Reklama

Kino

Koniec pierścienia

Niedziela warszawska 2/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Władca pierścieni: Powrót króla jest końcową częścią trylogii, opartej na powieści J. R. R. Tolkiena. Ta wielka saga powieściowa, wydana przez angielskiego pisarza po drugiej wojnie światowej (w Polsce wydawana od początku lat 60.), cieszyła się wielkim powodzeniem u czytelników. Popularność tę spowodował zapewne epicki rozmach i bogactwo wątków powieści, zaliczonej później do literackiego tzw. gatunku fantasy. Nie bez znaczenia był także metaforyczny wymiar dzieła Tolkiena, sprowadzający się do afirmacji obrony ludzkości przed złem i barbarzyństwem. W okresie powojennym zagrożenie zachodniej cywilizacji kojarzyło się oczywiście z systemami totalitarnymi - hitleryzmem i bolszewizmem. Tolkien ukazał to w formie historycznej baśni, gdzie zawarł także oczywiste wątki biblijne, związane z wędrówką bohaterów w obronie dobra przed złem.
W trzeciej części Władcy pierścieni oglądamy przygotowania i przebieg decydującej walki między złowrogimi armiami Saurona i królestwem Gondoru. Równolegle trwa misja młodego Froda wędrującego wraz z kolegą przez wrogi kraj w celu zniszczenia złowrogiego pierścienia, co ma przyczynić się do uratowania ludzkości. Ten ponad 3-godzinny film, pełen epickiego rozmachu, zadziwia rozmachem produkcyjnym, zdjęciowym i technicznym, chociaż twórcy powielają w gruncie rzeczy sprawdzone wzory z gatunku fantastyki historycznej. Miłośnicy prozy Tolkiena po obejrzeniu trzeciej części będą mieli więc okazję dokładnego porównania powieści z ekranową wizją. W filmie, zrealizowanym przez nowozelandzkiego reżysera wystąpił doskonały międzynarodowy zespół aktorski. Grają artyści z Ameryki, Wielkiej Brytanii, Australii i Nowej Zelandii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kiedy dym stanie się biały?

2025-05-07 11:45

Adobe Stock

Na kongregacjach generalnych przed konklawe ścierały się bardzo różne opinie. Jednak w Kaplicy Sykstyńskiej od dzisiaj sprawy mogą potoczyć się szybciej niż się spodziewamy. Nawet niezwykle dynamiczne konklawe z 1978 r. potrzebowało tylko ośmiu głosów, aby wybrać papieża.

Więcej ...

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Więcej ...

Łódź: Koncert pieśni maryjnych

2025-05-07 18:10

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Wiadomości

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Czarny dym nad Watykanem!

Kościół

Czarny dym nad Watykanem!

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Kościół

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...