Reklama

Polska

Papież w Krakowie!

Ks. Daniel Marcinkiewicz

W środę 27 lipca już przed godziną 15.00 zbierali się dziennikarze i goście zaproszeni na oficjalne powitanie papieża Franciszka na wzgórzu wawelskim. Dokładnie sprawdzeni, co najmniej dwukrotnie, zajmowali zarezerwowane dla nich miejsca. Trwała atmosfera oczekiwania, której towarzyszyły ostatnie przygotowania- orkiestra Wojska Polskiego wykonywała ostanie próby, odkurzano czerwony dywan, po którym miał przejść Piotr naszych czasów i towarzyszący mu dostojnicy państwowi i kościelni.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym czasie na lotnisku w Balicach prezydent RP Andrzej Duda z małżonką oraz przedstawiciele Rządu i Episkopatu powitali Ojca Świętego Franciszka, który następnie wsiadł do samochodu i ruszył na Wawel. Na Salwatorze Ojciec Święty przesiadł się do papamobile, którym przebył ostatni odcinek trasy wspólnie z kard. Stanisławem Dziwiszem. Przy drodze, którą jechał Ojciec Święty, zebrali się krakowianie oraz uczestnicy ŚDM i serdecznie pozdrawiali Franciszka.

Przybycie papieża na wzgórze wawelskie po godz. 17.00 obwieścił dzwon Zygmunta. Ojciec Święty udał się na dziedziniec honorowy, gdzie prezydent RP, w obecności ok. tysiąca osób wygłosił powitalne przemówienie, w którym powiedział m.in. odnosząc się do trwających ŚDM : - To dla nas, Polaków niezwykłe, że to wielkie wydarzenie - wydarzenie radości, wydarzenie serca, ale przede wszystkim wydarzenie ducha, odbywa się w tym mieście - w mieście świętego Jana Pawła II, Karola Wojtyły - w Krakowie. Historycznej stolicy Polski, w Krakowie, który był miastem polskich królów, w Krakowie na Wawelu, na którym tylu tych królów, bohaterów naszego narodu, wielkich Polaków, wielkich przywódców znalazło miejsce swojego wiecznego spoczynku. Przy katedrze wawelskiej na Zamku Królewskim, w miejscu, które dla Polaków jest miejscem świętym, jest symbolem wielkiej historii Polski, jest symbolem wielokrotnego także odrodzenia naszego narodu i jego siły, która od 1050 lat płynie dla nas z wiary chrześcijańskiej. Od 1050 lat od chrztu Polski, od kiedy liczymy na nasza historię i od kiedy liczymy istnienie naszego narodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kończąc powitanie, Andrzej Duda podziękował Ojcu Świętemu za przybycie i wyznał: - Młodzi ludzie i my wszyscy Polacy jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, Ojcze Święty, że jesteś między nami. I czekamy na Twoje słowo.

Z kolei papież Franciszek w swoim przemówieniu przyznał, że po raz pierwszy odwiedza Europę Środkowo-Wschodnią i wyraził z tego powodu radość, podkreślając, że to ojczyzna Jana Pawła II – inicjatora Światowych Dni Młodzieży. Franciszek mówił też m.in. o wyzwaniach dla Polski. I zachęcał Polaków, aby z nadzieją patrzyli w przyszłość. Przekonywał: - Zgoda pomimo różnorodności poglądów jest pewną drogą do osiągnięcia dobra wspólnego i całego narodu polskiego. Kończąc przemówienie, Ojciec Święty zwrócił się do prezydenta RP i powiedział: - Ponawiając wyrazy mojej wdzięczności, życzę Panu i wszystkim tu obecnym spokojnej i owocnej służby dla dobra wspólnego. Niech Matka Boża Częstochowska błogosławi i ochrania Polskę!

Reklama

Po oficjalnych przemówieniach na drugim piętrze zamku odbyła się rozmowa Ojca Świętego z prezydentem RP Andrzejem Dudą. Po jej zakończeniu papież Franciszek udał się do katedry wawelskiej, gdzie spotkał się z ponad 100 hierarchami Episkopatu Polskiego oraz gośćmi, którzy wspólnie z Ojcem Świętym przybyli z Watykanu.

Następnie przejechał samochodem na Franciszkańską 3. Przy drodze, którą miał przejeżdżać, zebrały się tłumy pielgrzymów i krakowian. Ci najwytrwalsi czekali, żeby zobaczyć i pozdrowić Franciszka od kilku godzin! Po 21.00 Ojciec Święty stanął w oknie papieskim i podobnie jak przed laty Jan Paweł II wygłosił do zebranych krótką katechezę, a następnie pobłogosławił zebranych na placu przed krakowską kurią i prosił, aby nie zachowywali się zbyt głośno.

Podziel się:

Oceń:

2016-07-28 00:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: trzeba na nowo dać się zauroczyć miłością Jana Pawła II do Kościoła i Polski

Artur Stelmasiak

Wierność wobec nauczania Jana Pawła nie może oznaczać bezrefleksyjnego powtarzania cytatów z jego tak licznych dokumentów, homilii i przemówień. Chodzi o to, aby na nowo odczytać świat wartości, którymi Jan Paweł II żył na co dzień. Aby dać się zauroczyć jego miłością do Kościoła i do Polski - napisał w liście do wiernych abp Marek Jędraszewski. Metropolita krakowski zaprasza do licznego udziału w tegorocznych obchodach 40-lecia wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża.

Więcej ...

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Więcej ...

Wałbrzych. Złoty jubileusz ks. kan. Stanisława Wójcika

2024-04-23 20:30
Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Tegoroczny odpust w wałbrzyskiej parafii świętego Wojciecha, był wyjątkową sposobnością do dziękczynienia za 50 lat kapłaństwa ks. kan. Stanisława Wójcika, proboszcza miejscowej wspólnoty w latach 2006-23.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Kościół

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Św. Wojciech

Kościół

Św. Wojciech

Nasz pierwszy święty

Wiara

Nasz pierwszy święty

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec