Reklama

Mentalność „europejskich talibów”

Niedziela legnicka 6/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy religia zagraża zjednoczonej Europie? To pytanie może się wydawać niektórym absurdalne, ale nie jest pozbawione sensu. W atmosferze narastającego lęku, który ogarnia Europę i cały świat, związanego z terroryzmem, przestępczością zorganizowaną, kataklizmami, dziurą ozonową, dochodzi jeszcze jedno zagrożenie - religia, a zwłaszcza chrześcijaństwo. Niedawno słyszeliśmy o wielkiej dyskusji we Włoszech na temat, czy w szkołach powinny wisieć krzyże. Miało to miejsce po proteście pewnego muzułmanina, który nie życzył sobie tego chrześcijańskiego symbolu w klasie, do której chodziła jego córka. Wystarczył jeden głos, by rozpętać burzę. Na tym się nie skończyło. We Francji, w kraju, który szczyci się swoją laickością, tolerancją, równością i braterstwem, politycy wpadli na pomysł, żeby zakazać noszenia w miejscach publicznych jakichkolwiek oznak i symboli religijnych, ponieważ stoi to w sprzeczności z laickością państwa. Za Francuzami poszli Niemcy. Kilkanaście dni temu prezydent tego kraju Johannes Rau opowiedział się przeciwko obecności symboli religijnych w szkołach. Dotyczy to nie tylko chrześcijan, ale i żydów i muzułmanów. Wobec takich przejawów „tolerancji”, „demokracji” i wielokulturowości, które mają podobno stać u fundamentów zjednoczonej Europy, nasuwa się pytanie: czy przypadkiem Unia Europejska (przynajmniej w planach niektórych jej przedstawicieli) nie chce stać się strukturą totalitarną, opartą na ideologii ateizmu? Bo jak nazwać taką sytuację, kiedy odmawia się człowiekowi jego fundamentalnych praw, w tym prawa do swobody wyznawania swojej religii?
Przed kilku laty talibowie afgańscy wysadzali w powietrze posągi Buddy, które stanowiły dziedzictwo nie tylko religii, ale i kultury. Tłumaczyli to koniecznością oczyszczania kraju ze wszystkiego, co mogłoby stać w sprzeczności z jedyną prawdziwą ideologią (w tym wypadku religią). Świat wtedy przypatrywał się i milczał. A to był dopiero początek tego, co dzisiaj nazywamy światowym terroryzmem. Czyżby niektórzy politycy Unii Europejskiej mieli podobną mentalność? Trudno zrozumieć wstręt części dygnitarzy europejskich do chrześcijaństwa i jego wartości. Za wzór stawia się rewolucję francuską i jej ideały, mówi się o potrzebie tworzenia państwa laickiego. Ale czy zapomnieliśmy, czym skończyła się ta wielka rewolucja? Ile istnień ludzkich pochłonęła, ile cierpienia? I po co? Jak do tej pory poszukiwania źródeł jedności Europy ograniczają się do jedności monetarnej, jedności rynku, zlikwidowania granic. Ale na jak długo zdoła się utrzymać jedność opartą jedynie na ekonomii? Trzeba pamiętać, że interesy ekonomiczne mogą jednoczyć, ale też mogą dzielić, podobnie jak polityka, ideologie. Trzeba więc szukać innego, pewniejszego źródła jedności, ponad wymiarem ekonomicznym i politycznym. Trwają obecnie zacięte dyskusje i prace nad kształtem przyszłej Konstytucji europejskiej. Trzeba jednak zaznaczyć, co rozumie wielu polityków, że Konstytucja musi określić nie tylko reguły wspólnej gry, formy sprawowania władzy, podział głosów w parlamencie, funkcjonowanie instytucji, ale również musi uwzględnić i wskazać konkretne wartości, w oparciu o które możliwe będzie budowanie wspólnego europejskiego domu. Zjednoczona Europa nie powinna bać się chrześcijaństwa, ale powinna widzieć w religii swojego sprzymierzeńca. Jedność Starego Kontynentu potrzebuje chrześcijaństwa.
Myślę, że można mówić o co najmniej trzech fundamentalnych walorach religii dla zjednoczonej Europy. Po pierwsze, chrześcijaństwo może przysłużyć się do obrony i wzmocnienia tożsamości Europejczyków, niezależnie od ich różnorodności narodowej czy kulturowej. Tworząc wspólną przyszłość, nie możemy zapominać o przeszłości, o naszych korzeniach. Po drugie, chrześcijaństwo może stać na straży laickości państwa, a o to przecież chodzi politykom europejskim. Brzmi to dziwnie? Chodzi tu przede wszystkim o ewangeliczne rozróżnienie między cezarem a Bogiem. Czyli o przeciwstawienie się wszelkim formom sakralizacji polityki, czy też upolitycznienia religii. Dotyczy to więc zdrowego rozróżnienia między porządkiem doczesnym a wiecznym, między państwem a Kościołem, czyli o zdrową laickość państwa. Po trzecie, nie można zbudować zjednoczonej, demokratycznej Europy bez solidnego fundamentu wartości etycznych. Jeżeli więc Unia Europejska nie chce popełnić błędów rządów totalitarnych, musi oprzeć się na wartościach etycznych. Dlatego nie można ignorować chrześcijaństwa i udawać, że Kościół nie odegrał w przeszłości żadnej roli. Bowiem w przeszłości, jak i teraz Kościół jest instytucją powołaną do przepajania wartościami etycznymi całego organizmu społecznego. Nie bójmy się więc Europy chrześcijańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Krościenko n. Dunajcem: otwarcie Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka

2024-05-03 08:27

Foto Oaza/Facebook

„Jestem przekonany, że z radością oraz z nieba przypatruje się nam ks. Franciszek Blachnicki - mówił podczas uroczystego otwarcia Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Krościenku nad Dunajcem ks. dr Marek Sędek, moderator generalny Ruchu Światło-Życie.

Więcej ...

Biskup nominat Krzysztof Nykiel: pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele

2024-05-03 14:57
bp Krzysztof Józef Nykiel

@VaticanNewsPL

bp Krzysztof Józef Nykiel

Pragnę z ojcowskim sercem służyć Chrystusowi w Kościele. Serce Ojca, to serce w którym jest miejsce dla każdego, dlatego pragnieniem jest to, aby moja posługa, jako następcy Apostołów, była właśnie w ten sposób przeżywana i realizowana - powiedział Vatican News - Radiu Watykańskiemu regens Penitencjarii Apostolskiej, biskup nominat Krzysztof Józef Nykiel, którego 1 maja Papież Franciszek mianował biskupem.

Więcej ...

Łódź: Uroczystości 3 Maja

2024-05-03 18:30

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

Jasna Góra

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski...

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 3.): Sama tego chciała

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady