Reklama

Polska

Abp Głódź: armia żołnierzy wychodzi z letargu niepamięci

Jarosław Roland Kruk / Wikipedia

- Nadszedł wreszcie czas, kiedy armia żołnierzy polskiego antykomunistycznego powstania wychodzi z letargu niepamięci - powiedział metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź podczas Mszy pogrzebowej Danuty Siedzikówny, ps. „Inka”, i Feliksa Selmanowicza, ps. „Zagończyk” celebrowanej 28 sierpnia w gdańskiej bazylice mariańskiej. W uroczystościach kościelno-państwowych uczestniczy prezydent Polski Andrzej Duda oraz premier RP Beata Szydło.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2008 roku w Rumii odszedł do domu Ojca sędziwy ks. Marian Prusak, który ocalił obraz tamtej kaźni. Kapelan Powstania Warszawskiego. Więzień PRL-u. Wiele się zdarzyło w ciągu lat, które zbiegły od tamtej tragedii o sierpniowym, letnim poranku.

A przecież sanitariuszko „Inko” , podpułkowniku „Zagończyku”, wasz ostatni okrzyk: „Niech żyje Polska”, który rozległ się na progu waszej śmierci – nie zamilkł. Biegnie ku nam. Przenika nasze serca!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przejmujący symbol waszej wielkości i dzielności. Waszej chwały i sławy. Waszej miłości i ofiary. To on przyprowadził tu dziś Pana Prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Wezwał nas wszystkich, abyśmy się tu stawili. W imię Polski, która nie zginęła. Żyje! Wolna i Niepodległa!

Polski, która pamięta. Wreszcie pamięta! O synach i córkach naszego Narodu. O tych, którzy złożyli ofiarę swego życia, „Dla Ciebie, Polsko, i dla Twojej chwały”! Dla twej Wolności! Dla twej Niepodległości!

Długo czekałaś „Inko” na ten dzień! Długo czekałeś nań Panie poruczniku „Zagończyku”!

NIECH ŻYJE POLSKA! Ten okrzyk rozbrzmiewał nie raz w tamtej, powojennej, skrwawionej, skrzywdzonej Polsce.

Okrzyk naszych braci i sióstr, obywateli polskiej ojczyzny, żołnierzy heroicznego antykomunistycznego powstania. Po latach nazwano ich Żołnierzami Wyklętymi. Żołnierzami Niezłomnymi. Ale nazywano ich także inaczej: bandytami, zdrajcami ojczyzny, sługusami reakcji. Byli tropieni, tępieni, torturowani w czasie śledztw, zabijani, skazywani na wieloletnie wyroki, obdzierani z żołnierskiej czci, honoru, godności. Nie tylko oni, ale i ich Rodziny, straszone i upokorzone.

W tym miejsce chcę zaznaczyć, że dziś słyszy się, że pewne ugrupowania zawłaszczają sobie słowo patriotyzm. Tymczasem patriotyzm to nie jest moneta przetargowa. Mam być w nas, w naszych sercach. Tak jak był w sercach Żołnierzy Niezłomnych, którzy byli i są bohaterami polskiej wolności. Sługami Ojczyzny. Autentycznymi polskimi patriotami.

Reklama

„My jesteśmy z miast i wsi polskich”

Umiłowani! Antykomunistyczne powstanie, którego żołnierzami była „Inka” i ppłk. „Zagończyk” wybuchło ze sprzeciwu przeciw włączeniu Polski do bezbożnego, ateistycznego sowieckiego systemu. Rozpłomieniało w różnych miejscach ojczyzny.

W 1945 roku, w okresie jego największej aktywności dwadzieścia tysięcy Żołnierzy Niezłomnych – Żołnierzy Wyklętych walczyło w leśnych oddziałach. Kilkaset tysięcy osób ich wspomagało: dostawami żywności, udzielaniem schronienia, przekazywaniem wywiadowczych informacji.

Wraca dziś często echem treść tamtej ulotki, zredagowanej tu, na Pomorzu Gdańskim, najpewniej przez mjr. „Łupaszkę”, a drukowanej i kolportowanej przez partol dywersyjno-bojowy ppłk. „Zagończyka”. Formuje zwięźle i jednoznacznie cel podjętej walki. Ukazuje rodowód tych, którzy podjęli walkę:. „(…) nie jesteśmy żadną bandą, tak jak nas nazywają zdrajcy i wyrodni synowie naszej ojczyzny. My jesteśmy z miast i wsi polskich. My chcemy, by Polska była rządzona przez Polaków oddanych sprawie i wybranych przez cały naród (…) my chcemy Polski suwerennej, Polski chrześcijańskiej, Polski – polskiej”.

Polski w znaku Białego Orła w dumnej królewskiej koronie, a nie sierpa i młota. Polski w znaku Maryi - przewodniczki na Chrystusowych drogach narodu semper fidelis. Królowej Polskiej Korony. Wspomożycielki polskiego Kościoła.

Podziel się:

Oceń:

2016-08-28 18:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Abp Głódź: bożych prawd nie ustala się w parlamentarnym głosowaniu

Bożena Sztajner

- Bożych prawd, takich jak prawo do życia czy świętość małżeństwa, nie ustala się w parlamentarnym głosowaniu - mówił abp Sławoj Leszek Głódź podczas Mszy św. rezurekcyjnej, którą sprawował w katedrze w Gdańsku-Oliwie. Metropolita gdański odniósł się w homilii m.in. do pomysłu legalizacji związków jednopłciowych, konwencji antyprzemocowej i propozycji ustawy o in vitro.

Więcej ...

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Więcej ...

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

Archiwum prywatne

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Sport

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...