Reklama

Jaworzyna

Odszedł nasz pasterz

6 grudnia 2003 r. parafia w Jaworzynie Śląskiej pożegnała swego długoletniego proboszcza ks. kan. Jana Czajkę, który po ciężkiej chorobie zmarł w wieku 73 lat.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Czcigodny Księże Kanoniku, wiele razy mówiłeś nam, że śmierć jest na ziemi nieunikniona, ale istnieje życie wieczne i tam, u Pana, spotkamy się z bliskimi, którzy odeszli z tego świata. Teraz, gdy sam odszedłeś i pozostawiłeś nas - swoją rodzinę parafialną pogrążoną w żałobie, wierzymy, że tak się stanie. Wierzymy również, iż tak naprawdę nie opuściłeś swoich parafian, jak zawsze będziesz czuwał nad nami, opiekował się i wstawiał u Pana Boga, jak to robiłeś przez niemal 40 lat pobytu w Jaworzynie. Dziękujemy Ci za to, że spędziłeś z nami tyle lat i nazywałeś rodziną parafialną. Bóg zapłać za posługę kapłańską, chleb słowa Bożego i Eucharystyczny, za ustawianie na naszych życiowych drogach znaków z przykazaniami. Dziękujemy za Twą życzliwość, troskę i modlitwę”.

Starsi parafianie pamiętają młodego energicznego księdza, który w 1964 r. przybył do Jaworzyny z Wrocławia i wkrótce objął funkcję proboszcza. Z wielkim poświęceniem zabrał się za porządki i prace remontowe. Były to trudne czasy, niesprzyjające Kościołowi i katolikom. Każdy remont i prace budowlane wymagały zgody władz, ale przede wszystkim zaangażowania, pomysłowości i współdziałania całej wspólnoty parafialnej. Zapał i pracowitość młodego kapłana udzieliły się parafianom. Kościół został pomalowany, nagłośniony, założono centralne ogrzewanie, przebudowano prezbiterium i porządkowano teren wokół świątyni. Powstał dom katechetyczny, w którym mogły odbywać się lekcje religii. Największym osiągnięciem było jednak wybudowanie kościoła filialnego w Pasiecznej w 1989 r. Matka Boża Królowa Polski, patronka kościółka, z podziwem patrzyła na mieszkańców tej małej wioski i całej parafii, na ich poświęcenie i trud włożony w budowę świątyni.
„Jednoczyłeś, Drogi Księże, swoich parafian nie tylko przy pracy, ale i modlitwie. Byłeś kapłanem maryjnym i w nas umacniałeś miłość do Matki Bożej”. Przypomnijmy niektóre wydarzenia. W 1965 r. nastąpiła intronizacja kopii cudownego obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy i rozpoczęła się Nieustanna Nowenna. W tym samym roku obraz Królowej Polski odbył wędrówkę po rodzinach parafii, a na placu przykościelnym powstała Grota Matki Bożej zwanej Jaworzyńską, ponieważ Matce Zbawiciela oddaliśmy w opiekę nasze miasto. Czas biegł szybko wyznaczany świętami kościelnymi i pracą duszpasterską. Ksiądz Kanonik głosił kazania, spowiadał, udzielał sakramentów, przygotowywał kolejne roczniki dzieci do Pierwszej Komunii św. i Bierzmowania. Słowa nie są w stanie opisać i oddać naszego wspólnego wzruszenia podczas Triduum Paschalnego, Rezurekcji, Pasterki czy nabożeństwa w intencji Ojczyzny. Razem przeżywaliśmy w 1996 r. odwiedziny Matki Bożej Łaskawej z Krzeszowa w kopii Jej obrazu. Byliśmy świadkami wielu ważnych dla Ojczyzny i Kościoła wydarzeń, które budziły naszą radość lub niepokój. O upływie czasu świadczyły srebrne nitki we włosach naszego Proboszcza, które w końcu stały się białe jak śnieg, przydając dostojeństwa jego postaci.
„Wrastałeś, Księże Kanoniku, w nasze życie, a my w Twoje. Znałeś już swoich parafian tak dobrze, że i słowa stawały się czasem niepotrzebne. Z ojcowską troską i miłością wytykałeś nam słabe strony, upominałeś. Wiedziałeś zawsze, komu jaka pomoc jest potrzebna. Twoje odwiedziny w czasie kolędy traktowaliśmy jako rodzinne święto, a czekaliśmy jak na kogoś bliskiego i drogiego. Cieszyłeś się naszą miłością i szacunkiem. Stałeś się prawdziwym autorytetem dla całego miasta, którego władze w dowód uznania nadały Ci w 1997 r. tytuł Honorowego Obywatela. Byliśmy szczęśliwi i dumni, kiedy w 1985 r. otrzymałeś godność kanonika, a następnie, w 1997 r. - w podziękowaniu za lata kapłańskiej posługi - tytuł Kanonika Honorowego Kapituły Katedralnej. Obchodziliśmy razem z Tobą kolejne jubileusze święceń kapłańskich. Nie oszczędzałeś się, Drogi Proboszczu, w swojej posłudze duszpasterskiej, nie miałeś nigdy czasu dla siebie, na wypoczynek. Z niepokojem patrzyliśmy, jak ubywa Ci sił, tracisz zdrowie, jak w Twoim ręku pojawia się laska. Ze zrozumieniem, ale i z żalem przyjęliśmy w 1997 r. Twoją rezygnację z funkcji proboszcza. Zawsze chciałeś jak najlepiej nie dla siebie, lecz dla nas. Jedyną pociechą było to, że zostałeś wśród nas, gdyż traktowałeś parafian jako swoją najbliższą rodzinę. Dalej jednak starałeś się pełnić obowiązki kapłańskie, mimo wątłego zdrowia. Twoje zmagania z nasilającą się chorobą widzieliśmy przy ołtarzu i w konfesjonale. Cierpieliśmy razem z Tobą. Jeszcze w czerwcu ubiegłego roku było nam dane cieszyć się wspólnie 45-leciem Twego kapłaństwa. Słuchałeś naszych życzeń ze wzruszeniem i uśmiechem, ale wiedziałeś już, że nie będzie Ci dane doczekać kolejnej rocznicy. Choroba zwyciężała, co dostrzegaliśmy na Twojej umęczonej twarzy. Przed Tobą było jedynie wielkie cierpienie, przerwane chwilą radości, jaką sprawiły całej parafii prymicje naszego najmłodszego kapłana, a Twego ukochanego ucznia (ministranta, lektora, później organisty i księdza). Powiedziałeś wtedy ze łzami radości i żalu, że możesz już odejść na zawsze, bo masz następcę. A przecież wymodliłeś ze swojej małej parafii aż 7 kapłanów. Byliśmy z Tobą do końca, tak jak chciałeś. Nawet gdy chorowałeś, nie przychodziłeś do świątyni, wiedzieliśmy, że jesteś, jesteś ciągle z nami. Modliliśmy się o Twoje zdrowie, czekaliśmy na powrót. Dzisiaj już wiemy, że nie zobaczymy Cię więcej w konfesjonale, przy ołtarzu i w czasie procesji, nie usłyszymy Twojej homilii i śpiewu. Przeżyliśmy pierwszą Pasterkę bez Twego udziału. Umiłowany Księże Kanoniku, zamanifestowaliśmy swoją miłość i przywiązanie do Ciebie - naszego Pasterza licznym udziałem w ceremonii pogrzebowej. Przyszli starzy, młodzi i dzieci. Przybyła twoja rodzina. Obecność Biskupa Legnickiego Tadeusz Rybaka oraz ks. inf. Władysława Bochnaka i około 70 kapłanów świadczyła, że cieszyłeś się uznaniem całej diecezji. Nie zabrakło na tej żałobnej uroczystości Twoich przyjaciół - księży z dekanatu strzegomskiego oraz kapłanów wywodzących się z naszej parafii. Wszyscy wspominali Cię bardzo serdecznie i ciepło. Ksiądz Biskup mówił o zasługach dla Kościoła i parafii. Byłeś, jak podkreślał dziekan ks. Stanisław Siwiec, ojcem duchownym dekanatu i nieprzeciętnym kapłanem. Być może dlatego, iż Twojej drodze kapłańskiej - jak nam kiedyś wyznałeś - towarzyszyło od samego początku błogosławieństwo Ojca Pio.
Jaworzyna żegnała swego ukochanego Proboszcza, Duszpasterza i Honorowego Obywatela łzami parafian, przeciągłym wyciem klaksonów straży pożarnej, gwizdem lokomotyw i przejmującym jękiem syreny fabrycznej największego w mieście zakładu przemysłowego. Pogoda wyjątkowo w tym dniu deszczowa i wietrzna odzwierciedlała uczucia i nastrój idących w kondukcie żałobnym z kościoła na cmentarz. Odprowadziliśmy Cię, Drogi Duszpasterzu, na miejsce wiecznego spoczynku, obok Twojej Mamy, tak jak sobie tego życzyłeś w testamencie. Nie myśl jednak, że zapomnimy o Tobie i o tym, czego nas uczyłeś. Byłeś zawsze z nas dumny, nie możemy więc Cię zawieść. Dalej będziemy uczestniczyć w Eucharystii, przystępować do sakramentów, odprawiać nieustanną Nowennę, zatrzymywać się na modlitwie przed Grotą Matki Bożej w drodze do pracy czy szkoły. Będziemy modlić się o powołania kapłańskie i za Twoje zbawienie”.
Spoczywaj w Panu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Erika Kirk: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”

2025-09-22 07:34

PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

Erika Kirk podczas niedzielnych uroczystości upamiętniających jej męża w swoim wystapieniu zacytowała słowa Jezusa na krzyżu: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią.”

Więcej ...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

red

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

Więcej ...

Dania/Premier o dronach nad lotniskiem w Kopenhadze: to atak na naszą infrastrukturę krytyczną

2025-09-23 10:26

PAP

To, co widzieliśmy w poniedziałek, to najpoważniejszy dotąd atak na infrastrukturę krytyczną Danii - oświadczyła we wtorek premier Mette Frederiksen, komentując obecność dronów nad lotniskiem w Kopenhadze.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA....

Wiadomości

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA....

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Wiara

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...