Amerykański Ostatni samuraj został zrealizowany przy współudziale producentów i artystów japońskich. Nic dziwnego, bowiem akcja utworu rozgrywa się głównie w Japonii, dokąd po zakończeniu
amerykańskiej wojny secesyjnej trafia młody oficer, zaproszony przez ówczesne władze w celu wyszkolenia nowoczesnej armii.
Japonia przeżywała wówczas okres transformacji i otwarcia na świat. Nathan musi zając szybko stanowisko wobec narastającego w Japonii konfliktu. Dwór cesarski budując nowoczesną
armię rozpoczął tłumienie buntów samurajów, tradycyjnych wojowników, kierujących się kodeksem etosu rycerskiego. Samuraje są bohaterami wielu japońskich filmów powojennych, na czele z dziełami
Akira Kurosawy. Filmy te posłużyły filmowcom po klęsce wojennej do krytyki systemu feudalnego. Dla samurajów nie było jednak miejsca w nowoczesnej Japonii.
Bohater filmu po bitwie trafia ranny do mieszkającej na wsi rodziny samurajów. Poznaje bliżej ich obyczaje i styl życia, w konsekwencji czego w konflikcie z dworem
staje po ich stronie. Od strony historycznej filmowi można wiele zarzucić, wydaje się bowiem, że - jak twierdzą japoniści - fabuła została tu potraktowana zbyt dowolnie i baśniowo.
Film został jednakże zrealizowany z wielkim rozmachem, a końcowa szarża samurajów na uzbrojone w broń palną i armaty oddziały armii jest wyjątkowo dramatyczna
i poruszająca.
Wraca więc dziś moda na kulturę japońską. Dobrze by jednak było, żeby filmy takie jak Ostatni samuraj sprowokowały widzów do głębszego zastanowienia na temat zasad honoru i bezwarunkowego
posłuszeństwa władcy, czyli zasad, jakie wyznawali samuraje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu