Reklama

Napełnić codzienność głęboką radością

Niedziela włocławska 4/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecność młodych ludzi przez wszystkie miesiące roku, zwracanie się do źródeł wiary, odnajdywanie sensu życia poprzez wspólną modlitwę, refleksję i ciszę - tymi słowami najkrócej scharakteryzować można małą burgundzką wioskę Taizé, do której od ponad półwiecza przybywają każdego tygodnia tysiące młodych ludzi, aby wraz ze Wspólnotą Braci odkrywać, czym jest radość, prostota, miłosierdzie, aby doświadczać słów Jezusa: szczęśliwi prostego serca. Właśnie wielka prostota serca i wynikająca z niej prostota środków materialnych pozwalają Braciom ze Wspólnoty udzielać chrześcijanom tydzień po tygodniu gościny, jakiej się nigdy nie spodziewali. Taizé jest jednak o wiele bardziej miejscem, gdzie wskazuje się na Chrystusa komunii, który staje się obecny na ziemi poprzez tę jedyną Komunię, jaką jest Kościół. Dlatego nigdy nie tworzono swego rodzaju ruchu Taizé, ale zawsze sugerowano młodym z całego świata, aby odnajdywali swoje miejsce w rodzinnych parafiach, tam gdzie spotykają się wszystkie pokolenia. Owemu odkrywaniu, budzeniu sensu życia ma służyć Pielgrzymka Zaufania przez Ziemię.
Doświadczenie Wspólnoty wskazuje, że wielu młodych ludzi gotowych jest podjąć się odpowiedzialnego zadania budowania wolnej i zjednoczonej Europy. Podczas spotkań europejskich, organizowanych na przełomie roku, potwierdza się przekonanie Braci, że Europa odbuduje się poprzez ufność serca i wiary, które stają się jakże żywotne po latach nieufności, strachu, przemocy. Zadaniem chrześcijan jest czynienie ziemi gościnną, ale nie można tego dokonać tylko za pomocą supernowoczesnej techniki, która - owszem - jest nieodzowna, ale jeśli zapomni się o ufności serca oraz ufności wiary, to przyszłość rodziny ludzkiej na ziemi nie rysuje się w optymistycznych barwach.
Wspólnota Braci z Taizé od początku urzeczywistnia Boże powołanie - „przypowieść o komunii”, które jest tak szlachetne, że nie sposób od niego uciec. Dlatego obca jest jej bierność, a właściwą cechę stanowi zaangażowanie, czerpane z komunii z Chrystusem oraz odpowiedzialny odzew na apel Ewangelii o solidarność serc, umysłów, dłoni. Stąd dzięki swej wierze mogą dawać świadectwo o budowaniu ludzkiej rodziny również tym, którzy nie dzielą ich wiary. Lecz nie chcą czynić tego samotnie, dlatego zapraszają rzesze młodych ludzi, by żyjąc dzięki modlitwie we wspólnocie z Chrystusem, stawali się niewidzialnym zaczynem pojednania wśród wierzących i niewierzących.
Współczesny świat pokazuje, jak często trudno jest zaufać Bogu. Patrząc jednak na dzieje Kościoła, świadectwo tysięcy chrześcijan minionych i obecnych czasów, można spoglądać w przyszłość z niezachwianą nadzieją i pewnością w wierze. Bóg nie chce obciążać człowieka tym, co niezrozumiałe. Chrystus przecież przyszedł na świat, aby ofiarować nam komunię z sobą - Zmartwychwstałym. Wiara w Niego nie jest skomplikowaną rzeczywistością, jest bowiem niczym poryw ufności odnawianej w ciągu całego życia. Aby przeniknąć ową tajemnicę wiary, konieczne jest bycie razem - od najstarszych do najmłodszych, porwanych pięknem wspólnej modlitwy, opartej na prostych słowach i pokornym śpiewie. Brat Roger podkreśla, że dziecko może być podporą dla najstarszych, z kolei osoby starsze, mimo poczucia bezużyteczności, wnoszą wiele, ponieważ w swej bezinteresowności są żywym odbiciem Chrystusa. Taka relacja w jakże piękny sposób realizuje się podczas Europejskich Spotkań Młodych, będących swoistymi przystankami w Pielgrzymce Zaufania. Pod koniec ubiegłego roku tysiące młodych ludzi zgromadziło się w Hamburgu, aby wspólnie się modlić, wymieniać święto pokoju, gdzie młodzi ludzie z rozmaitych krajów, kultur, wyznań spotykają się i niezależnie od wszystkich różnic starają się pokonywać wszelkie konflikty. Luterański biskup Hamburga zauważył: „Jeśli młodzież całego świata zgromadzi się u nas pod znakiem Jezusa Chrystusa, będzie to ogromnym bodźcem do poszerzenia zrozumienia między narodami i między młodymi ludźmi. Hamburg obdarzy ich szczodrą gościnnością i przygotuje dla spotkania przestrzeń pełną pokoju. Są wydarzenia, które trzeba przyjmować jak podarunek”. Rzeczywiście, spotkanie stanowi niebywałą szansę budowania nadziei, zaufania i miłości, tym bardziej że Hamburg leży między Wschodem i Zachodem, między Europą Północną i Europą Środkową. Stąd świętowanie wiary, która łączy, nabiera innego charakteru, podobnie jak wspólne zastanawianie się nad przyszłością ludzkości. Młodzi ludzie przybyli tam nie po to, by zwiedzać zabytki i miasto, ale by wspólnie odnajdywać nowe źródła nadziei oraz zachęty do zaangażowania w budowanie lepszego, bo opartego na miłości, świata. Ważne jest także to, że wszystkie pokolenia i wspólnoty chrześcijańskie przeżywały tę przygodę z entuzjazmem, z nieukrywaną radością.
Młodzi Niemcy w rozmowach podkreślali, iż Hamburg jest miastem o wielu twarzach, jego wielkość prowokuje anonimowość, pozwala jednak na otwarcie się wobec ludzi pochodzących z najróżniejszych krajów. Nasz zachodni sąsiad jawi się jako bogaty kraj, życie tam jest komfortowe. Ale też nie da się ukryć, że w tak wielkim mieście uderzają różnice między biednymi i bogatymi. Spotkanie europejskie było zatem pod tym względem jakąś szansą, ponieważ miasto szeroko otworzyło swe bramy dzięki rodzinom i parafiom, które przygotowały gościnę, dzieliły się swoim domem i czasem. W społeczeństwie mocno naznaczonym zarówno przez indywidualizm i potrzebę skuteczności, jak i przez osobisty sukces i zysk, mieszkańcy Hamburga podjęli ryzyko ofiarowania czegoś bez oczekiwania wzajemności.
Pielgrzymka Zaufania przez Ziemię to nieustanne zadawanie sobie pytania: czego Chrystus ode mnie oczekuje? Jezus wzywa każdego, aby się nie lękał, nie chce bowiem naszego niepokoju. Zmartwychwstały kocha każdą istotę ludzką, zapewnia, że będzie z nami zawsze, nigdy nas nie opuści. Wspólnota Braci z Taizé pokazuje wyraźnie Chrystusa oraz pomaga odkryć swoje miejsce w Kościele i świecie. Nigdy jednak nie zatrzymuje tych, którzy do owej wioski przybywają. „Przez Taizé przechodzi się tak, jak przechodzi się obok źródła. Wędrowiec zatrzymuje się, gasi pragnienie i rusza w dalszą drogę” (Jan Paweł II). Europejskie Spotkanie Młodych w Hamburgu - mimo że już dwudzieste szóste w historii - stanowi początek drogi, początek wspólnotowego życia, początek Pielgrzymki Zaufania przez Ziemię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Klinika Gemelli: spokojna noc Ojca Świętego

2025-03-12 08:46
Wierni modlą się pod Kliniką Gemelli, gdzie leczony jest papież Franciszek

PAP/EPA

Wierni modlą się pod Kliniką Gemelli, gdzie leczony jest papież Franciszek

Papież kontynuował dziś zalecone terapie. Stan zdrowia Ojca Świętego wydaje się stabilny i wykazuje lekką poprawę. Dziś nie było wizyt, aby Papież mógł poświęcić się modlitwie i rekolekcjom w Watykanie, w których brał udział za pośrednictwem połączenia wideo.

Więcej ...

Osłabiony głos i magisterium kruchości

2025-03-12 18:41

Vatican Media

Papież Franciszek hospitalizowany w Gemelli i 12. rocznica jego wyboru - komentarz dyrektora wydawniczego mediów watykańskich.

Więcej ...

Bp Przybylski: duszpasterstwo powołań powinno być organicznie związane z duszpasterstwem młodzieży

2025-03-12 17:30

Episkopat News/flickr.com

Duszpasterstwo powołań powinno być organicznie związane z duszpasterstwem młodzieży - uważa bp Andrzej Przybylski, przewodniczący Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań, który przedstawił tę tematykę na 400. zebraniu plenarnym Episkopatu Polski w Warszawie. Biskupów zachęcił do tworzenia i rozwoju ośrodków zajmujących się duszpasterstwem powołań w diecezjach.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Wiadomości

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z...

Pozwólmy sobie na częstsze przyjmowanie znaków od Boga

Wiara

Pozwólmy sobie na częstsze przyjmowanie znaków od Boga

Po co wierze definicje i formuły?

Wiara

Po co wierze definicje i formuły?

Jak ks. Alojzy Orione pojmował świętość?

Święci i błogosławieni

Jak ks. Alojzy Orione pojmował świętość?

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Kościół

Ksiądz zamordowany w Środę Popielcową

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Niedziela Wrocławska

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas...

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Kościół

Oświadczenie ks. Michała Olszewskiego: Profeto kończy...

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę....

Wiadomości

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę....

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...

Wiara

Czy możemy być pewni, że nasze modlitwy nie trafiają w...