Reklama

„Zbawicielu, prowadź...”

Niedziela łowicka 7/2004

„... czyli jak nieść kwiaty i nadzieję dzisiejszemu światu”. Pod takim tytułem dzieci z Grupy Małych Form Teatralnych „Promyki nadziei”, działającej przy parafii św. Pawła od Krzyża w Rawie Mazowieckiej, przygotowały i wystawiły jasełka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangelizacja przez teatr

Reklama

Premiera przedstawienia miała miejsce 28 grudnia - jak zawsze w pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu. Kolejny raz jasełka wystawiono w Niedzielę Świętej Rodziny - 11 stycznia. Niedziela Łowicka otrzymała zaproszenie do obejrzenia przedstawienia w niedzielę 25 stycznia. Tym razem jasełka wystawiono nie w parafii, ale w zaprzyjaźnionym od 7 lat Domu Pomocy Społecznej w Dąbrowie koło Jeżowa. Wyjazd dzieci i o. Jerzego Chrzanowskiego odbył się dzięki współpracy i życzliwości rodziców, którzy wyruszyli do Jeżowa prawdziwą kawalkadą samochodów.
Tam, w skromnych warunkach scenicznych, bez efektów świetlnych i bogatej scenografii (przygotowanej do poprzednich przedstawień przez nauczycielki plastyki Ewę Gorgas i Lidię Skoneczną-Golę), ale w ciepłej atmosferze, dzieci po raz ostatni wystawiły swoje jasełka. W spektaklu wystąpili mali aktorzy z rawskich szkół: Szkoły Podstawowej nr 2, Szkoły Podstawowej nr 4 oraz z Gimnazjum nr 2. Kolorowe i pomysłowe stroje przygotowali, oczywiście, rodzice.
Zbawicielu, prowadź to przedstawienie składające się z 3 części, przygotowywane od połowy listopada. W pierwszej części przenosi ono widzów do Betlejem i opowiada o wydarzeniach sprzed 2 tys. lat - słowami, zaczerpniętymi z pracy zbiorowej pod redakcją Andrzeja Króla, salezjanina. Część drugą i trzecią jasełek napisał o. Jerzy Chrzanowski, pasjonista - opiekun „Promyków nadziei” i reżyser przedstawienia. Druga część ukazuje ludzi dobrej woli, którzy są nadzieją dla świata - m.in. bł. Matkę Teresę z Kalkuty i Ojca Świętego Jana Pawła II. Trzecia część nosi tytuł: Tajemnice zagubionych ludzi. Finał, wieńczący całość spektaklu rozgrywa się na tle muzycznej Wiosny z Czterech pór roku Vivaldiego.
Ojciec Jerzy Chrzanowski tak mówi o „Promykach nadziei”: „To jest działalność grupy młodzieży przy kościele - taki Zespół Małych Form Teatralnych. Sami wybrali sobie tę nazwę w głosowaniu. Część dzieci bierze udział w przedstawieniu po raz 6., a nawet 7. Są gimnazjaliści i są też młodsi, którzy mają okazję się sprawdzić. Jeśli się sprawdzą, to włączamy ich do naszej grupy. W tegorocznych jasełkach gra 25 osób, z czego przynajmniej połowa to stały zespół”.
Grupa Małych Form Teatralnych sytuuje się - zdaniem o. Jerzego - w całym sektorze ewangelizacji poprzez formy kultury i sztuki. W swoich przedstawieniach „Promyki nadziei” zawsze akcentują jakieś aktualne sprawy, nawiązują do współczesności, czasem do tematyki lokalnej. Tym razem wśród tematów przewodnich dominowały: wejście Polski do Unii Europejskiej, potrzeba Boga w dzisiejszym świecie oraz temat nadziei.

Prawda o życiu

Nadzieja i obecność dzieci są szczególnie ważne w takich miejscach jak Dom Pomocy Społecznej w Dąbrowie. „Nawiązaliśmy z nimi kontakt 7 lat temu - wspomina o. Jerzy. - Chodziło mi o to, żeby znaleźć miejsce, gdzie dzieci mogłyby doświadczyć spotkania z ludźmi innymi niż ci, których znają - z innym sposobem reagowania, z zaskakującymi zachowaniami. Żeby uczyły się nieść ulgę w cierpieniu i poznawały prawdę o życiu”.
Zdaniem o. Chrzanowskiego, kiedy dzieci są w grupie, czują się bezpieczniej i łatwiej im się odnaleźć w nowej sytuacji. Zachowania mieszkańców DPS w Dąbrowie - w większości cierpiących na różnego rodzaju upośledzenia umysłowe - są nietypowe, bardzo emocjonalne i wylewne. Ojciec Jerzy zaobserwował, że początkowo dzieci nie wiedzą, jak się zachować w kontakcie z tymi ludźmi, ale mając zaplecze grupy, oswajają się z ich odmiennością i zaczynają im ubogacać rzeczywistość. „Chciałem, żeby dzieci poznały tych ludzi, wiedziały, że oni też mają swoje potrzeby. Gdy u nich jesteśmy, to następuje otwarcie się człowieka na człowieka. Nasze dzieci nie będą się w przyszłości zamykać, w kontakcie z ludźmi chorymi, cierpiącymi, reagującymi inaczej” - tłumaczy o. Jerzy.
Najbardziej poruszający moment pobytu dzieci z „Promyków nadziei” w Dąbrowie, to ich osobiste spotkania z mieszkańcami. Kilkudziesięciu mieszkańców domu bardzo chętnie nawiązywało kontakt z gośćmi. Dzieci miały do rozdania nie tylko święte obrazki, ale przede wszystkim swoje uśmiechy, dotknięcia rąk, czasem uściski i przytulenia. Bo przecież każdy człowiek potrzebuje bliskości, nadziei... Każdy potrzebuje miłości.

Mówią dzieci

Podczas pobytu dzieci i rodziców w Dąbrowie zdarzył się moment szczególnie miły dla Niedzieli Łowickiej. Przemawiając na zakończenie przedstawienia, o. Jerzy Chrzanowski złożył publiczne podziękowanie Redakcji za dobrą współpracę, zainteresowanie i towarzyszenie wszelkim inicjatywom duszpasterskim w jego parafii. Jako wyraz podziękowania, dostaliśmy także plik specjalnie dla nas przygotowanych, odręcznie napisanych przez dzieci recenzji z jasełek. Niech zatem, na zakończenie naszej opowieści o działalności „Promyków nadziei” i o jasełkach w Rawie Mazowieckiej, przemówią same dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Hildegarda - święta nie tylko od diet i postów

eSPe

Św. Hildegarda, którą w Kościele wspominamy 17 września, to nie tylko autorka znanych diet i postów, jak często ją kojarzymy. To przede wszystkim wielka święta, której duchowość może zachwycić niejednego z nas.

Więcej ...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

red

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

Więcej ...

Papież: posłuszeństwo nie jest w modzie, ale świat go potrzebuje

2025-09-18 13:09
Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

Posłuszeństwo zakonne jest szkołą wolności. Świat potrzebuje tego świadectwa, aby na nowo odkryć wartość wierności. Ojciec Święty mówił o tym na audiencji dla przedstawicieli czterech zgromadzeń zakonnych. Obszernie odwoływał się do nauczania Jana Pawła II i św. Augustyna. „Masz miłość? Pokarz mi jej owoce! Niech ujrzę posłuszeństwo!” - powiedział Leon XIV cytując świętego Biskupa z Hippony.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Czemuście mnie szukali?

Wiara

Czemuście mnie szukali?

Św. Stanisław Kostka

Niedziela Świdnicka

Św. Stanisław Kostka

Watykan: przygotowania do setnej rocznicy urodzin Josepha...

Kościół

Watykan: przygotowania do setnej rocznicy urodzin Josepha...

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...