Reklama

Złożona u stóp ołtarza

Między szarymi jednostajnymi blokami wyrasta niespodziewanie kościół. Nie wchodząc na przykościelny teren, widać figurę Maryi, którą mieszkańcy tego osiedla mijają kilka razy dziennie. Niektórzy patrząc na nią odmawiają Różaniec, inni pochylają głowy, jeszcze inni uśmiechają się z sympatią, ludzie są jednak różni...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak było, kiedy pierwszy raz mijałam plac kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej przy ul. Michałowskiego w Częstochowie. Wysoka biała figura przedstawiająca Niepokalaną z wyciągniętymi rękami, jakby w geście zaproszenia, ze wzrokiem skierowanym ku przechodniom, towarzyszyła mieszkańcom osiedla w ich codziennych problemach i radościach. Zanim jeszcze dokończono budowę kościoła, Maryja już na niego wskazywała. Jej obecność naznaczała każdy dzień pracy i zmagania się z trudem i zmęczeniem. Przecież to Ona, taka krucha i delikatna, stała pod krzyżem i została ofiarowana całej ludzkości jako filar Kościoła Chrystusowego. Pojawienie się figury przed postawieniem kościoła było więc powtórzeniem tego, co stało się na początku historii zbawienia.
Przez wiele lat obecność statuy Maryi była powszechnie akceptowana. Okazało się jednak, że wśród nas znalazły się osoby, którym figura przeszkadzała. Może zasłaniała słońce albo stanowiła symbol czegoś, na co w ich życiu nie ma miejsca? Jakiekolwiek wzbudzała uczucia, musiały one być bardzo silne, ponieważ popchnęły sprawców do zniszczenia figury Niepokalanej. Oderwana od postumentu, pęknięta w dwóch miejscach postać Maryi została złożona u stóp ołtarza, gdzie przez oktawę wierni modlili się, przepraszając Boga za akt zbezczeszczenia podobizny Najświętszej Maryi Panny. Modlono się również za sprawców wandalizmu, aby zrozumieli popełnione zło i nawrócili się.
12 listopada ub. r. podczas udzielania młodzieży sakramentu bierzmowania bp Jan Wątroba poświęcił nowy posąg Maryi, który ma stanąć na miejscu dawnego. Pierwsza figura była ufundowana przez wspólnotę parafialną, druga przez Żywy Różaniec.
Czas mija, pewnie niedługo dzieci będą przechodzić obok Matki Bożej odmawiając Zdrowaś Maryjo, ale w naszej pamięci zostanie obraz pęknięć i szczelin. One też są pewnymi symbolami tego, co jest w nas obecne, niewidoczne na zewnątrz, ukryte pod maską zabiegania i zatroskania o kolejny dzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kiedy dym stanie się biały?

2025-05-07 11:45

Adobe Stock

Na kongregacjach generalnych przed konklawe ścierały się bardzo różne opinie. Jednak w Kaplicy Sykstyńskiej od dzisiaj sprawy mogą potoczyć się szybciej niż się spodziewamy. Nawet niezwykle dynamiczne konklawe z 1978 r. potrzebowało tylko ośmiu głosów, aby wybrać papieża.

Więcej ...

Życie na popękanym fundamencie

2025-04-29 08:01

Niedziela Ogólnopolska 18/2025, str. 27

Archiwum TK Niedziela

Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.

Więcej ...

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje portierka, ochroniarz w stanie krytycznym

2025-05-07 20:36

PAP/PAP

Portierka zaatakowana przez 22-letniego sprawcę na kampusie UW miała ponad 60 lat. Ranny został także ochroniarz, który jest w stanie krytycznym – dowiedziała się PAP.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kościół

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Kościół

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...