Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary? Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary? - Jan Kochanowski.
Ukochani! Rzeszów, nasze miasto wojewódzkie, cieszące się stolicą diecezji, miasto uniwersyteckie, świętuje dziś wielki jubileusz - 650-lecia założenia, które miało miejsce 19 stycznia 1354 r.
(...) Zgromadzeni w tej starożytnej świątyni farnej, mającej ten sam wiek co miasto, stojący przed ołtarzem Pańskim, zarówno my, duchowni, jak i wy, świeccy, pragniemy najpierw dziękować
Panu Bogu za ten jubileusz naszego miasta. To, że Rzeszów żyje 650 lat, że cieszy swym widokiem nie tylko oczy nasze, ale i obcych przybyszów, to nie tylko zasługa mieszkańców i rządców
tego miasta zarówno świeckich, jak i duchownych, ale to przede wszystkim dar Opatrzności Bożej (...)
A jednak naszą radość dzisiejszą z przeszłości mąci i zasmuca teraźniejszość. Cała Polska, nasza Ojczyzna, a z nią i nasze miasto, znalazły się
i pogrążone są w ruinie. Nasz majątek narodowy w ogromnym procencie rozsprzedany, fabryki i kopalnie, stocznie, a nawet banki w obcych
rękach, rolnicy zepchnięci na margines pariasów, z nimi nikt nie chce się dziś liczyć, młodzież bez widoków na przyszłość, miliony ludzi bezrobotnych. Dodajmy do tego obrazu nieszczęścia w dziedzinie
ideowo-moralnej - upadek patriotyzmu, nieustanny atak na zasady moralne, na religię, przykazania Boże, propagowanie aborcji, eutanazji i gloryfikowanie zboczeń, podważanie autorytetu
Kościoła, zachwalanie bezmyślne Unii Europejskiej z jej liberalizmem, pchanie do niej bez zasadnych zastrzeżeń naszej Ojczyzny. (...).
|więtując nasz jubileusz 650-lecia Rzeszowa, zauważmy to, że w trudnych czasach nie pozostawia nas Pan Bóg nigdy bez pomocy. Wskrzesza w tych czasach wielkich bohaterów i świętych.
O bohaterach świeckich mówiłem już wcześniej. Obecnie na zakończenie pragnę wspomnieć błogosławionych i świętych oraz kandydatów na ołtarze, którzy urodzili się w trudnych
czasach w Rzeszowie, tu żyli, działali i zdobywali szczyty świętości. Oni byli ostoją dla tutejszego społeczeństwa, podnosili je na duchu. (...) Ograniczę się tylko do przytoczenia
ich nazwisk i imion, oraz dat ich urodzenia. Św. bp Józef Sebastian Pelczar, ur. w 1842 r. uczeń I gimnazjum przy ul.3 Maja, profesor i rektor Uniwersytetu
Jagiellońskiego, biskup w Przemyślu, pisarz kościelny, społecznik, założyciel zakonnego Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego. Bł. ks. Jan Balicki ur. w 1869 r.
w Staromieściu, rektor Seminarium Duchownego w Przemyślu, zm. w 1948 r., bł. ks. Roman Sitko, rektor Seminarium Duchownego w Tarnowie, uczeń I gimnazjum
w Rzeszowie, męczennik Oświęcimia, zm. w 1942 r.
Bł. Natalia Tułasiewicz, ur. w Rzeszowie, nauczycielka, dobrowolnie wyjechała na roboty do Niemiec w czasie wojny celem opiekowania się biednymi Polkami w Rzeszy,
zagazowana 31 marca 1945 r. w Ravensbrück.
Ci wszyscy święci są dla nas wzorami i orędownikami przed Bogiem w naszych trudnych czasach. Najwspanialszą orędowniczką dla nas i naszego grodu jest Pani Rzeszowa
czczona od wieków, w kościele Ojców Bernardynów, Najświętsza Maryja Panna. Tyle razy chroniła nas w najrozmaitszych potrzebach, a więc i dziś powierzmy Jej
nasze losy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu