wszechmocny Bóg, który hojnie napełnił archikatedrę częstochowską swoją zbawczą obecnością, zachowa ją na zawsze dla wypełniania się w ciągu dziejów Kościoła
Jego miłosiernych zbawczych planów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu